Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Weselnik 🙂  

Strona 125 / 240 Wstecz Następny
jazz
 jazz
stały bywalec

Brawo Fattysia :rotfl: :rotfl: :rotfl:

gdyby zwierze zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/09/2010 3:39 pm
JAGA
 JAGA
forumowy expert

Fatty- cóż za pomysłowość w tak tragicznej chwili, gratuluję 😉

Odebrałam dziś wyniki badań: w końcu (po kuracji antybiotykiem) zniknęły mi leukocyty
w moczu, a hemoglobinę mam 13,3 - jak na 9.miesiąc ciąży to wynik bardzo imponujący :):):)
Udało mi się również dostać wpis z praktyk...pomimo faktu, że mój opiekun miał wiele wątpliwości i zarzutów co do braków w moim dzienniczku praktyk. Ale ostatecznie wpis w indeksie jest, a indeks powędrował do dziekanatu 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/09/2010 4:54 pm

No Fatysia, nie znam Cię ale powiem Fatysia. Niezła z Ciebie Artystka. Na buciki mówi Szatan. nieładnie 😉

*marzenia kształtują naszą wyobraźnie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/09/2010 8:04 pm
sublime86
bywalec

Podobno tam są pyszne falafle 😉
Zjedz za mnie jednego 😀

Nie ma sprawy Bellis-chan 😀 Restauracji i barow wegetarianskich tutaj baardzo duzo, niestety poki co nie na moja kieszen, naprawde jestem pod wrazeniem miasta, ludzi, zwlaszcza w naszej dzielnicy noce trwaja do bialego rana 😮 (pisze z komputera uczelnianego, wiec z gory przepraszam za brak polskich znakow)...Dzisiaj mialam spotkanie z koordynatorem, za duuzo informacji na raz- na szczescie zwyczajne zajecia zaczynam dopiero za tydzien, takze jestem w trakcie zainstalowywania sie 😉 Poki co wykorzystuje zapasy a dokupuje sobie tylko warzywka (targ na las Ramblas- glownej ulicy Barcelony- nazywa sie la boqueria, czyli rzeznia- o zgrozo 😮 ). Ale wspollokatorce jak na razie bardzo zasmakowaly moje specjaly (czytaj: kotlety z cukini z kasza jaglana, haha 😀 ). Pozdrawiam Was wszystkich 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/09/2010 4:35 pm
JAGA
 JAGA
forumowy expert

dziś mija 5 lat odkąd nie jem mięsa 🙂 a za kilkanaście dni 5 lat od kiedy jestem na tym kochanym forum 🙂 Raduję się wielce z tego powodu!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/09/2010 1:10 pm
Fatty
weteran forum

Mnie jakiś czas temu minęło 4 🙂

Mam rozum jak po 3 głębszych.
Już za chwileczkę, już za momencik Fattyciak wskoczy w tryby maszyny i zacznie się kręcić,,,

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 21/09/2010 2:47 am
xxl
 xxl
weteran forum

Ja się wyprowadzam już jutro :hiya:
Rozdarta jestem tylko kiełkującą już tęsknotą za szczurasami, ale liczę, że za jakiś czas ściągnę ich do siebie 😎

http://www.explosm.net/comics/random/

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 21/09/2010 3:44 pm
JAGA
 JAGA
forumowy expert

Cudownie xxl- pierwsze chwile bez mieszkania z rodzicami są niezapomniane. Powodzenia!

Wczoraj mieliśmy drugą rocznicę ślubu...czas biegnie naprawdę szybko 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 21/09/2010 6:10 pm
Fatty
weteran forum

xxl, powodzenia w szkoleniu się 🙂

W piątek do szkoooły 🙂 Ciurkiem, przez 5 dni zjazdy, zajęcia od 8 do 19 ( + dojazdy i biegi do autobusu)więc pewnie będę padać na pysk, ale już się cieszę: szkoła, dyscyplina, biblioteka, stres i zgrzytanie zębów - to jest coś dla wojownika! 😎

[edytowane 21/9/2010 przez Fatty]

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 21/09/2010 10:34 pm
xxl
 xxl
weteran forum

Pozdrawiam z Wrocławia 🙂 Pierwsza noc na polówce, dopiero dziś przybyło nowe łóżko. Pokój wysprzątałam, potrzebuje tylko jeszcze trochę "personalizacji", te gołe ściany są nieco smutne, zwłaszcza w porównaniu z moim pokojem w domu, całym obwieszonym puzzlami.

I mam świetne, życzliwe współlokatorki. Jedna z nich pracowała do niedawna jako kucharka w Green Way 😛

Yay! 🙂

http://www.explosm.net/comics/random/

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/09/2010 4:48 pm
hipiska
weteran forum

Pozytywny dzień 🙂 Do pełni szczęścia brakuje mi tylko opuszczenia mnie przez uporczywy, gigantycznych gabarytów katar 😛

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 24/09/2010 3:01 am
sublime86
bywalec

Hmm... u mnie też ciekawie 😉 Zastanawiam się jak zaliczę semestr przy zajęciach i wykładach po hiszpańsku, ale liczę na pomyślny rozwój wypadków...Może uda mi się zagrzać tu miejsce po dostatecznym opanowaniu języka- ciekawe że mówienie nieskładnym hiszpańskim wychodzi mi lepiej niż wyuczonym angielskim, na który tubylcy reagują baardzo wolno i patrzą z szeroko otwartymi oczami 😀
A na dokładkę mogę dodać, że podobają mi się supermarketowe produkty- mleko sojowe jest tutaj tańsze niż zwykłe- za 0,67 centów już można kupić 😮 Bardzo dużo fajnych przypraw- głównie hinduskich i ogólnie dalekowschodnich; odkryłam coś takiego jak burgul (sypki jak ryż, ale bardziej pełnowartościowy- używa się go w krajach arabskich) może coś z tego wyczaruję w niedalekiej przyszłości;)) Wszystko tu jest dla mnie takie nowe normalnie 😀
Teraz przez najbliższe kilka dni barcelończycy świętują la Merce- coś jak dzień św. Patryka w Irlandii albo Oktoberfest w Niemczech- wszędzie grają koncerty, zapowiada się dłuugi weekend. Sympatycznie 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 24/09/2010 3:55 am
bułek
forumowy expert

Bulgur 😉

Rok temu jeden gościu ze studiów był na Erasmusie bodaj w Saragossie, bo nasz wydział / kierunek / cały uniwerek współpracował z tamtejszym. Po angolsku jakoś szło, ale tubylcy raczej po hiszpańsku chcieli rozmawiać. Z tego co wiem, to dużo "chlał" ;).

[edytowane 24/9/2010 przez bułek]

Smakowite przepisy wegańskie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 24/09/2010 6:38 am
sublime86
bywalec

Ok, bulgur 🙂 Aż sobie zanotowałam te wszystkie przyprawy, później pewnie zrobię google'owy research 😀
A Saragossa- piękne miasto 😉 robi wrażenie.
No ale z tym imprezowaniem to często tak jest- dużo spotkań integracyjnych no i wiadomo że poznaje się sporo ciekawych ludzi. Ja po angielsku rozmawiam raczej z Niemcami. Z Hiszpanami albo Włochami najlepiej się rozmawia w ich własnym języku 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 24/09/2010 10:03 pm
Pacyna
bywalec

W niedzielę wyjeżdżam na wymianę. Tydzień w Niemczech. Śmieszy mnie fakt, że do wyjazdu mam przygotowane tylko skarpetki.

5 z łaciny - fuck yeah i do przodu!
Bee Gees w uszach, wizja urodzinowej imprezy przyjaciółki i piękne jesienne wieczorne słoneczko. Tak, jest niemalże cudownie.

post ten wyraża opinię użytkownika w dniu dzisiejszym i nie może być użyty przeciwko niemu w dniu jutrzejszym ani żadnym innym.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 24/09/2010 10:13 pm
Strona 125 / 240 Wstecz Następny
  
Praca