Mam takie pytanie bo niektórzy z Was skonczyli szkołe a niektórzy jeszcze nie ... wiec, zagrozenia podobno mają byc wystawione miesiąc przed konferencją nie? Czy jak teraz dowiedziałam sie od kolezanki że podobno jestem zagrozona z wf bo ciągle nie ćwicze to moge dostać pałe? Na kartce z zagrożeniami nie było nic o tym przedmiocie, to powiedzcie mi czy ona tak moze czy nie xD Jak moze to w takim razie bede miała poprawke w wakacje z wfu :D:D Pozdr.
Czy wykonując wyrok na mordercy nie popadamy w błąd, jak dziecko, co bije krzesło, o które się uderzyło?
Ja z wf byłam zawsze łamagowate beztalencie, z tragiczną koordynacją ruchową, na dodatek bojące się piłki 😉 Niechęcia do tegóż przedmiotu pałałam już od podstawówki- wzorowy kujonek byłam, a pierwszą w życiu pałę zaliczyłam z wf właśnie. To był wstrząs! 😀
Ale trójczynę wypracowałam, majac zawsze strój na wf , więc zagrożenie mnie ominęło... ale z religii to zagrożenie miałam,oj miałam. Za ignorancję właśnie 😛
Białowieska się Puszcza.
Teoretycznie tak, powinni Ci pow3iedziec miesiac przed koncową rada pedagogicznba. ale jak sie uprze to Ci łana postawi i tyle. Jesli nie konczysz szkoły (tzn. nie jestes w ostatniej klasie jakiejs szkoły) to i tak zdasz, bo warunkowo. Równiez uwazam, ze niezdanie z wf to nie lenistwo, ale głupota,. przeciez wystarczy na nib byc ze 2 razy w miesiacu by miec 2. Ale nie moja sprawa, zyczę zdania (:
koskaan
Nie fajny dla tego, kto w trakcie rozgrzewki ze zmęczenia ma ochotę opuścić ziemski padół, i komu przy dwutakcie łzy napływają do oczu bo wszyscy sobie radzą a tylko mnie plączą się nogi, nie wiem kiedy biec,kiedy piłkę złapać i kiedy ją rzucić 😛
Najgorzej jednak było kiedy wf-istka zrobiła ze mnie taką ofiarę 😮
"Wy macie możliwości a się lenicie, a taka Lidka(ja) nie jest taka sprawna jak wy, nie ma takiej koordynacji ruchowej jak wy,ale się stara"
Cóż, nie potraktowałam tego jako pochwały za starania, a jako podkreślenie tego,że jestem gorsza od innych 😉
Dzięki niebiosom,że już szkołę skończyłam! 😛
Białowieska się Puszcza.
to jest ignorancja ! Czy z polaka czy matmy tez byłaś leniwa ?
Jejkuś noo... Nie znosze w-fu pop prstu. Co mi z tego ze bd nosiła ten strój i ćwiczyła jak nic mi nie wychodzi. Tak jak Fatty bo je sie piłki, nie umiem przeskoczyc skrzyni, satanąć na rękach i głowie co ostatnio robili. jedyne to zrobić mostek bo sie nauczyłak kiedyś. Przykre jest, jak gramy w siatkówke i zawsze ja jestem na koncu wybierana do druzyny jako ta resztka.
Jesli nie konczysz szkoły (tzn. nie jestes w ostatniej klasie jakiejs szkoły) to i tak zdasz, bo warunkowo.
a więc zdam ha! jestem w I gim to zdam mam nadzieje.
Nie no najwyzej sie będe kłucić że nie wiedziałam i powinna mi powiedzieć miesiąc wczesniej ;/
Nienawidze w-fu
Czy wykonując wyrok na mordercy nie popadamy w błąd, jak dziecko, co bije krzesło, o które się uderzyło?
ja to dawno temu lubilam wf w podstawowce kiedy to moja sprawnosc fizyczna byla najlepsza a potem to juz tylko gorzej w dodatku zawsze mialam zatargii z nauczycielami od wf wkurzalo mnie ze mam skakac biegac upadac siadac itd na ich zawolanie masakra. Kiedy chce to cwicze kiedy nie to nie:D szkoda ze sa oceniane nasze zdolonsoci wedlug jednego kryterium jakby to wszyscy byli tacy sami:/
ja zawsze z biegow mialam 3 bo po ktoryms okrazeniu robilo mi sie slabo nogi wysiadaly i z reguly bylam w koncowce i chyba by byc lepsza musialabym biegac systematycznie a to robia nieliczni. Nie jestem zwolenniczka wf, w kazdej szkole do ktorej chodzilam zajecia nie mialy jakiegos systematycznego ciekawego programu a "Ci "grubsi" dla ktorych wf jest ponoc najbardziej wskazany dawali zwolnienie lekarskie i wsio mieli to z glowy beznadziejne bezsensowne lekcje. Nie jestem przeciwniczka ruchu wrecz przeciwnie uwazam ze sport to zdrowie ale halo to ma byc relaks!?! A nie stresujaca godzina czy dwie gdzie wyznacznikiem jest stan kondycji fizycznej
Równiez uwazam, ze niezdanie z wf to nie lenistwo, ale głupota,. przeciez wystarczy na nib byc ze 2 razy w miesiacu by miec 2. Ale nie moja sprawa, zyczę zdania (:
😮 😮 😮 yy to do jakiej ty szkoły chodzisz/ chodziłaś ?? jak by ktoś raczył się zjawić 2 razy w miesiącu na w-fie to by go w życiu nie przepuścili
1, Nagrabił by sobie u nauczyciela w-fu, który przy wystawianiu ocen nie był by przychylny bo i po co skoro ktoś olewał go cały rok szkolny a pod koniec przy wystawianiu ocen końcowych przypomniało by mu się gdzie jest sala gimnastyczna.
2, Trudno pozaliczać coś w ciągu dwóch 45 minutowych lekcji z czego jakieś 30 minut to czas na ćwiczenia.. a w ciagu miesiąca z średnio wpadają jakieś 4 oceny.
3, Jeśli nauczyciel wystawia ocenę końcową i zobaczy że ktoś nie ma tej wymaganej (ustalonej odgórnie przez KEN ) ilości ocen to podlicza frekwencję danego ucznia by sprawdzić czy był on rzadziej niz go nie było. Jeśli procent godzin nieobecnych sięga jakiś tam procent (tego nie wiem więc nie będę sie wymądrzać ) to taki w-fista ma prawo wystawić nieklasyfikację.
A co do w-fu podpisuję się obiema rękami pod wypowiedziami wyżej, które mówią o hmyy delikatnie mówiąc o barku miłości do zajęć wychowania fizycznego,
🙂
Pozdrawiam. Vaniek c(:
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja