A taki mop w ogóle działa??

No działa, działa 🙂 Zanim kupiłam swój, wypróbowałam mojej mamy, bo byłam sceptyczna bardzo. Czyści parą w 100' C (pełna dezynfekcja), więc podłogi, kafle, piekarnik, wc, okna (jutro nim będę myć właśnie okna), dywany, żaluzje, zlewozmywak - wszystko możesz nim umyć. Ma ileś tam końcówek w zależności od tego jaką powierzchnię chcesz czyścić, nakłada się na nie (nie na wszystkie) takie pokrowce z mikrofibry i nimi się jedzie. Nie sądziłam nawet, że jakieś mega zaschłe plamy na kuchennej podłodze (które do tej pory wszystkie środki odparły) po poprzednim lokatorze uda się odparować. Plus - jeden z moich kotów wkracza w wiek raczej dojrzały i weterynarz obawia się, że ma skłonność do astmy (kot, nie weterynarz). Nie chcę więc dokładać mu chemii i zapachów chemicznych przy sprzątaniu.

[edytowane 31/10/2013 od Reiha]

Zjadłam szałowe śniadanie (po wypłacie stac mnie było na majonez:) i lecę myć okna XD

[edytowane 1/11/2013 od Reiha]

Ja też po wypłacie i w związku z tym, zamierzam jutro udać się po paczkę sojowych parówek, jak co miesiac 😛

Weselę się albowiem uporałam się z bólem dot. babskich przypadłości- z nóg mnie ścięło 😮
Teraz czuję się dobrze. Chyba trza wrócić do kuracji niepokalankiem mnisim.

Spędziłam cały dzień w kuchni! Upiekłam bezglutenowe ryżowo-jaglano-kukurydziane dwukolorowe ciasto wegańskie ze świeżym imbirem i skórką cytrynową, wegańskie ciasteczka z zieloną herbatą, chleb pełnoziarnisty z marchwią i zrobiłam kokosanki z kaszy jaglanej! Poza jedną formą ciach (Marudnik) wszystko się udało 🙂

A teraz pomimo godziny prawie 2 nad ranem siedzę ze słuchawkami na uszach, bezgłośnie śpiewam, opowiadam sobie bajki z bliską osobą i śmiejemy się do łez! 😛

Obcięłam włosy. 20 cm...

Wyniki b12 w normie!:) mam 430 a norma jest ok150-800. Cieszy mnie to niezmirenie:))
ale w morfologii mam lekkie odchylenia;/

Samanya i co? szybciej schną, co nie? 😛

Jutro krócej praca i weekend!! 😀

potrzebuję, potrzebuję 😀

Miałam swój wieczór-mąż na imprezie, dziecko o dziwo szybko zasnęło, olałam pilną naukę na kolosa i zajęcia i oddałam się rozpuście w postaci kwasu chlebowego i jakiejś lekkiej, babskiej książki . Brakowało mi tego 😀

a ja wygrałam na dziś wstęp na warsztaty z malowania henną :D. świetna sprawa, odpręża i w ogóle i jestem z siebie dumna :D. warsztaty się skończyły i gnałam do kina, bo wygrałam dwie wejściówki na 'pussy riot. modlitwa punka' :D. chciałam iść w niedzielę na pokaz z którego kasa pójdzie na zaatakowane ostatnio skłoty warszawskie, no ale wyszło inaczej.

ale ta henna :D. w sklepie indyjskim, w oparach kadzideł, przy dźwiekach indyjskich hitów 😀

Jaga i co, akumulatory doładowane?

alternative, gratulejszyn 🙂 Masz jakieś foto tego co zmalowałaś?

Fatty, naładowane, tylko niewyspanie męczy 😉

jak tylko będzie mi się chciało podłączyc tel do lapka to będzie zdjęcie :D. jeszcze zostało mi pół rozka henny 😀

[img] [/img]

o takie o cuś :D. ale mam slaby aparat i jest ciemniejsze i ładniej wygląda 😀

dziś machnęłam bratu emotkę na ręku 😀

Fajne, też bym się pobawiła 🙂

Ja wywalam kolejna partię makulatury ze studiów, oczyszczajaca sprawa.
Moja koleżanka trzyma notatki/kserówki jak klejnoty rodzinne, ja wątpie aby mi się przydały, nie przywiązuje się.

Fatty to się baw :D. rożek 5zł w sklepie w którym kupuję oleje do włosów i przyprawy :D. na to moje poszło połowę, ale w wielu miejscach zrobiłam za grubą warstwę.

świetnie odpręża i poprawia humor na wiele dni, bo jak patrze to jestem z siebie dumna 😀