a to Ty nie pochodzisz, Ayno, z naszych uroczych okolic Puszczy Białej?
Puszczy Białej nie ale za to Kurpiowskiej . Moi dziadkowie pochodzą z tamtych stron.
Zlot jednak nie dotyczył mojej rodziny tylko mojego męża. Jakiś jego pra -pradziadek przybył w nasze strony z Rosji i tu się osiedlił. Głównym organizatorem zlotu jak co roku jest kuzyn męża . 🙂
Po dłuższej przerwie kumpela siędo mnei odzywa 😀 😀 😀 A ja się przetstraszyłam, że coś sie stało między nami 🙁
Ale juzjest dobrze :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
czuję, że zyję :rotfl: :rotfl: :rotfl:
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
No problem, Loviik. Ja przy swoim tempie pisania postów pewnie dostanę takie kwiaty za ok. 420 lat 😀 :rotfl:
Dziś byłam u znajomych w ich firmie i przyszedł kot sąsiadów- pięęęękny! Czarny z dwiema białymi łatkami. Wyjątkowo lubię koty i chyba, bestia, to wyczuł, bo zaczął się do mnie kleić. Tylko jakoś tak...dziwnie miauczał, jakby koza beczała. Ale kolega mnie uspokoił, że ten egzemplarz tak ma od zawsze.
Z Avraxisem pojechaliśmy dzisiaj na zakupy. Wsiadamy do autobusu, a starszy pan do mnei z tekstem, żebym sprzedała włosy 😮 No to mówię mu, że włosy nei na sprzedaż, że je kocham itd. A on dalej swoje. A do Avraxisa powiedział, że mu widoki (na drugie okno) zasłania. Autobus pełny, a on widziaiwał 😮 Dziwny człwoiek, ale przynajmiej coś działo się w autobusie 😉
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
Mayka, witaj w klubie (chociaż nie całkiem). Przez 2 godziny męczyłam się, bo mi się komp nie chciał ani sformatować, ani zrezygnować z instalacji (której nie chciał się podjąć 😮 ) Po tym, jak pogroziłam mu wyrzuceniem przez okno, formatowanie poszlo cacy :rotfl: I nawet net dziala na innej karcie sieciowej :rotfl:
Mayka, pociesze CIę inaczej. 2 tygodnie to jeszcze nic, chociaż mordega nie miłosierna 🙁 Ja nie miałam kompa przez pól roku, bo monitor mi padl 🙁
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
fragment menu jednej z restauracji:
"Dania jarskie ,wegetarińskie od 10 -14 zł
* Spaghetti bolognese (mięsne)
* Pierogi ruskie
* Pierogi z kapustą i grzybami
* Pierogi z mięsem i kapustą
* Placki ziemniaczane
* Kopytka z sosem lub z tłuszczem
* Knedle z mięsem "
😮 😮 😮 😮 zastanawiam się czy się śmiać czy płakać->wybrałam weselnik :rotfl:
"wegetarińskie" 😮
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja