ponad rok temu pierwszy raz kupiłam sobie i zjadłam hummus. smaczny to on nie był. myślałam, że jednak nie dla mnie.
jakiś czas temu kupiłam sobie ten z biedronki. pyszności.
dziś po raz pierwszy zrobiłam własny :D. pyszności jeszcze większe :D. więc się weselę, że robię sama :D.
następny krok to gotowanie ciecierzycy, teraz była z puszki. później sama będę robić tahinę :D.
poczatki 🙂
Podziwiam, 12 książek w 3 miesiące... no no 😉
Ja zaczęłam jedną i bardzo opornie mi to idzie.. nie mogę się skupić a poza tym to nie do końca moja "bajka" po prostu ktoś mnie namówił, że dobrze mi zrobi 🙂 nie robi jak na razie 🙂
Za to kupiłam nowy rower, bo "stary" zbyt często szwankował i zmieniam pracę. Z tego drugiego cieszyłabym się bardziej gdyby nie fakt, że dłuższy czas pracy a wszyscy wokół mówią że jestem młoda to mogę się tak poświęcić. Bo jestem młoda... co to ma do rzeczy 🙂
Fajna niedziela dziś, piękna pogoda, słońce .. kul 😎
Pewnie wielu widziało, ale jeżeli kogoś to ominęło to wklejam :
[IMG] [/IMG]
Jakiego koloru jest sukienka na zdjęciu? 😛
W sumie ten post pasowałby do działu "problemy społeczne" biorąc pod uwagę fakt, jak wiele flejmu i obelg przelało się z powodu tejże sukienki 😀
[edytowane 9/3/2015 przez Arktos]
Jakbym nie patrzał, za cholerę nie potrafię zobaczyć tam bieli!
Jest taka błękitno-seledynowa z beżowym-brązem.
Zrobiłem wyszukiwanie obrazem w google i wiem już o co chodzi z tą sukienką, ale to doprawdy śmieszne, żeby się kłócić o kolory do tego stopnia.
Po prostu jesteś daltonistą... 😉 😀
[edytowane 9/3/2015 przez cienkun]
[edytowane 9/3/2015 przez cienkun]
W przypadku tej sukienki wszystko zależy od "pierwszego wrażenia", i może być zmienne w czasie (kuzynka w jeden dzień widziała jak ja, a na drugi czarno-niebieską :P).
Ja raz zobaczyłem błękitno-złotą 😀
A kłócić się będą tylko ci, którzy spali na fizyce i nie wiedzą o tym, czym są kolory i że są subiektywne :
Widzenie kolorów to wyłącznie subiektywne wrażenie psychiczne powstające w mózgu człowieka (a także części zwierząt). W fizyce mamy jedynie do czynienia z pewnym zakresem promieniowania elektromagnetycznego, które do odbiorcy dociera najczęściej w postaci mieszaniny fal o różnych częstotliwościach. W szczególności - ten sam kolor obserwator może odczuwać poprzez odbiór wielu różnych kombinacji ilościowych fal o różnych częstotliwościach, i odwrotnie: ta sama mieszanina fal może u obserwatora wywołać odmienne wrażenia kolorystyczne w zależności od wielu czynników dodatkowych, takich jak np.: rodzaj oświetlenia czy obecność innych kolorów w polu widzenia.
Ja to wrzucam jako zwykłą ciekawostkę 😉
[edytowane 9/3/2015 przez Arktos]
Stwierdziwszy że się strasznie zapuściłam przez zimę, zrobiłam sobie spa - wyszczotkowałam ciało na sucho(ale się kurzyło...), wypeelingowałam stopy(tak się śmiałam z elektronicznego pilnika scholla a teraz widze, przydałby się ), cialo wypilingowalam kawą, nasmarowałam się olejem kokosowym. Czuję się lepiej ale przede mną długa droga aby zadbana być 😛 Jedynie o włosy dbam regularnie, o reszcie zapominam i efekty są.
Ktoś poleci jakiś balsam nawilżający, o składzie dobrym i działający? Alterre mam, ale moim zdaniem oprócz szamponów i odżywek, wszystko inne jest o kant doopy trzasnąć 😀
Białowieska się Puszcza.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja