Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Marudnik i narzekacz  

Strona 182 / 286 Wstecz Następny
waris
bywalec

królik mi złapał kleszcza:(

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 11/05/2011 3:52 pm
Bellis_perennis
Famed Member

To nieco zmienia postać rzeczy 😉 nasz wet z którym mamy zajęcia mówił aby takich zwierzaków raczej nie wypuszczać ale... Jak jest tak ciepło to jak tu zwierzakowi nie pozwolić pohasać? 🙁

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 11/05/2011 3:57 pm
waris
bywalec

no,ale....najważniejsze że są zaszczepione,ale wstręciuch w nos się jej wbił:(

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 11/05/2011 4:02 pm

Brzuch boli jak cholera. Poniżej żołądka. Nie mam miesiączki. Zaniepokojeni rodzice uznali, że powinien zbadać mnie lekarz. A że niedziela dziś, to tylko do szpitala.
Przyjęli mnie dopiero w trzecim szpitalu. A bo nieletnia, bo to, bo tamto... W końcu zostałam zbadana. Lekarz stwierdził, że powinnam wziąć No-spę, a jak do jutra nie przejdzie, to do lekarza wtedy.
Przed wyjazdem do szpitala mama mi dała Ibuprom Max. Nie pomógł. Mam mega wyrzuty sumienia. No-spa też je wywoła. ;/
I nie zjem sobie dziś wegańskiego spaghetti...

„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/05/2011 7:56 pm
waris
bywalec

PanikowaNevcia_xD a próbowałaś zrobić sobie zimne okłady???
majowy numer vege zaginął na poczcie po prostu mamy tak zajebistą pocztę,że szok!!!!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/05/2011 8:11 pm
cienkun
rada starszych

Próbowałaś rumianku, mięty, melisy? Może coca coli spróbuj?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/05/2011 8:14 pm
waris
bywalec

widzę,że dużo osób wieży w moc uzdrowicielską coca-coli 🙁
nawet lekarka mi kiedyś to zaproponowała:(

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/05/2011 8:18 pm
cienkun
rada starszych

Bo coca cola powstała jako lekarstwo...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/05/2011 8:21 pm

Coca-coli nie znoszę, o okładach nie pomyślałam, a ziółek w domu nie było. Najważniejsze, że przeszło, szkoda tylko, że wbrew moim przekonaniom...

„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/05/2011 12:56 am
hipiska
weteran forum

Ciągle się zamartwiam i nie mogę nad tym zapanować 🙁

[edytowane 16/5/2011 od hipiska]

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/05/2011 2:03 pm
Margott
forumowicz

Wyjdź na rower, przespaceruj się na świeżym powietrzu, pobiegaj po parku.. mi to pomaga.

Ostatnio niestety mam wręcz odwrotny problem - wcale się nie martwię. 20 maja mam ostatnią maturę, ustną z polskiego, a jeszcze nie mam prezentacji napisanej.. zapowiada się Wielka Improwizacja. 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/05/2011 2:21 pm

Wyrzyguję już uszami swoją pracę licencjacką 🙁
Rower i przewietrzenie mózgu wczoraj nie pomogło, po prostu -nie-mogę-już-na-nią-patrzeć-

Pewnie powiesz -to okropne- zrzucisz winę na innych, potem zaśniesz spokojnie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/05/2011 6:22 pm
bułek
forumowy expert

MannaPoranna, miałem podobnie z magisterką. Była jak teściowa - nie mogłem na nią patrzeć, odwlekałem i tylko czas straciłem, bo trzeba było w końcu bronić. Weźmiesz się w garść to szybciej się pozbędziesz ciężaru. Ja wiem po sobie. Teraz mam błogi spokój i zajmuje się nowymi rzeczami :).

Smakowite przepisy wegańskie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 16/05/2011 9:19 pm
xxl
 xxl
weteran forum

Gust muzyczny moich współlokatorek jest niewyobrażalnie straszliwy.

http://www.explosm.net/comics/random/

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/05/2011 12:24 am

MannaPoranna, miałem podobnie z magisterką. Była jak teściowa - nie mogłem na nią patrzeć, odwlekałem i tylko czas straciłem, bo trzeba było w końcu bronić. Weźmiesz się w garść to szybciej się pozbędziesz ciężaru. Ja wiem po sobie. Teraz mam błogi spokój i zajmuje się nowymi rzeczami :).

Bułek... zazdroszczę... ten błogi spokój tak błogo brzmi..
A moja "teściowa" nadal siedzi mi na karku.. i nie chce zleźć...

XXL, znam to !!
Właściwie to moje nawet nie muszą puszczać muzyki. Wystarczy że się odezwą, a mi ręce opadają 😀

Pewnie powiesz -to okropne- zrzucisz winę na innych, potem zaśniesz spokojnie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/05/2011 1:29 am
Strona 182 / 286 Wstecz Następny
  
Praca