Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Marudnik i narzekacz  

Strona 135 / 286 Wstecz Następny
Mokosz13
rozmówca

Szlak by wziął lekarzy...najpierw zostałam wyśmiana, że zadaje niezrozumiałe pytania, a potem usłyszałam, że to nie ja jestem w tym gabinecie lekarzem...a i jeszcze, gdy lekarz uzupełniał moją kartę tzw. kartę pacjenta powiedziałam o wegetarianiźmie i soczewkach, to zostałam opieprzona, że takie rzeczy to się przekazuje lekarzowi od razu, a nie po jakimś czasie! Bo potem pacjenci sie dziwią, że lekarze mają bałagan w kartach! 😡 No po prostu paranoja!!!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/02/2010 4:49 pm
hipiska
weteran forum

Próbuję wbić sobie do głowy "Nie narzekaj!". Ale w ogóle mi nie wychodzi. Beznadziejnie. 🙁 🙁 🙁

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/02/2010 4:54 pm
greene
bywalec

Hipisko, a czemu beznadziejnie?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/02/2010 6:03 pm
bułek
forumowy expert

Próbuję wbić sobie do głowy "Nie narzekaj!". Ale w ogóle mi nie wychodzi. Beznadziejnie. 🙁 🙁 🙁

http://fijar.wrzuta.pl/audio/66UxOahAGYN/osiedla_glos_-_nie_lam_sie_g._kostek_kowal

🙂

Smakowite przepisy wegańskie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/02/2010 1:48 am
greene
bywalec

Jak ktos się dzis do mnie zblizy to mu ucho odgryze.... Brrrr 😡 Brakuje mi równowagi. Tak już mam, że jak zaniedbam jedną nawet małą sferę życia, to w innych też jest nie najlepiej. Rany, jak bardzo chciałabym być zorganizowanym człowiekiem, który ma wszytsko jak w zegarku....

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/02/2010 3:53 pm
bułek
forumowy expert

Aaa! Nic mi się nie chce. Tyle nauki i w ogóle.

Też mam ten problem. Dużo w tym roku poczyniłem postępów - zero słodkiego, ćwiczenia (od wczoraj bardziej aktywnie brzuszki ćwicze niż dotychczas, zamówiłem w końcu dwie sztangielki + żeliwo = 20 kg ;), nordic, i inne ), od niedawna nie używam masła, nabiału, zrobiłem badania po ponad rocznym byciu wege, a do nauki nadal chęci brak. Wiem, że sobie szkodze, ale nie moge sam sie kopnąć dla aktywizacji. Odwlekam stale w nieskończoność kurs tańca. :/

Smakowite przepisy wegańskie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/02/2010 5:28 pm
hipiska
weteran forum

Wszystko mnie boli....... 🙁

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/02/2010 8:58 pm
greene
bywalec

może być?
To idź już, idź. Wyćwicz się.. 🙂

Obawiam się, że nie pomogło. Jednak potrzeba mi silniejszej motywacji niż kij.
Hmmm, a może marchewka? 😛

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 18/02/2010 12:05 am
jazz
 jazz
stały bywalec

oglądałam pamoramę
nie nawidzę myśliwych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i wszystkich którzy mordują zwierzęta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😡

gdyby zwierze zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/02/2010 1:24 am
StellaArtois
weteran forum

Do dzisiaj myślałam, że jestem bardzo tolerancyjną osobą, jeśli chodzi o wspólne mieszkanie i przyzwyczajenia współlokatorów. Dzisiaj jednak, kiedy z rozpaczą stwierdziłam, że potrzebna mi nowa patelnia, stwierdziłam, że jednak nie toleruję wszystkiego. Mój współlokator doprowadził do tego, że brzydzę się swojej własnej, osobistej, przywiezionej z domu patelni. Codziennie smaży na smalcu, używając do tego właśnie jej. Nie dość, że w domu cuchnie niesamowicie i muszę wietrzyć, to jeszcze czeka mnie patelniowy wydatek. Nawet szorowanie jej 5 razy nie pomaga. W dodatku ów człowiek śmieje się z wegetarian, jako z tych biedaków, co to jedzą sztuczne mięso zrobione z soi, nawet przy ludziach. Kiedyś to był mój dobry kumpel, ale chyba przestał nim być, kiedy doszłam do wniosku, że szczytu jego ignoranckiej góry nie dosięgam wzrokiem.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/02/2010 7:12 pm
bułek
forumowy expert

Mój współlokator doprowadził do tego, że brzydzę się swojej własnej, osobistej, przywiezionej z domu patelni. Codziennie smaży na smalcu, używając do tego właśnie jej. Nie dość, że w domu cuchnie niesamowicie i muszę wietrzyć, to jeszcze czeka mnie patelniowy wydatek. Nawet szorowanie jej 5 razy nie pomaga.

Zapytał się chociaz czy może jej używać?

W dodatku ów człowiek śmieje się z wegetarian, jako z tych biedaków, co to jedzą sztuczne mięso zrobione z soi, nawet przy ludziach.

Biedny (ograniczony) człowiek 😀

Smakowite przepisy wegańskie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/02/2010 7:40 pm
Lily
 Lily
Famed Member

Ja do dziś myślę z dreszczem niechęci o współmieszkańcach z czasów studenckich 😉 Nie o wszystkich rzecz jasna, ale branie moich naczyń itp. doprowadzało mnie do białej gorączki. Żeby jeszcze myli po sobie...

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/02/2010 8:22 pm

Mój mężczyzna jutro leci do stanów na 10 dni, wiec umieranie z tęsknoty mam zapewnione 🙁 A ja w czwartek jade do Anglii na kilka dni, do hotelu z wyżywieniem, wiec czeka mnie kilka dni jedzenia syfów w postaci zupek chińskich bo wiadomo co będzie tam serwowane na obiad.

Czerpię nieopisaną radość z czerpania radości z życia 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 24/02/2010 12:46 am
greene
bywalec

. Kiedyś to był mój dobry kumpel, ale chyba przestał nim być, kiedy doszłam do wniosku, że szczytu jego ignoranckiej góry nie dosięgam wzrokiem.

Też mam takiego jednego kumpla. Jeszcze jakiś czas temu był w porządku, ale od czasu kiedy przekroczylismy pewne granice zażyłości- znaczy kiedy przestał być dalszym znajomym a zaczął być bliższym i lepszym kumplem to zaczął jechać po mnie, po moim wegetarianizmie, po mojej religii. Chyba stwierdził że bycie bliższym znajomym upoważnia go do wypowiadania absolutnie wszystkich uwag i myśli w niefajny sposób. Obawiam się, że te nasze "kumpelstwo" nie potrwa długo.

[edytowane 24/2/2010 przez greene]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 25/02/2010 12:03 am
StellaArtois
weteran forum

On po prostu bardzo lubi wytykać mi wegetarianizm, kiedy wokół są inni ludzie. O ile potrafię śmieć się z siebie, kiedy czasem ktoś zażartuje z mojego wegetarianizmu, to jego chamskich i niekiedy prostackich docinków nie zniesę dłużej. Po prostu nie robi tego z taktem i dobrym smakiem.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 25/02/2010 12:16 am
Strona 135 / 286 Wstecz Następny
  
Praca