naturalnie że zawsze służe pomocą (nie tylko w kwestii typowo lekarskiej).

Żeby poprawić statystykę (weselnik kontra marudnik) napiszę szczerze: po całym tygodniu ciężkiej pracy NARESZCIE WEEKEND!!!! I pogoda też nienajgorsza 😛

Wolne,wolne, wolne! Nie ma to jak snuć się w piżamie po chałupie, i nie mieć tego naglącego uczucia, że już zaraz trzeba koniecznie gdzieś, przymusowo wystartować 🙂

Strajk nauczycieli. Koniec maja. I każdy dzień bez mięsa, choć okupiony kłótniami, najpiękniejszy. Oraz kubek z Kubusiem Puchatkiem.

A ja mam żółty kubek z czerwonym tulipanem z którego piję zawsze herbatkę owocową 😛

Ja mam zielony z Knorra - jakoś najbardziej mi wszystko z niego smakuje.

Wpisuję się do tego klubu 🙂 Mam w domu wyłącznie kubki...całą szafkę...różniaste :rotfl:

Dołączam się do fanklubu kubków; dla mnie ważne jest też to, żeby kubek był duży i żeby można bylo rozpocząć nowy dzień od dłuugiej herbatki. Od razu ma sie lepszy nastrój 🙂 🙂 🙂

N i taki fanklub to ja rozumiem, nigdy nie pojmowałam jak można ze smakiem pić cokolwiek(no, z drobnymi wyjątkami) ze szklanki...

Fatty ! Zapewniam Cię - można wypić wszystko ze szklanki prócz kawy . Podstawa to dobra woda. Wszyscy moi goście chwalą ,że mam taka dobrą herbatkę. Tylko woda z filtra może zagwarantować dobry smak naparu. Przynajmniej widać cudny kolor.....
Kawę piję tylko z filiżanki. Kubek dla mnie to za duża porcja.Nie zapisuję się do klubu . 😉

Kawę piję tylko z filiżanki. Kubek dla mnie to za duża porcja.

Dzięki Ayna, że mnie oświeciłaś 🙂 Kawa to rzeczywiście z filiżanek, których też posiadam pokaźną kolekcję 🙂 Tylko moi goście do nich nie mogą przywyknąć :rotfl:

Och ! Ci goście. Powiedz mi Miluniu co robić , gdy ktoś z gości prosi o kawę mieloną,sypaną i to jeszcze w szklance ? Czy powiedzieć ,że przykro mi , nie mam szklanek , podać w kubku ? Toż to "zbrodnia na kawie " :rotfl: Naprawdę zdarzają się tacy goście. :rotfl: ..................

Dla tych gości, co tak marudzą mam przygotowane szklane kubki, które udają szklanki :rotfl: Na to się łapią :rotfl:

Kubek bardzo mi pasuje do scenerii: na polu(na zewnątrz 😛 ) deszcz, ja siedzę w ciepłym domciu skulona, opatulona kocem, tak,że widać tylko oczy i ręce trzymające parujący kubek.
Oooo jak ja tak lubię! 🙂

Tak króciutko napiszę
Bo widzę świat zielony
I śpiewy ptaków słyszę,
I jestem zadowolony.

Wszystkim forumowiczom życzę miłego dnia. 🙂