Z zapalenia pęcherza, płynnie przeszłam w grypę 🙁
po czym z grypy, płynnie przeszłam w zapalenie pęcherza ZNÓW. :mad2: Jakby był emotek walący łbem o ścianę, to bym wstawiła ze 3.
Mojemu psu się zdrowie sypie 🙁 Wygląda na to, że na 10 urodziny zafundujemy mu kastrację.
Białowieska się Puszcza.
Ja mam taki niedobry pogląd, że weganizm nie każdemu służy... Mnie w kilku podejściach nie służył a coś tam wszakże wiedzy posiadam. Najlepiej się czuję na diecie mocno roślinnej + jajka i kefir błąkające się w owej diety meandrach. Trzeba obserwować siebie i swoją powłokę, jak reaguje.
Kefirami ratowałam się po kuracjach antybiotykowych i mi weszły teraz w nawyk, raz w tygodniu wychłepcę.
Cała jestem marudzeniem, jestem obolala, zmęczona i wolałabym nie iśc do pracy.
[edytowane 24/1/2017 przez Fatty]
Białowieska się Puszcza.
Ech, cienkun... Jeszcze parę miesięcy temu nie przypuszczałabym, że Cie zrozumiem z tym tyciem, a tu sama mam ten problem. Po poważnej operacji schudłam 13 kg i okres mi się zatrzymał. Odrobiłam już dwa, ale lekarz mówi jeszcze o 5-6, a ja mam wrażenie, że żrę jak świnka, niczego sobie nie odmawiam (nie mam diety), a waga ani drgnie.
Do tego uwierzcie, że posiadanie kretynów w rodzinie nie sprzyja rekonwalescencji...
Współczuję bardzo Rubia.
Fizycznie mam się nieźle, wiec rozumiem, że to a´propos rodziny 😉
Cienkun, qr... , no życie boli i wrażliwsze jednostki jak Ty ciężko to znoszą, ale czy oddział psychiatryczny to dobre rozwiązanie? Personel czasem idzie po najmniejszej linii oporu, byle mieć spokój, w każdym razie tak zaobserwowałam odwiedzając kiedyś kolegę. Trzymaj się, bejb, i szukaj może jakiejś pomocy doraźnej, niestacjonarnej? No nie wiem, nie chcę się wymądrzać, miałam kiedyś tylko depresję, a u Ciebie to chyba bardziej złożony problem...
Ale obiecaj, że jak znajdziesz skuteczny sposób na przytycie, to dasz znać 🙂 Niech kilogramy będa z Tobą! 😉
Kupiłam aloes do picia bo był na nim napis "Sugar Free" (aloesy są drogie ok 5 zł.). Marki której wcześniej nie widziałam. Po powrocie do domu przyjrzałam się butelce i owszem w składzie po angielsku cukru brak. Natomiast w składzie polskim: cukier, słodzik i coś cukro podobnego, czyli cukier razy 3. Było strasznie słodkie i niedobre.
Straszne się zawiodłam 🙁 .
Ubolewam też że w aloesach truskawkowych, jagodowych itp. są karminy.
Kupiłem aparat do pomiaru ciśnienia tętniczego z funkcją wykrywania zaburzeń rytmu pracy serca i pokazał mi komunikat o wystąpieniu migotania przedsionków. 🙁 Odczekałem godzinę jak radzi instrukcja, w międzyczasie zażyłem tabletkę uspokajającą o nazwie "ziołowe tabletki uspokajające" i wykonałem kolejny pomiar i już pokazał tylko nieokreślone zaburzenie, ale w kolejnym pomiarze znów pokazał migotanie przedsionków. Wykonałem jeszcze kilka pomiarów i już nie było żadnych anomalii.
Konsternacja. Znowu mam się po lekarzach tłuc? :((
[edytowane 2/3/2017 przez cienkun]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja