Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Marudnik i narzekacz  

Strona 237 / 286 Wstecz Następny
cienkun
rada starszych

A kto by chciał przytyć, ten nie może. I gdzie tu sprawiedliwość? Nie ma! 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/01/2013 11:51 pm
eRZet
weteran forum

całe życie chyba przejdzie mi na odchudzaniu się

od-chudzaniu? 😀 😉

3 proste egzaminy rozłożyli na 3 niedziele 😡
I to jeszcze jakoś po południu. 3 weekendy zajęte na jakieś głupoty 😡 😡 😡

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/01/2013 12:22 am
Mango
rozmówca

Antymarudnik- schudłam 2 kg;/

zamień się Mango 😉

Bardzo chętnie, bardzo chętnie przyjmę jakieś 5 kg od kogoś, kto ma za dużo:)

"Zostawcie świat trochę lepszym, niż go zastaliście"

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/01/2013 2:28 am
VikVeg
bywalec

Błagam, tylko bez porad na temat ruchu 😀 To bzdura, każdy dietetyk to potwierdzi - sam ruch to za mało. To jakieś 20% w najlepszym razie. Poza tym pomysł, żeby nie ograniczać jedzenia, kiedy się je za dużo, jest bezsensowny, na tych samych porcjach z biegiem czasu można ważyć coraz więcej, bo przemiana materii spada z wiekiem.

:rotfl:

Ruch + dieta zawsze... Jedynie "tru" zalapal o co w tym chodzi i efekty przyszly.

An nigdy nie bylas na prawdziwym treningu a zumba czy powerstep to tylko przyklady dla poczatkujacych.
Tak naprawde po 55 minutowej zumbie wyjdziesz cala mokra, chyba ze bedziesz sie obijac 😀
Uwagi co do diety jak najbardziej sluszne, dziwie sie troche ze wege jedza az tyle karbohydratow.

Zeby spalic ten litr soku 425kcal to trzeba tak z 45minut (to zalezy od zaawansowania) pociskac na orbitreku. A to jest tylko jeden soczek...

Nie chce mi sie przekonywac was na sile. Fora dla sportowcow sa pelne porad, wystarczy je znalesc popularna googlarka. Polecam trening aerobowy zamiast czytac kolejne ksiazki o dietach (przemysl porad dietetycznych czuje sie dobrze). Po prostu zacznijcie trenowac a wasz organizm zacznie spalac tluszcz.

Ide na trening, zamiast przekanywac niedowiarkow=leniuchow... :rotfl:

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/01/2013 10:59 am
Fatty
weteran forum

żeby czuć ten wysilek ktory spala kalorie, nie jakies zumby i inne bzdety

an- przy dobrze poprowadzonej zumbie wysiłek czuć, oj czuć! 😀
Ja nie chodzę bo mam problemy z nogami więc wszelakie podskoki ograniczam ale moja siostra to fitness-maniak, i nieraz po zumbie wraca czerwona, mokra(koszulkka/spodnie/włosy- wyzymać można) nieraz pada an wyro i jeczy że prowadząca dała wycisk... a moja siora kondycję ma(od 2 lat zajęcia 4-5 x w tygodniu zumba/pilatesy, inne fitnessy i siłownia)

To też kwestia tego jak kto ćwiczy- bo część babek lokuje się na tyłach, omijają co poniektóre ćwiczenia, lub w ogóle nie wykonują ich gdy prowadząca nie patrzy! To po kiego uja płacić? 😛

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/01/2013 12:39 pm
an
 an
bywalec

Ruch + dieta zawsze... Jedynie "tru" zalapal o co w tym chodzi i efekty przyszly.

No tak, ja przecież proponowałam coś innego :rotfl:

[b]Fatty[/b]
widziałam tylko ten filmik wrzucony na wegedzieciaku http://www.youtube.com/watch?v=pvbn3V-Ptoc
i nie wygląda jakby ćwiczenia powodowały większy wysiłek, i jeśli to miałoby trwać godzinkę, to chyba lepiej robić jakieś bardziej intensywne ćwiczenia? W tym część typowo na brzuch

ania

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/01/2013 5:52 pm
Fatty
weteran forum

Ja raz czekałam na siorę siedząc na parapecie i obserwując- daja dziewczyny czadu 😉 Przody zapierniczają a tyły jak już wspomniałam mają labę.

Zależy kto jak prowadzi, a i jaka klientela- jak nie dają rady to prowadząca za bardzo tempa nie podkręca. No i zumba kwalifikuje się bardziej pod wysiłek kardio - jak ktoś chce brzuszek to sobie moze ją wzbogacić o brzuchomanię albo pilates.. lub jak moja fitnesmaniakowa siostra o jedno i drugie + siłownia 😛

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 13/01/2013 6:32 pm
hipiska
weteran forum

Mam postawione ultimatum- albo zacznę wyglądać "normalnie" albo mam się od nich wyprowadzić, najlepiej jak najszybciej. Mam już dość, dość życia pod czyjeś dyktando, na czyjąś modłę. Nie mam siły. Oczywiście musieli mi to zrobić teraz, kiedy egzaminy, zaliczenia, nie wiem co mam robić, jedyne co mi dobrze wychodzi to płakanie, ale to nie daje ani ulgi, a tym bardziej żadnego konstruktywnego rozwiązania. Chętnie przytyłabym, ale to nie jest takie proste, ale swoją drogą nie uważam za fair żeby ktoś mi narzucał jak mam wyglądać, zwłaszcza, że nie ograniczam jedzenia, wręcz przeciwnie. "Nie jesteś modelką, żebyś miała wyglądać jak modelka, wyglądaj jak normalna kobieta"- ten tekst mnie po prostu rozwalił, kiedy zapytałam co dla nich oznacza normalność, to zareagowali oburzeniem, jeszcze większym krzykiem, w ogóle nie ma z nimi rozmowy, jest ich monolog, ja mam wysłuchać, i albo się stosuje, albo nie. Jeśli nie, to oczywiście sankcje. Nie wiem co mam robić......Pewnie zacznę się objadać i robić wszystko żeby przytyć, zacznę wyglądać tak jak oni chcą żebym wyglądała, dla spokoju, dlatego, że nie mam alternatyw. Nie ważne, że nie będa się dobrze czuła we własnym ciele, ważne, że oni będą zadowoleni...

[edytowane 14/1/2013 od hipiska]

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/01/2013 1:25 pm
cienkun
rada starszych

🙁 tylko uważaj z tym objadaniem żebyś nie zachorowała.
Wszak to straszne co piszesz.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/01/2013 2:01 pm
hipiska
weteran forum

Z jednej strony rozumiem, że się boją, chorowałam na anoreksję przez kilka lat i jestem tego w pełni świadoma. Niemniej, to że w zeszłym roku ważyłam wyjątkowo jak na mnie duzo (55kg) nie znaczy, że tak chcę wyglądać. Źle się czułam w takiej wadze, mam tendencje do tycia w okolicy brzucha i po porstu źle to wyglądało, zresztą nawet oni zwracali mi co chwilę uwagę "wciągnij brzuch", oczyiwście teraz jak im to powiedziałam to mieli na to odpowiedź: "trzeba ćwiczyć, to brzucha nie będzoe". Dodam może, że ćwiczenia w ogóle mi nie pomagają, taką już mam budowę. Dlatego schudłam te kilka kilogramów, w zassadzie najlepiej czuję się w wadze 48-50, ale to, że teraz ważę 45-46 też nie uważam za tragedię. Z tym, że dla nich nie jest to temat dyskursywny, oni maja swoje racje, moje racje nie mają dla nich znaczenia i tyle.

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 14/01/2013 2:17 pm
Fatty
weteran forum

Jestem uczulona na spóźnianie i kurdę zacznę głośniej domagać się od znajomych aby informowali mnie o ewentualnych opóźnieniach.
Umówiona byłam na 15:45, teraz widac która godzina, opóźnienie nie tragiczne ale cholera ja mam bogatą wyobraźnię, niedobrze mi bo myślę, ze być może się cos stało, i galopada myśli bo moze zapomnieli, i cholera jasna ogłupieć można, bo siedze jak na szpilkach i czekam.
Tyrknać, że się spóźnią, uprzedzic wcześniej, smsa napisać :/

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 19/01/2013 6:24 pm
VikVeg
bywalec

[quoteDodam może, że ćwiczenia w ogóle mi nie pomagają, taką już mam budowę. Dlatego schudłam te kilka kilogramów, w zassadzie najlepiej czuję się w wadze 48-50, ale to, że teraz ważę 45-46 też nie uważam za tragedię. Z tym, że dla nich nie jest to temat dyskursywny, oni maja swoje racje, moje racje nie mają dla nich znaczenia i tyle.

Cwiczenia daja, daja jesli robi sie je wlasciwie, lub wykonuje sie wlasciwe cwiczenia 😉

Waga jest zawsze odnoszona do wzrostu i budowy ciala. Jesli masz metr piec w kapeluszu to 50kg moze byc juz otyloscia, ale jesli 170cm to juz jest inna sprawa. To moze byc jednym z argumentow.
Druga sprawa to ilosc tkanki tluszczowej. U modelek czy fitnesek spada do nawet ponizej 10% i to juz dyskusyjna sprawa czy to jest zdrowe. Mierzylas sobie tluszcz? Moze sie okazac, ze wcale za szczupla nie jestes 😉
W tym wieku pare kilo mniej czy wiecej nie robi roznicy.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 19/01/2013 9:33 pm
cienkun
rada starszych

Jak się mierzy tłuszcz?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 20/01/2013 12:14 am
Kamiiru
forumowicz

Oh, ale jestem wściekły, nic nie układa się po mojej myśli...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 20/01/2013 2:02 pm
VikVeg
bywalec

Jak się mierzy tłuszcz?

A wystarczy uzyc popularnej googlownicy:

http://www.bodyworks.pl/b-life/?p=230

http://super-sylwetka.pl/jak-schudnac-menu/62-informacje-ogolne/172-jak-zmierzyc-poziom-tkanki-tluszczowej

http://www.sfd.pl/Mierzymy_poziom_tkanki_t%C5%82uszczowej-t123556.html

Jesli nie mamy dobrej wagi z pomiarem talnki tluszczowej to nawet suwmiarka da sie to zrobic lub tanimi kleszczykami do pomiaru tejze tkanki.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 20/01/2013 2:36 pm
Strona 237 / 286 Wstecz Następny
  
Praca