wszystkiego NAJ NAJ NAJ dla wszystkich obchodzących rocznice i urodziny... a więc Ktosiek, Jadzia i Janusz... :present: :thumbsup:
a ja dzis jestem zadowolona ... wreszcie po paru miesiącach odświezyłam moją strone na space i od razu odnowiłam moje zagraniczne kontakty... nawet nie podejrzewałam że parę osób mnie odnajdzie... 🙂
SEMPER FI
Jago i Januszu
Wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Zycia!!! Samych cudownych chwil spedzonych razem, przepysznych wege obiadkow przy wspolnym stole oraz gromadki zdrowych dzieciakow, poczetych z wegetarianskich komorek rozrodczych 😀
Jestescie przykladem dla innych wegetarianskich par, gdyz dzieki swojej milosci do zwierzat, a pomimo krytyki ze strony najblizszych, byliscie na tyle odwazni i pewni swoich racji, aby nie zgodzic sie na smierc zwierzat z powodu tak waznej dla Was uroczystosci oraz wlasnoręcznie, mimo powagi sytuacji, stresu i zamieszania, przygotowac uczte weselna. Podziwiam Was !
Nie trawie obludy, dwulicowosci i falszu!
Wszystkiego najlepszego Jago i Januszu 🙂
Życzę wszystkiego czego Wam trzeba:
autostrady wiodącej do nieba
bez żadnych ograniczeń prędkości,
do tego jeszcze ogromu radości
z każdego, coraz szczęśliwszego dnia,
który spełnia Wasze marzenia.
Żeby Wam nigdy nie zabrakło w domu
talerza klusek i makaronu
słońca bez końca, kwiatów pachnących,
a tuz za oknem ptaków śpiewających.
Każde z tych życzeń na pewno się spełni,
ponieważ płynie prosto z serca głębi.
:present: :present: :present:
Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem.
[b]Jadziu i Januszu [/b] :heartpump: :heartpump:
Samych szczęśliwych dni na Nowej Drodze Życia. Niech Wam się spełnią wszystkie marzenia.
To cudownie . Już zapewne po weselu a Młoda Para w podróży poślubnej.
Gdy wrócicie , koniecznie napiszcie czy gościom smakowały wege- dania. 🙂 :love:
Muszę Wam coś napisać.Dzisiaj obudziłam się w bardzo minorowym nastroju i nastawiona do wszystkiego na nie,ale byłam przed chwilą na spacerze z moimi psami i zaczęłam rozmawiać z taką starszą panią,bo nasze pieski zaczęły się wąchać i tak żeśmy się rozgadały jacy to ludzie okrutni,jak się znęcają nad zwierzętami itp,a ona mi mówi,że nie je mięsa i tak od słowa do słowa dowiedziałam się ,że jest wegetarianką od kilku lat. Opowiedziała mi,że jej córka wprowadziła wegetarianizm i przekonała całą rodzinę i tak jest do tej pory.Byłam mile zaskoczona wręcz zszokowana bo raczej w tym wieku jest mało wegetarian-mówiła,że ma prawie 70 lat 🙂 🙂 🙂 i tak mi się humor poprawił 🙂 😀
http://www.facebook.com/group.php?gid=132280573466144
Jak to dobrze porozmawiać nieraz z przypadkowymi ludźmi. Można sie wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć.
Myślę, że jest wielu wegetarian, którzy się nie ujawniają i nie chwalą swoim stylem życia. Poza tym nie mają dostępu do netu i nie mogą kontaktowac się z większą spolecznością taką jak nasza. 🙂
Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.
Masz rację Stanisławie-nie ujawniają się,bo się boją ośmieszenia w swoim środowisku(co innego młodzi) albo nie mają netu tak jak ta pani;pytała mi się co jem do chleba,bo ona pasztety sojowe,więc odesłałam ją do internetu ,żeby sobie poczytała o różnych pastach ,ale nie ma takiej możliwości więc poprosiła mnie o kilka przepisów. 🙂
http://www.facebook.com/group.php?gid=132280573466144
Ja tak wpadłam przechodząc obok i z tego się cieszę. Wpadłam tu choć całe otoczenie usilnie każe mi zapomnieć o wege. Ja nie zapomnę i trzymam się dzielnie. Wciąż jako jedząca mięso, a walcząca o to już od ... roku? No i tyle rzeczy tu przybyło! x)
[edytowane 22/9/2008 przez EnzymTrawienny]
EnzymTrawienny: walcz o to, co do Ciebie nalezy. Mianowicie o prowadzenie swojego życia pod względem swojego sumienia :rotfl:
Krysiu: więcej takich akcji :rotfl:
A mnie dzisiaj neta podłączyli, mam fajne mieszkanko: Loviisa wielki CAŁUS dla Ciebie :heartpump: , mój współokator jest mi znajomy (i w sumie Wam też 😀 ), więc nie powinnam mieć z nim problemu 😮 A jutro mam interview o pracę 😀
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
Nawet bardzo szybcy :rotfl: Ale coś Avraxisowi dziwnei działa 😮 Pewnie się z tym jakoś uporamy, chociaż mi jakiś czas temu ten sam błąd wuskakiwał, format dopiero pomógł 😮
Chciałam się w nocy co nieco wyspać, ale zapomniałam, że mam okno uchylone i się pół nocy dziwiłam, co mi tak zimno 😮
Zamiast zbierac się na rozmowę (a koszulę mam jeszcze niewyprasowaną), siędzę i postuję :rotfl:
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
Andros gratuluję 4. Ale i tak bierz się do roboty i popraw te pały 😛
Interview nie było. Niby znalazłam miejsce spotkania, ale nie znalazłam 😮 jakkolwiek dziwnie to brzmi.
Ale za to spotkałam dzisiaj jedno moje zjawisko i nawet zagadałam :rotfl: A później był Japończyk w katowicach :rotfl:
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja