http://www.abcgospodyni.pl/przyslowia_o_kobietach.html
kilka przysłów o nas- takich z przymruzeniem oka np: "Zanim kobieta się ubierze, to niebo zachmurzy się i wypogodzi 7 razy" 😀
[edytowane 30/5/2007 od Surri]
temat pusty od dluzszego czasu, jak widac nie wiele mozna powiedziec o kobietach, chociaz z drugiej strony to nie starczyloby tutaj linijek zeby je opisac, generalnie to maca w glowie i czasami sie przydaja do sprzatania, ew. gotowania, ostatecznie do mycia naczyn :P, ale zadko kiedy im to dobrze wychodzi
[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]
no rozkrecaja sie ... 🙂 , odpowiednie podejscie ... ale o glos prosimy raczej panow
ps a co to jest 'femisnistka' czy to ma cos wspolnego z miesem czy tenisistka?
[edytowane 5/6/2007 przez braad]
[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]
Alias. Pozwolę sobie skomentować Twoją wypowiedź, bo nie wytrzymam, muszę :))
Weźmy np. taki podkład kosmetyczny, którego w zasadzie nie widać. I wyobraż sobie, że Twoja twarz się okropnie błyszczy, odbija światło, jest tłusta, no wygląda w zasadzie hmm. obleśnie można powiedzieć. No to bierzesz podkład matujący, nie błyszczy się i ładniej wygląda. Może u niektórych byś go nie zauważył nawet. A korektory... Przydają się jak nic, maskują większość niedoskonałości, typu pryszcze, a to też nie wygląda zbyt ładnie, ani ... no pociągająco... , dlatego maskujemy... Jeszcze tylko wydepilować brwi, bo gęste i szeerokie nie wyglądają dobrze ani nie pasują do kobiety. I teraz można wychodzć na miasto. Ale jeśli dokonamy oceny , to możemy zwrócić uwagę na to, że wyglądamy dość posępnie lub jeszcze tam inne powody, których w tej chwili nie pamiętam, dlatego sięgamy po tusz do rzęs (przwesadnie wytuszowane też nie są ładne, wręcz odwrotnie), cienie do powiek, szminkę, błyszczyk.... Skończę, jak będę miała czas
He he, no to ja też się wytłumacze w tym temacie. Bez makijażu czuje sie jakbym była naga. A przecież na golasa nie wypada biegac po ulicy 😉
Co do szpilek no to takie moje małe zboczenie. Poprostu uwielbiam szpilki, uważam że są seksi i tak sie w nich czuje 😛 , uważam, że sa eleganckie, pozatym no podobaja mi się i już. I nie są dla mnie niewygodne, tak juz przyzwyczaiłam swój układ kostno stawowy i mięśnie do szpilek i wszelkich obcasów, że po godzinie chodzenia w płaskich butach bolą mnie łydki- pisałam juz kiedyś że jestem dziwna 😀 ??
A to ja mam zupełnie na odwrót. Kompletnie się nie maluję i nie farbuję włosów. A wynika to z silnej potrzeby bycia prawdziwym, z potrzeby wyglądania akurat tak jak wyglądam, potrzeby, żeby ludzie widzieli mnie prawdziwą.
A jeśli czasem mnie najdzie na makijarz to bardzo rzadko i to zazwyczaj wynika wtedy z potrzeby pokazania światu żelaznej maski, ukrycia złego samopoczucia, robię to gdy chcę udawać, że wszystko jest ok., a wcale nie jest ok, jest dla mnie jak maska.
Szpilek nie lubię, bo kompletnie nie potrafię na nich chodzić i przy moim trybie życia okazałyby się niewygodne i całkowicie bezużyteczne.
kobiety to jednak gaduly, czy temat o facetach czy temat o kobietach to jednak wlasnie one maja najwiecej do powiedzenia 🙂
[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]
Ja nie maluję się - najwyżej błyszczyk i korektor, czasem depilacja brwi - i nie noszę szpilek. Nie cierpię ich - ponieważ... nie mogę w nich biegać. Czuję się w nich po prostu niepewnie.
Czy to wynika z jakiejś ideologii? Nie. Taka po prostu jestem. Nie lubię spędzać godzin przed lustrem, wolę robić ciekawsze rzeczy.
P.S. Widzę że ostatnio jest na forum moda pisania posta pod postem... (kurczę, jaka się sarkastyczna robię) 😀
[url]www.cleopata.deviantart.com[/url]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja