Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Marudnik i narzekacz  

Strona 215 / 286 Wstecz Następny

Ehhh, prawda.. 😮

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 31/01/2012 4:24 am
Vegeta169
bywalec

Jestem po cholernie ciężkich kilku dniach, nieprzespanych nocach i co...? I nie śpię. I musiałam przeryczeć kilka godzin żeby móc cokolwiek zrobić. Czasami jestem taka miękka że nie odnajduję się w paru kwestiach :/

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/02/2012 4:38 am

Vegeta, ja ryczę średnio co drugi dzień 😀
A tak ogólnie nie śpisz bo im bardziej jesteś zmęczona i zdołowana tym trudniej jest zasnąć 😮
Ja też jestem miękka i cóż, w ogóle się nie odnajduję 😀
Ale to, że przeryczałaś kilka godzin mogło być Ci potrzebne żeby wyrzucić złe i ciężkie emocje, to oczyszczające i z tego co słyszałam jest lepsze niż trzymanie głęboko w sobie tego wszystkiego, co się namnaża, tyka i później wybucha często w postaci załamania psychicznego i zdrowotnego niestety 😮
A jak miałaś kilka ciężkich dni to zrozumiałe, że musiałaś jakoś odreagować, może dzięki temu będzie Ci lepiej..
Zrób kilka głębokich wdechów, powiedz parę razy do siebie na głos, że wszystko jest w porządku i może napłyną do Ciebie lepsze emocje 😮 Ja tak robię i czasem pomaga 😛 ...Na chwilę 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/02/2012 5:03 am
Vegeta169
bywalec

Widzę że z Motylkiem przejęłyśmy panowanie nad marudnikiem:D Co do odreagowania to fakt, czasami trzeba. Nie ma co na siłę udawać że wszystko gra, lepiej się zamknąć w pokoju i dać upust emocjom. Mnie tam płacz pomaga. Ale już jest dobrze! jest dobrze... jest dobrze.. jest dobrze... :D:D:D

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/02/2012 10:52 pm

A jakże 😀
Czasem wydaje mi się, że powoli powinnam się nazywać ''marudnik'' :rotfl:
Jest dobrze! 🙂 Pomogło? 😀 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/02/2012 10:58 pm
Vegeta169
bywalec

Pomogło:)

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/02/2012 11:11 pm

:thumbsup: 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/02/2012 11:12 pm
cienkun
rada starszych

Mnie ostatnio pogarda przepełnia. Gardzę wszystkimi i samym sobą. Wczorajszy dzień był paskudny. Dzisiaj za to czuję się winny czasu zmarnowanego na te ohydne emocje zachowania. Teraz jest nie najgorzej, ale jedna iskra wystarczy aby znów wzniecić pożar pogardy dla wszystkiego i wszystkich.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 06/02/2012 11:27 am

Czeka mnie pierwszy wieczór w pracy po nieobecności spowodowanej dosyć nieprzyjemnymi zdarzeniami.
Denerwuję się.

call me Amber

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 06/02/2012 8:48 pm

Cienkun, często zdarza mi się czuć taką pogardę wobec innych i siebie, to strasznie wkurzające 😡 Chyba mamy jakieś stany depresyjne
😮
annadagmara, niezbyt dobra ze mnie pocieszycielka, ale na pewno wszystko będzie dobrze :red: Wiem, że łatwo jest mówić, ciężko takie zdenerwowanie wyeliminować, ale tak jak ostatnio mam w zwyczaju mówić innym...Powtarzaj sobie na głos z pełnym przekonaniem, że wszystko jest i będzie dobrze a Ty jesteś silna i podołasz, skup się nad tymi słowami a w jakimś stopniu Ci ulży i poczujesz się podbudowana 😛 Gdzieś kiedyś wyczytałam, że to prosty sposób na kontrolowanie emocji i zwalczenie stresów i u mnie niejednokrotnie troszkę pomogło 😀
A ja wczoraj na przykład sobie coś ubzdurałam i znów beczałam, że nikomu na mnie nie zależy a wszystko to kłamstwo i powierzchowność 😮 Co za głupi powód do dołowania się 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 06/02/2012 11:18 pm
Vegeta169
bywalec

A ja się uczę ostro, egzamin o 9 i prawdopodobnie do 9 będę się uczyć. Co tak samo prawdopodobne, to oprócz mojego wyglądu zombie rano, wykładowca będzie złośliwy i (pomimo wszelkich starań) nie zdam. A jak nie zdam to czeka mnie warunek 😡
AnnaDagmara trzymam kciuki żeby ten wieczór nie był taki zły jednak... Mam nadzieję że napiszesz w weselniku że było ok:) Cienkun spokojnie.. A zresztą co ja będę, wiem jak to jest.

[edytowane 7/2/2012 przez Vegeta169]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/02/2012 5:38 am

No to standardowo powracam jak bumerang na najczęściej odwiedzany przez siebie temat ostatnimi czasy 😮 😀
Znów mam dość bo zabolał mnie kieł i nie chce przestać już od jakichś 3 dni, musi być dziura, której za bardzo nie widzę 😮 Żeby było śmieszniej to akurat teraz nie mam kasy żeby iść do dentysty 😡 W dodatku mam tak perfidny nastrój, że nic się nie chce i jeszcze natknęłam się na jakiś artykuł o przewlekłej depresji zwanej dystymią czy coś takiego, co łączy się z natręctwami, fobią społeczną i odkładaniem rzeczy na później,brakiem motywacji...Wszystko niestety do mnie pasuje 🙁 Już się w tym pogubić można, ZOK, DDA, nerwica lękowa i jeszcze jakaś dystymia może?No chyba, że mi się wydaje 😮 Jutro idę do apteki kupić sobie tabletki na podły nastrój, może pomogą 😮 Jennyyyyy, jak mi się nic nie chce 😮 😮

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/02/2012 2:28 am
cienkun
rada starszych

Współczuję z powodu zęba. Co do tabletek na depresję bez recepty, to nie chciałbym Ci psuć efektu placebo, ale na mnie na przykład nigdy nie działały. Jedyne co na mnie działało z apteki bez recepty, to etanolowy wyciąg z dziurawca. (tylko trzeba zaznaczać że na depresję, bo jest jeszcze wyciąg z niewielką ilością etanolu, na żołądek. Mnie tak kiedyś farmaceutka oszukała i sprzedała mi niewłaściwy, mówiąc że to nie ma różnicy!)

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/02/2012 10:55 am

cienkun, dzięki za pocieszenie 😀
Coś tam kupiłam, zobaczymy, jak nie zadziała to znaczy, że lekarz mi został 😛 Wolałabym jednak żeby pomogło bo mam bardzo niechętne podejście do różnych medykamentów na receptę zwłaszcza na stany nerwicowo-depresyjne 😮 Boję się otępienia tyle, że teraz jestem nie lepsza :rotfl:

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/02/2012 2:19 am
Anonim
bywalec

[b]motylek [/b] a jaki jest skład tych tabletek? Nie ma w nich przypadkiem dziurawca?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/02/2012 3:58 pm
Strona 215 / 286 Wstecz Następny
  
Praca