ja chciałabym opanować migowy, jest naprawde niezwykły.
Tak się skałada że się go uczę w szkole bo chodze do integracyjnej:P
W sumie nie jest trudny ale na prawdę trzeba nad nim siąść i powtarzać,bo z samego chodzenia na lekcje nic się nie ma...no własnie:/ mi się za bardzo nie chciało akurat nad MIGANYM(bo tak sie podobno prawidłowo nazywa)siedzieć,więc po dwóch latach znam tylko alfabet i jakieś pojedynecze słówka...:(
😛
Bonan Tagon miaj amikoj 🙂 Ja ucze się języka międzynarodowego wymyślonego przez Ludwika Zamenhofa. Język esperanto jest neutralny, tak więc nie należy do żadnego narodu, jest własnością wszystkich i to jest w tym piękne 😀
mam pytanko:skąd czerpiesz wiedzę na temat esperanto-są łatwo dostepne słowniki,podręczniki itd?
Czytałam kiedyś pamietniki Odo Bujwida, on też był aktywnym działaczem na rzecz esperanto..wtedy ten pomysł bardzo mi sie spodobał,a potem jakoś zapomniałam...teraz znowu przypomniałes mi ta myśl Krusto-dzięki:)
Zasoby internetu są nie wyczerpane 😀 😀 Podręczniki to raczej trudno dostać chyba, że przez internet.. Ja materiały miałem od kolegi z jakiegoś klubu przysłali mu pare lat temu i ja to odziedziczyłem no i się ucze sam( co jest trudniejsze i troche głupio przeprowadza się dialogi z samym sobą 😉 )
Podaje link do polskich stron esperanto:
http://www.esperanto.pl/ - z tej strony możesz ściągnąć kurs esperanto
http://kursesperanta.w.interia.pl/index.html
Powodzenia 😀
Nie zastanawiaj się zbyt długo Weronika, posłuchaj:
Rainer Maria Rilke
"Überfließende Himmel verschwendeter Sterne"
[edytowane 10/8/2006 od bezciała]
hmm.. przyznam się, że nie zrobiło to na mnie dużego wrażenia, ale dzięki -ciekawość zaspokojona szkoda tylko, że nic nie zrozumiałam, ale to już moja wina.
IZQ ja właśnie wałkuję alfabet, super że mogliście uczyc sie tego w szkole, niestety jak ze wszystkimi językami jeśli się nie powtarza to się zapomina i jesli nie używa się w parktyce to nie wiele z tego jest, tym bardziej chyba w migowym. Teraz wprowadzili obowiązkowe kursy w urzędach, kilku urzędników musi znać ten język, aby dogadać się z osobą głuchoniemą. Bardzo dobry pomysł:)
z dokładnością atomowej sekundy globalnej, wyruszyliśmy ratować świat, podejmując się niewykonalnej sprawy
Angielski, zdecydowanie angielski...
Choć nie mówię tak jakbym chciała, to jest całkiem dobry.
Kiedyś chciałabym się jeszcze nauczyć japońskiego i arabskiego.
W liceum uczyłam się włoskiego, też fajny język, ale chyba nie dla mnie po 4 latch nic nie umiem. Mimo tego że zdolności lingwistyczne mam. W sumie się nie dziwię, z nauczycielką więcej żeśmy rozmawiali po polsku i nie na temat, ale ogólnie włoski jest ładny.
Chciałabym się nauczyć poprawnie czytać po rusku i hiszpańsku, bo co jak co, ale śpiewanie w tych językach jest trudne 😉 . Za to japoński i arabski bardzo ładnie brzmią, a angielski jak wiadomo jest niezwykle plastyczny 😛
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
Kiedy byłam w podstawówce dorwałam w domu podręczniki niemieckiego, które dał nam dziadek, podręcznik i zeszyt do esperanto mojej mamy, która uczyła się i korespondowała z kims zza granicy, potem był Muzzy i angielski, angielski we wszystkich szkołach (i ciagle podstawy:(), francuski w L.O., i z zamiłowania troszke hiszpańskiego, przyjdzie czas aby rozwinąc, bo teraz zbieram pomoce i powoli uczę się japonskiego, ale marzy mi się sanskryt, staroegipski, sumerycki, gaelicki czyli bardzo trudno dostępne:(( niestety...
Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego.
Ja jak większość..mam opanowany już na troszkę wyższym poziomie ang., uczę się też niemieckiego, ktorego nie znoszę.Miałąm też okazję uczyćsię francuskiego-baardzo fajny:).A w tym roku zacznę naukę łaciny, która także mi się podoba:).
Pzdr!
Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..
Uczę się angielskiego z musu, a marzę o języku włoskim (kocham operę!), tylko na marzeniach się kończy... Jestem zbyt leniwa, aby się samodzielnie uczyć, a na kurs mi szkoda kasy. Ale może kiedyś... 😎
Łaciny się uczyłam na pierwszym roku studiów, to była mordęga! (3 z ćwiczeń, 3+ z egzaminu)
[edytowane 3/9/2006 od sopocianka]
Weganizuję sobie 🙂
Zapraszam do mojego bloga: http://cieciorka.blogspot.com/
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja