Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Marudnik i narzekacz  

Strona 224 / 286 Wstecz Następny

Staram się o pracę dodatkową. Wysłałam mailem moje CV i list motywacyjny, a im się nawet kliknąć nie chciało,ze wiadomośc otrzymali. Polska kultura.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/08/2012 9:46 pm
Fatty
weteran forum

Nienawidzę głupich bab które nie wiedzą, że w pociągu gdzie jest rezerwacja miejsc należy ustąpić osobom posiadającym miejscówki.

tzw. pociągowa wojowniczka z owej baby. Współczuję obcowania z jędzolem bez racji 😉

Przeziębiłam się- kaszlę, smarkam, mam gorączkę- sezon przeziębieniowy uważam za rozpoczęty.

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/08/2012 10:52 pm

Mleko sojowe mi się przypaliło 🙁 I nie jestem w stanie stwierdzić, czy udało się wyeliminować posmak surowej soi, bo czuć tylko przypaleniznę. Dobrze, że przynajmniej do tofu się ona nie przedostała 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/08/2012 1:27 am
lemona
początkujący

nie uklada mi sie zycie na wlasna reke, a do rodzicow nie wypada tak wrocic po nieudanym wyrwaniu sie do samodzielnosci. Ale jakos to bedzie. Zawsze jest 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2012 1:39 am
Fatty
weteran forum

lemona, sytuacji nie znam ale ale czasami warto jednak podkulić ogonek, dume schować do kieszeni i się asekurować u familii. A potem spróbować jeszcze- wszak już jesteś mądrzejsza o wcześniejsze doświadczenia.

Się nie mądrzę, ja sobie wyobrażam jakie to trudne 😉 Lat mam 24 i życia na swoim nie spróbowałam, bo mi z kalkulacji wyszło, że wyjdzie tylko, jak zacznę odżywiać się energią słoneczną 😛

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2012 12:27 pm
lemona
początkujący

Fatty, zgadzam sie, tylko co oni na powrot takiej corki marnotrawnej? 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2012 1:44 pm
Fatty
weteran forum

Nie znam twych rodzicieli- ja sama nie żyłam, wiec i nie wracałam ale jedna z moich sióstr po jakimś czasie życia za granicą zjechała z powrotem z podkulonym ogonem: gadania i fukania nie było 😉

Tylko sprawa taka, ze życie na własną rękę to pewna wygoda i odzwyczaja się człowiek od tego, ze "mama każe to a tata to", wiec nie wytrzymała i po pary miesiącach znowu wyemigrowała.

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2012 6:45 pm
Fatty
weteran forum

Jakaś zdemoralizowana menda, wycięła gołębiom lotki u prawych skrzydeł i porzuciła je w opuszczonym ogródku niedaleko mojego domu.

Jednego przyuważyłam w drodze do sklepu, bo przez dziurę w ogrodzeniu wyszedł na ulicę i na piechotę uciekał przed skradającymi się kotami. Złapałam wnet, ptaszysko hodowlane bo spokojnie siedziało na rękach. Drugi, pocztowy, przed chcącą pomóc kobietą pobiegł w chaszcze, cztery koty za nim, więc chyba kaplica.

Tego mojego przekazałam mieszkajacemu nieopodal gołębiarzowi bo u mnie ani wiedzy ani warunków...

no co za skr**stwo. Nie było opcji aby tak okaleczony gołąb komuś uciekł! one ewidentnie zostały pozbawione możliwości latania i wrzucone za ogrodzenie! Ktoś "karmił kotyt" w ten sposób?? 😐

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2012 12:30 pm
Lily
 Lily
Famed Member

Ktoś nie lubi gołębi (co mnie nie dziwi :/, no ale nie zrobiłabym czegoś takiego). A propos, ostatnio spotkałam takiego zaobrączkowanego na spacerze, uciekał pieszo, chciałam go nawet łapać, bo może ranny, a mogłabym odczytać, co tam ma na obrączce (bo może ktoś szuka), ale jakoś szybko na tych nóżkach biegał, nie chciałam się do rowu rzucać 😛

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2012 12:46 pm
Fatty
weteran forum

Właśnie mama do mnie dzwoniła- w tamtym miejscu wyrzucono dziś 3 kolejne, młode gołębie z urzniętymi lotkami u prawego skrzydła! 🙁

ktoś sobie chyba wymyślił sposób eksterminacji nadwyżek hodowlanych- ucharatać skrzydło i czekać az koty załatwią sprawę 🙁

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2012 4:48 pm
cienkun
rada starszych

wybitnie dziwna sprawa

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2012 6:02 pm
kazik84
bywalec

wybitnie dziwna sprawa

Dziwna to chyba nie jest odpowiednie słowo, moim zdaniem to okrucieństwo albo głupota

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2012 10:42 pm
cienkun
rada starszych

ale też dziwna, bo jakby ktos chciał zmniejszyć populację, to by po prostu zabił...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2012 10:51 pm
cienkun
rada starszych

Mam stany lekowe, depresję, zachowuję się dziwnie, mam wrażenie że mam rozdwojenie jaźni i tęsknię za lekami przeciwpsychotycznymi które nie leczyły, za to szkodziły memu ciału.
Dziękuję za uwagę.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 06/09/2012 2:09 pm
Lily
 Lily
Famed Member

Inne leki nie działają? Antydepresanty?

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 06/09/2012 3:49 pm
Strona 224 / 286 Wstecz Następny
  
Praca