Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Szalone pragnienia do spelnienia!!!  

czarna
bywalec

Zdalam sobie sprawe ze ostatnio nie przebieram w srodkach i spelniam swoje najdziwniejsze pragnienia.zawsze sie tego balam,Wy tez sie boicie????Wczoraj np.(wiem to glupie...) 🙂 🙂 🙂 Pojechalismy z paczka nad jezioro o 12 w nocy i wszyscy(NO PRAWIE) kapalismy sie NAGO!!!!kolega ktoremu nie chcialo sie kapac zabral nam rzeczy i sobie pojechal a my tak przez cale miasto nago do (NIE DO DOMU) do KINA bo najblizej bylo szlismy jak te ludzie pierwotni.I jeszcze nas burza po drodze spotkala i tak objeci z moim chlopakiem nago w tym deszczu pod kinem sie calowalismy...ludzie pod kinem tak sie na nas gapili nigdy tego nie zapomne NIGDY!!!!To bylo piekne i DLA MNIE KOSMICZNIE SZALONE!!!!!Tez mieliscie takie przezycia???Sytuacje???Podzielmy sie tym moze ktos ma jakis szalony pomysl i wspolnie go zrealizujemy???

Live and let live!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/08/2007 5:15 pm
Lily
 Lily
Famed Member

O Boże, nigdy w życiu.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/08/2007 5:32 pm
Jakub
bywalec

Hehe, super. 🙂 Ja chyba z rzeczy szalonych pamiętam też kąpiel, na Mazurach, nago oczywiście, w samym środku wielkiej burzy. Pioruny waliły dookoła, lało tak, że z 50 m od brzegu nue było widać drzew i ja wraz z moim słowackim przyjacielem [w zasadzie druga rodzina] kąpaliśmy się i taplaliśmy zachowując jak 5-letni gówniarze.

Co jeszcze? Kiedyś będąc na obozie narciarskim [w ogólniaku] dostrzegłem wielką płatchę kopnego śniego, poniżej skarpy majątej jakieś 2 metry wysokości. Postanowiłem skoczyć tam na supermana. Eeeeee, no, skoczyłem i uczucie było niesamowite, wylądowałem i.... Noooo, ten tego, kosztowało mnie to złamaną rękę, bo w tym kopnym śniegu znajdowało się powalone drzewo. I gdybym wylądował pół metra w lewo, miałbym w brzuchu wielką dziurę... 😎 No, w każdym razie skończyło się tytlko na złamanej ręce, ale od tamtej pory jestem trochę [choć niewiele] rozsądniejszy.

Aha, i jeszcze wakacje w Turcji, kiedy do po wycieczce wzdłuż wybrzeża wspinaliśmy się na skały i [kilku odważnych lub niezwykle głupich - niepotrzebne skreślić] postanowiliśmy skoczyć. Wysokość jakieś 12-15 m. Ja i pewien Niemiec postawowiliśmy skoczyć na główkę. Choć woda tam była głęboka, ale to kilkanaście metrów. Kilkanaście metrów i kilka co ciekawszych scen z życia przed oczami, które przewinęły się przez oczami w trakcie tych ułamków sekund. Argh, kiedy wreszcie wypłynąłem i uznałem, że w sumie głowy mi nie urwało, endorfiny szalały jak chyba nigdy w życiu.. Fajne uczucie. :rotfl:

[img]http://i25.photobucket.com/albums/c62/hamletron/priceless.gif[/img]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/08/2007 5:37 pm
tru
 tru
stały bywalec

Chrystus który wzdłóż wisły szedł do krakowa zabrał śpiwór kobiecie która wydzwania po nocach i raz mówi że oddała ten śpiwór policji a dzień później że policja chce od niej ten śpiwór jest poszukiwany przez wróżkę którą odnalazł jędruś wegano-witarianin+b12 zwolennik soku marchwiowego własnej roboty i spełniaenie szalonego pragnienia całowania się nago pod kinem ...
nie no okej ... nie mówcie że ja coś mówię bo nic nie mówiłem ...
tak.. umówmy się że tego nie powiedziałem ...
taka jest umowa
moja radość niczym nie zmącona
moja radość niczym nie zmącona
😎

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/08/2007 5:50 pm
czarna
bywalec

Mam starą pomarszczoną twarz
I straszę dygotem rąk
Pęka we mnie owoc strachu
Znowu modlę się
Stopy krwawią jestem brudem pod paznokciem twym
I chciałabym być niewidzialna
Anioł stróż opuścił mnie...

Live and let live!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/08/2007 6:36 pm
tru
 tru
stały bywalec

😀

ja też wogóle kiedyś biegałem z kumplami nago po polu, fajnie było
ale wiecie czlowiek budzi się rano
robi kawę
taa wiem że jest niezdrowa
ale nie o tym ...
no i tak sobie patrzy w tą szklankę
i tak sobie myśli "jak będe duży i zostanę hitlerem" ...
musze się pozbyć takich myśli ale jakoś tak samo przychodzi 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/08/2007 6:45 pm
waszakicia
stały bywalec

Czarna miałaś fajną przygodę, a kochaliście sie kiedyś w wodzie? fajna sprawa ;P
czarna w sumie to dobrze ze nie sprzątnęła was straż miejska albo policja hehe 😛 ja nie miałabym na tyle odwagi...z resztą każdy jest inny i niektóre sprawy postrzega odmiennie.
coś szalonego? heh z kumplami kładliśmy się w środku miasta na pasach i robiliśmy pompki hehe 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/08/2007 8:33 pm

Czarna, super sprawa, serio, zazdroszcze. jakbym miała faceta pewnie z moim szaleństwem byłoby podobnie.

Z moimi dwoma przyjaciółkami na obstawach przedmedycznych PCK często kładniemy sie na ziemi i głośno spiewamy- z braku roboty po prostu, ilez mozna łazić na paytrole. Niegdys równiez zwykałm leżec sobie na srodku ulicy...ale to akurat były pryferie miasta i noc. Ale to średnio szalone, nie widze w tym nic bardzo niezwykłego

Hmm, aż mi się zachciało czegoś niecodziennego (:

koskaan

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 12/08/2007 10:19 pm
Patrishja
rozmówca

hehe, ja to mam chyba zbyt drętwą ekipę, bo jak mi jakis pomysł- głupi, oczywiście- wpada do głowy to się nie godzą na ekstremalne przygody:P

ale jakbym miała okazję i aprobatę przyjaciół, to z pewnością zrobiłabym cos szalonego:D

pat;)

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 26/12/2007 4:27 pm
Deleted
forumowy expert

Hej, ja rzadko robie coś szalonego... staram się twardo stąpać po ziemi, chociaż ostatnio coraz trudniej z tym 😀

=

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/12/2007 1:17 pm
Sima
 Sima
stały bywalec

Przyznam szczerze ze jestes odwazna CZARNA,ja osobiscie nie odwazylabym sie przebiec nago,ale kochać sie w wodzie to calkiem przyjemne,zachód słonca na Mazurach, ciepła woda, całą sielanke zakłocala tylko myśl o rakach ktore podobno tam zamieszkują 😀 a ja sie bardzooooo bojeeeeee tych stworków 😀 ogolnie wszystkich wodnych stworzonek,i nawet wiekszych ryb...buuuuu.Wiec chyba dla poskromienia strachu i pelnego wyluzowania pozostaje mi po prostu basen :rotfl:

http://www.youtube.com/watch?v=lHdLRrUocOA&feature=player_embedded

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/12/2007 11:01 pm
Koniara
stały bywalec

u mnie podobnie jak u wiekszosci osób ze drętwa ekipa.
eh...
;bo mama nie pozwoli' 😀 😀 tak jedna alska mowi
a druga jest troche sztywna ogółem ;p
poczekam...

Czy wykonując wyrok na mordercy nie popadamy w błąd, jak dziecko, co bije krzesło, o które się uderzyło?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/12/2007 12:48 am
  
Praca