Mnie podobały się kolczyki w brwi - nawet gdzieś w domu 2 z takowym przeznaczeniem się palętają.
Problem jest następujący - kolczyk wielce ok, ale ... dziur się brzydzę 😛 Nie mogę patrzeć gdy mój domowy babiniec kolczyki zmienia, a gdy prosi o pomoc w założeniu to umykam, bo robi mi się słabo.

Sądzę, że wstydzić się raczej nie będę... 😉
A nawet jeśli, to kolczyk zawsze można wyjąć. 😛

A co do przekłuwania, to tylko u profesjonalistów. Nie jestem za przekłuwaniem domowej roboty...

Ja sobie sama przekłuwałam uszy w kilku miejscach i żyję - jest równo, prosto, cacy, nie bolało, nic się nie babrało 🙂

Ja uwielbiam, wszystkie moje kolczyki i tatuaże, bo nie robię ich pod wpływem chwili, tak od czapy. Są przemyślane i traktuję je jako integralną cześć mnie.
Jeśli ktoś uważa, że osoby z modyfikacjami ciała są w jakiś sposób zaburzone, powinien przeprowadzić na ten temat badania i opublikować wyniki.

9 kolczyków w uszach i 2 tatuaże btw

ja mam 2 przekłucia w wardze (snake bites),smiley-a, i 2 kolczyki typu tragus w jednym uchu. Swego czasu mialam w nosie i całe ucho od gory do dołu ale chwilowo wyciągnęłam i robie tunelki (5 mm) spiralki juz nosze 3 tygodnie .Teraz planuje tatuaż, już umówiona jestem na termin ^^

Ja mam 14 przebić w uszach, w tym tragus, rook, conch, helix, ale już nie noszę wszystkich, tylko te ulubione. Pępek miałam przebity z szatańskim planem zrobienia wokół niego dziary, ale się nie goiło niestety. Ale za to mam spory tatuaż gdzie indziej, dość duży ale bardzo kobiecy, a jego plusem jest to, że kiedy nie chcę go pokazać to nie widać ani kawałeczka;) no i następna dziara w planach, ale o tym pisalam w założonym przeze mnie temacie.
A no i kolczyk w nosie, taki drobny, sama robiłam więc jestem z niego dumna 😀

[edytowane 31/7/2012 przez Vegeta169]

Miałam w pępku, póki co mam:

lewe ucho - 3 x standard lobe
prawe ucho - 2 x standard lobe
standartowo brew
standartowo język
i centralnie labret (jak wiele osób mówi "w brodzie", choć to niepoprawna nomenklatura)

Planuję mały tunel, industriala (choć tego sama sobie nie dam rady zrobić, mam maleńkie uszka), surface w biodrze i być może sutki :red:
I przebijam sama - jak dotąd wszyscy byli zadowoleni 😀

PS: a może pochwalimy się zdjęciami? uwielbiam oglądać przebicia!

[edytowane 1/10/2012 przez Vegeholic]