Maq - bądź dzielny. Tak Cię znieczulą, że nic nie będziesz czuł, tylko będziesz słyszał podejrzany szczęk narzędzi dentystycznych 😛
Jestem wielka i nadęta- paskudnie się czuję. Nie powinnam się tym przejmować, ale odczuwam tak wielki dyskomfort we własnej skórze, że nie potrafię myśleć o niczym innym.
Białowieska się Puszcza.
A ja pozwolę sobie ponarzekać, że jakoś ostatnio w ogóle nie mam ochoty się ruszać...
Ani biegać, ani ćwiczyć... Rower nie chodzi w grę, bo od kilku lat mam do niego uraz. xDD
Cholera, jak się zmobilizować mam? xDD
„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”
Jutro wybieram się na chirurgiczne usunięcie zęba (ósemki) bo mi rośnie poziomo, auć!
Ojojoj! Trzymam kciuki, bo wiem co to znaczy:( Pierwsza ósemka wyrzynała mi się na raty przez...siedem lat! Teraz męczę się z drugą, też na raty. Mam nadzieję, że trzeciej nie będzie:( Trzymaj się, Maq.
@Fatty - ja się nie obawiam samego zabiegu, bardziej się martwię co po nim będzie. Bo oczywiście w trakcie będzie znieczulenie to powinno to jakoś pójść, gorzej jak po zabiegu dostanę jakieś zapalenie czy mi spuchnie, to jest najgorsze ;p
Ale przynajmniej się cieszę że będę miał już to z głowy, akurat rosną mi 3 ósemki które same w sobie mnie nie bolą, ale ta jedna co rośnie poziomo wypychała siódemkę i robił mi się stan zapalny, a to był ból na dobre kilka dni, przy czym żadne tabletki przeciwbólowe ani antybiotyki nie pomagały, jedynie to chłodna woda na chwilę koiła ból. Najgorzej że taką akcje to miałem w ostatniego sylwestra, z tego powodu był niezwykle udany! jakoś 3 miesiące póżniej miałem powtórkę z rozrywki, ale za to przyzwyczaiłem się do wizyt u dentysty, bo jakoś od początku roku to byłem z 7-8 razy ;p A na początku w ogóle dentystka nie zauważyła że to z winy ósemki i rozwiercała mi sąsiednie zęby wokół których miałem ten stan zapalny
Miałem mieć tego zęba usuniętego już jakoś na początku maja, ale na zdjęciu panoramicznym przed zabiegiem okazało się że mam w jakimś innym zębie zmiany i trzeba go najpierw wyleczyć, żeby nie było z jego powodu komplikacji, bo usunięcie chirurgiczne to zbyt poważny zabieg. A ostatnio był sezon urlopowy itp, i w sumie idę dopiero jutro
[edytowane 3/8/2010 przez Maq]
Ja mam o tyle szczęście że moja ciotka jest dentystką i przyjmuje akurat w moim mieście, więc mam "preferencyjne warunki".
A z tego co wiem to chirurg przypisuje jakieś tabletki i płyt do płukania po zabiegu, ale jak coś to będzie trzeba się uśmiechnąć do ciotki po receptę na ketonal.
Ten Eludril to wykręca twarz? Bo na co dzień używam zwyły Listerine i to początkowo strasznie wykrzywiało, ale z czasem się przyzwyczaiłem, bo np. płyn od Colgate to łagodniutki jest ;p
I dzięki wszystkich za słowa otuchy.
[edytowane 3/8/2010 przez Maq]
Byłem umówiony na dzisiaj, ale okazało się że nie miałem żadnego zabiegu tylko chirurg robił najpierw rozeznanie, a termin zabiegu został ustalony na przyszły wtorek, więc nadal mam całą szczękę, ale bynajmniej Pani chirurg twierdziła że ząb mocno siedzi i jest blisko nerwów, przez co może się okazać że nerw zostanie przy zabiegu naruszony i przez jakieś pół roku mogę stracić czucie w części twarzy :/ Więc nie ciekawie, ale jestem cały.
bynajmniej Pani chirurg twierdziła że ząb mocno siedzi i jest blisko nerwów, przez co może się okazać że nerw zostanie przy zabiegu naruszony i przez jakieś pół roku mogę stracić czucie w części twarzy :/ Więc nie ciekawie, ale jestem cały.
Skoro bynajmniej, to nie masz się czym martwić ;P
bynajmniej Pani chirurg twierdziła że ząb mocno siedzi i jest blisko nerwów, przez co może się okazać że nerw zostanie przy zabiegu naruszony i przez jakieś pół roku mogę stracić czucie w części twarzy :/ Więc nie ciekawie, ale jestem cały.
Skoro bynajmniej, to nie masz się czym martwić ;P
Ty bestyjko złośliwa! 😉
Wiem wiem, język ojczysty...
Sublime, czyżby coś złego się stało?
Dochodzę do wniosku, że nie nadaję się do pracy w warunkach "pod presją" 🙁 człowiek chce dobrze, ale nie da się chodzić non-stop jak automat- zwłaszcza tłumacząc. Chciałabym w przyszłości pracować w tej branży, więc pewnie będę się musiała uodpornić 😮
bynajmniej Pani chirurg twierdziła że ząb mocno siedzi i jest blisko nerwów, przez co może się okazać że nerw zostanie przy zabiegu naruszony i przez jakieś pół roku mogę stracić czucie w części twarzy :/ Więc nie ciekawie, ale jestem cały.
Skoro bynajmniej, to nie masz się czym martwić ;P
Ty bestyjko złośliwa! 😉
Wiem wiem, język ojczysty...
Ja żem bynajmniej tak mioł. ;p
Dzięki za zwrócenie uwagi, czasem jednak jest tak, że człowiek uczy się od kogoś innego danego słowa, nie wiedząc jakie tak naprawdę ma znaczenie i jak je prawidłowo powinno się używać.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja