Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

aborcja  

Strona 34 / 38 Wstecz Następny
Anonim
bywalec

I nie, nie widzisz o jaki rodzaj pomyłki mi chodzi, ale zostawmy to.

Domyślam się o co Ci chodzi ale mam po prostu inne zdanie na ten temat.

Jednak się nie domyślasz 😀 ale [i]naprawdę [/i] zostawmy to.
W jaki sposób Alicja Tysiąc poświęciła swoje dziecko?

[edytowane 7/1/2012 przez annadagmara]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2012 11:42 pm
an
 an
bywalec

Rzymianin - tym sposobem zarzucania mi czegoś czego nie było, też przypominasz osoby pokroju Kaczyńskiego Rydzyka i ich wyznawców.

Po prostu cie pytałam, bo chciałam wiedzieć czy rzeczywiście na 100% wyznajesz to co głosisz. To żaden szantaż, człowieku ...

A wypowiedź o Alicji Tysiąc, brzmi tak, jakbyś to ty nie znał przynajmniej zakończenia tej sprawy. Z tym, że nie wiem dlaczego mielibyśmy się wypowiadać tylko na temat jej przypadku, jakby innym kobietom już podobne problemy zdrowotne nie zagrażały.

Nie uważam, że usunięcie płodu który nie ma rozwiniętego układu nerwowego jest zabijaniem, więc przyjmij to do wiadomości i nie sugeruj mi wybierania morderstwa. Jeszcze raz - jako kilku - do nasto tygodniowy płód nie mam świadomości tego co ma miejsce, nie mam pamięci, więc jeśli ktoś mnie usunie, to nawet nie będzie miało prawa być mi tego żal, natomiast jeśli matka by przeze mnie oślepła, albo zmagałaby się z ciężką depresją, to z pewnością czułabym się w jakiś sposób winna i mogłoby to wywołać jakiś uraz u mnie.

Najlepiej mi już nie odpowiadaj, bo to koszmar dyskutować z osobami zamkniętymi na innych, nie potrafiącymi wczuć się w ich sytuację.

[edytowane 7/1/2012 przez an]

ania

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2012 11:46 pm
rzymianin
bywalec

22 lata, uwierz, jesteś naprawdę baaardzo młody..Za kilka lat zobaczysz jak Twój sposób myślenia potrafi diametralnie się zmienić, wiem coś o tym

Widzę, że skończyły się argumenty to zaczyna się młodszy-głupszy. Ciekawe jestem ile Ty masz lat skoro już na to schodzimy?

ta Twoja bezkompromisowość i zaciętość bez uprzedniego, dogłębnego zastanowienia jest bardzo ściśle powiązane z wiekiem niestety albo i stety bo dzięki temu jest nadzieja na zmianę postrzegania za jakiś czas.

Nawet tę bezkompromisowość przyjmę jako komplement. A co co reszty to mogę się tylko cieszyć że nie zniszczyła mnie ta "swoboda obyczajów" 20 wieku, od której to niektórym się wyraźnie w d***ch poprzewracało.

EDYCJA
I chyba pojdę za waszą radą i skończę dyskusję bo jest już męcząca. Dlatego to mój ostatni post w temacie.

[edytowane 7/1/2012 przez rzymianin]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2012 11:46 pm

Amen 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 12:05 am
bułek
forumowy expert

rzymianin:

Może jeszcze powiesz, że z perspektywy czasu nie miałbyś nic przeciwko własnej
aborcji?

Dokładnie. Nie chciałbym żyć na tym świecie. Dotychczasowe moje przeżycia mnie nie zadowalają i przyszłość, którą sobie zapewne zepsuje (mam takie zdanie od przeszło 10 lat).

Zapomniałeś o zagazowaniu. Z resztą o co ci chodzi?
Abocja to eufemizm od morderstwa dzieci. Skoro jestem zdania że dla morderców i
gwałcicieli powinna być kara śmierci to dlaczego w przypadku dzieciobójczyń
miałbym odstępować od zasady?

Tylko jaka jest kwalifikacja czynu? Czy aborcja wg Twojego kodeksu karnego jest równoznaczna z zabójstwem seryjnym, z wyjątkowym okrucieństwem? Przecież w naszym prawie (nie tylko polskim) są okoliczności łagodzące. Nie każdy morderca jest skazywany na śmierć.

Jaka śleopota? Zakładasz soczewki na soczewki okulary (i to normalne okulary,
nie jakieś denka od słoika) i widzisz normalnie. A wiem o czym mówie bo miałem
w liceum nauczyciela od infy który miał wade wzroku -20 pare. Chodził w
soczewkach i w okularach i jakoś nie miał żadnych problemów.

Życiu tak, ale w przypadku zdrowia to musiało być to naprawdę jakiś cieżkie
kalectwo a nie pogorszenie wzroku na przykład.

Osoba z wadą wzroku, upośledzona ruchowo, której udało się przeżyć może jakoś da sobie radę sama, ew. przy pomocy innych. Dla wielu ludzi to upokarzające, gdy nie mogą załatwić podstawowych czynności "wokół siebie" bez pomocy, ale co tam.

W swoim rozumieniu chyba nie bierzesz pod uwagę życia zawodowego. Niepełnosprawni mają trudniejsze szanse na znalezienie pracy niż dla zdrowi (pomijam czas obecnego kryzysu, bo tu niepełno- i pełnosprawni mają kłopoty). Jeszcze należy brać pod uwagę osoby, które w pewnym wieku zostały niepełnosprawne i ich dotychczasowy zawód wyuczony nie pozwala na pracę w takim stanie - np. jak zawodowy kierowca będzie prowadził samochód będąc prawie ślepym? Osoba, która ledwo widzi gdzie może pracować i za ile? Do tego dołóż jeszcze dziecko na utrzymaniu. A osoby niesprawne ruchowo (na wózkach)? Pomyśl.

[edytowane 7/1/2012 przez bułek]

Smakowite przepisy wegańskie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 2:02 am
RekaThora
forumowicz

Rzymianin, zauwaz ze ja zapytalam, podajac pod pytaniem argumenty zaprzeczajace Twojej odpowiedzi. Czemu zamiast przyznac, ze nie masz racji i brak Ci argumentów, w kolko powtarzasz to, co juz zanegowano?

Pozatym sie uczepiłeś, ze chodzi Ci o kobiety, nie kobietę. Ktos po prostu mial literówwke, bo jakbys nie widzial, nie napisała kobietę, tylko kobietą. Nie trzeba dlugo myslec, by wiedziec, ze to literowka, chyba ze celowo byles zlosliwy, to tylko weryfikujesz swoj poziom...

[edytowane 8/1/2012 przez RekaThora]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 3:38 am

Sprostowanie: rzymianin napisał cyt "Myślicie, że ja takim kobietą nie współczuję? Bardzo współczuję bo spotkała je ogromna krzywda." I to ja wytknęłam mu błąd.
Pomijając wielkoduszność rzymianina, wiem jak niskie jest wytykanie komuś na forum błędów (zwłaszcza, że sama mam w tej kwestii sporo za uszami), ale w tym przypadku nie mogłam się oprzeć. Nie ze względu na autora ale dlatego, że ten rodzaj błędów (hiperpoprawność) budzi moje szczególne uczucia.

[edytowane 8/1/2012 przez annadagmara]

call me Amber

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 4:00 am
rzymianin
bywalec

Pozatym sie uczepiłeś, ze chodzi Ci o kobiety, nie kobietę. Ktos po prostu mial literówwke, bo jakbys nie widzial, nie napisała kobietę, tylko kobietą. Nie trzeba dlugo myslec, by wiedziec, ze to literowka, chyba ze celowo byles zlosliwy, to tylko weryfikujesz swoj poziom...

Jeju ludzie, wiem że się walnąłem i popełniłem literówke, ale zobaczyłem to już po fakcie i nie miałem jak poprawić dlatego potem wyjaśniłem że chodziło mi o kobiety w l. mn a nie poj. Najwyraźniej nie macie co robić skoro czepiacie się jednej literówki. Jeszcze mi zróbcie dyktando na ocenę i wstawcie stopień do dziennika.

A co do tematu to ,jak się rzekło, więcej się nie wypowiem bo nie widzę sensu wałkowania tego samego w kółko macieju.Koniec.Finito.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 5:06 am

Ta wypowiedź wywołała burzę na wielu forach, mam nadzieję że tutaj tak nie będzie.
Pozwalam sobie zamieścić jako odpowiedź na jeden z demotów powyżej
[url] http://www.pudelek.pl/artykul/37944/czubaszek_dwa_razy_usunelam_ciaze_boze_jak_to_cudownie/ [/url]

call me Amber

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/02/2012 3:14 pm
Fatty
weteran forum

Taka pani jest potrzebna(przynajmniej mnie*)- obala mit, że wszystkie kobiety po zabiegu aborcji tęsknią za nienarodzonym dzieckiem. Na stronie gazety wyborczej bodajże był pełniejszy wywiad z tą panią, pudel podaje tylko łakome kąski wycięte z kontekstu- kobieta mądra jest, wcale nie tak agresywnie nastawiona jak to niektórzy się ustosunkowali po przeczytaniu zdania o aborcji i o zimnej suce. Ona mówi o odpowiedzialności, o tym, ze egoistycznie jest płodzić kogoś aby może zapewnić sobie opiekę na starość- głos jak najbardziej potrzebny.

*Jako osoba o podobnym nastawieniu odczuwam mocno lobby macierzyńskie- znana jestem z niechęci do dzieci(czerpię przyjemność gdy jakieś wbrew ostrzeżeniom matki lata i się wywróci- wiem, wredota 😛 ), ale ze wsząd próbują mi kłaść do głowy, ze swoje to co innego, będziesz mieć to zobaczysz, za młoda jesteś, jak bedziesz starsza to zobaczysz, to normalna kolej rzeczy- zobaczysz, widzisz, wszyscy tak robią! Wszyscy chcą, tylko Ty o tym nie wiesz. Kiedy ja czuję, że nie moja bajka, na samą myśl wszystko się we mnie buntuje, wrażliwość i poczucie odpowiedzialności mam przesunięte na inne obiekty- i to też jest potrzebne.

[edytowane 3/2/2012 przez Fatty]

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 03/02/2012 10:51 am
eRZet
weteran forum

Taka pani jest potrzebna(przynajmniej mnie*)- obala mit, że wszystkie kobiety po zabiegu aborcji tęsknią za nienarodzonym dzieckiem.

A może to po prostu mechanizm obronny jej psychiki?

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 03/02/2012 10:55 am
Fatty
weteran forum

Tak samo jak można poddać w wątpliwość, to iż kobiety tęsknią za nienarodzonym dzieckiem(co wg mnie ma miejsce wtedy gdy kobieta czuje się emocjonalnie związana z płodem, lub gdy nie jest całkowicie pewna swojej decyzji), tak samo można poddać w wątpliwość lekki stosunek do tego.
Kiedyś aborcja była powszechniejsza, nikt nie labogował z tego powodu.

Ja nie tęsknię za zębem który mnie bolał, poczułam ulgę jak już się go pozbyłam 😛

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 03/02/2012 11:01 am
eRZet
weteran forum

Ale twój organizm posiada blokady przed podcięciem sobie żył i raczej stara się wywołać w tobie przeświadczenie, że nic się stało (np. mechanizm szoku).

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 03/02/2012 11:06 am
Fatty
weteran forum

Nie rozumiem co chcesz przekazać, mało powiązana metafora.

Mnie po prostu denerwuje postrzeganie kobiet jako istot które niczym wielkie piece grzewcze [b]muszą[/b] emanować ciepłem i miłością, które robią dzieci jak ciastka, polewają je lukrem opieki i bezgranicznej miłości, gruchają nad nimi jak gołębice gloryfikując macierzyństwo, które szleją za swym dzieckiem od stadium wgryzania się plemnika w komórkę jajową- w odniesieniu do takiego obrazu kobiety których macierzyństwo nie kręci, które matkami być nie chcą, nie nadają się, bądź matkami są, o dziecko dbają najlepiej jak potrafią, ale go nie kochają(zdarza się często, tylko strach mówić o tym, bo matki polki zagryzą), te drugie mają ciężko.

Ja matek polek nie atakuję, nawet czasami podziwiam, a z kolei lobby matek polek lubi atakować i umoralniać obóz z opozycji- to nieładnie 😀

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 03/02/2012 11:20 am
Strona 34 / 38 Wstecz Następny
  
Praca