Przeszukałam forum- nie znalazłam.
Każdy z nas kiedyś umrze. Nie da się ukryć.
Czy wyrazilibyście zgodę na pobranie waszych narządów po waszej śmierci?
Jakie jest wasze zdanie?
Ja za kilka dni zostanę posiadaczką karty orzeczenia woli.
Po śmierci chcę być spalona i nie potrzebuję do tego nerki czy płuca
🙂
Mogę komuś bardzo pomóc:)
A Wy?
[edytowane 15/3/2010 przez Aguśka]
tzn masz na myśli być ewentualnym dawcą szpiku , bo z tego co wiem nie oddaje sie na zapas tylko dopiero jak się biorca trafi..i jest sie na liście.. tez o tym myślałam...
Co do organów to coś pięknego oddać komuś po swojej śmierci..
trochę mnie przeraza np ze mi będą wycinać rogówkę z oka..a ja sobie będę jako duch z sufitu na to patrzeć 😮
ale co tam...bolec mnie na pewno juz nie będzie a ktoś może odzyskać wzrok..
omnia vincit amor!!
Nosze już od kilku lat w portfelu takie oświadczenie woli. Znalazłem stronke i wydrukowałem sobie taki druczek. Przy tym powiadomiłem mamę żeby nie było zdzwienia. To szczytny cel, bo narządy po śmierci mogą uratować komuś życie. Zmarłemu wszystko jedno ;).
Teraz porobiło się zamieszania przez tego barana z Pisu. Ja sie nie przestraszyłem, ale inni niestety tak :(.
tzn masz na myśli być ewentualnym dawcą szpiku , bo z tego co wiem nie oddaje sie na zapas tylko dopiero jak się biorca trafi..i jest sie na liście.. tez o tym myślałam...
Wiem, wtedy trzeba byc na kazde zawolanie, jestes na wakacjach w Egipcie, jeden telefon i trzeba biegiem wracac. Swiadomosc tego jest wazna bo biorca moze sie znalezc po bardzo dlugim czasie od zgloszenia.
Teraz porobiło się zamieszania przez tego barana z Pisu. Ja sie nie przestraszyłem, ale inni niestety tak
O co chodzi bo wiadomosci chyba ogladalam ostatnim razem ze 100lat temu 😉
[edytowane 15/3/2010 przez Bellis_perennis]
O co chodzi bo wiadomosci chyba ogladalam ostatnim razem ze 100lat temu 😉
Tak dokładnie to źle się wyraziłem odnośnie "teraz". Ziobro z Pisu, rok temu (dokłanie nie wiem kiedy) oskarżył chirurga Mirosława G. transplantologa? zatrzymanego za branie łapówek o zabójstwo pacjenta. Później sie wyjaśniło że to były bezpodstawne oskarżenia. Efektem tego był spadek przeszczepów. Nie wiem jak ma się ta sytuacja teraz, ale chyba nadal nie jest tak jak było przed tym wydarzeniem.
O tej m.in. sprawie można dowiedzieć sie z reportażu Sekielskiego "Władcy marionetek". Dzisiaj w TVN od 22.35 do 0.40.
Rubio,czy będę bardzo wścibska i nietaktowna,jeśli spytam dlaczego? Jeśli nie chcesz, nie odpowiadaj.
Ja krwi nie oddaję ze względów religijnych,ale narządy można wszczepiać bez użycia transfuzji,więc oddaję.
Grunt to mieć marzenie =)
Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html ja noszę w portfelu takie oświadczenie. zgodnie z polskim prawem organy można pobrać od każdej osoby, która nie wyraziła oficjalnie sprzeciwu. w praktyce jednak lekarze pytają rodzinę o zgodę. jak będę miała takie oświadczenie przy sobie, nikt nie będzie miał wątpliwości. jestem na liście potencjalnych dawców szpiku, ale muszę przyznać, że trochę to trwało, zanim się tam znalazłam. oddaję też krew- czuję się trochę słabo przez jeden dzień, ale myślę, że to nic w porównaniu z tym, co czują ludzie, którzy tej krwi potrzebują
Ja krwi nie oddaję ze względów religijnych,ale narządy można wszczepiać bez użycia transfuzji,więc oddaję.
A moge zapytac co to za religia(tylko tak z ciekawosci)...
A osobiscie ja oddaje puki co tylko krew...Takiej karty dawcow po smierci nie posiadam ale mam zamiar ja miec (o ile mi dadza, bo mam tatuaz i nie wiem czy takie osoby moga dawac organy)...
http://www.gajusz.org.pl/jedenprocent
MuayThai, zapewne zaraz zacznie się dyskusja, ocenianie, ochy i achy...ponieważ jestem świadkiem Jehowy, krwi nie oddaję i nie przyjmuję, ponieważ w Biblii jest tego wyraźny zakaz. I od razu mówię,że na żadne dyskusje na forum nie mam ochoty. Jeśli kogoś to naprawdę interesuje, zaprazam na PW lub gg.
Pozdrawiam.
Grunt to mieć marzenie =)
Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja