jesteście tam zalogowani, szukacie starych przyjaciół, wspominacie dawne miłości
czy może jednak nie chcecie pamiętać, w końcu to tylko moda która szybko minie

niedawno zalogowałem się w mojej klasie z liceum, pamiętam jak z kumplami na polskim piliśmy piwo i paliliśmy trawę, była wiosna świeciło słońce a my przecież nie będziemy siedzieć w budzie, na ławce przed nami park, przez drzewa widać było morze, za plecami mieliśmy korty tenisowe, zapaliliśmy, patrzyliśmy na zielone drzewa słyszeliśmy morze ktoś grał w tenisa, gdy wstaliśmy po następne piwo zobaczyliśmy naszego wychowawcę grającego z synem w tenisa, na wychowawczej mówił nam, że raz w roku udaje mu sie znaleźć czas aby pograć z synem w tenisa, pytał się nas czemu mu nie kibicowaliśmy 😮

pamiętam swoją dziewczynę zerwaliśmy trochę przed maturą, na drugim roku studiów w innym mieście widziałem parę razy jej koleżankę, dowiedziałem się od niej, że Magda chce się ze mną spotkać, ja już się z kimś spotykałem, teraz dowiedziałem się, że Magda zmieniła nazwisko... szkoda tylko, że nie na moje :love: 😉
na czwartym roku studiów wziąłem dziekankę, pracowałem far far away 😉 kończyłem studia z innymi ludźmi, na forum mojego roku zobaczyłem wpis, że brakuje dwóch "najlepszych" absolwentów, za odnalezienie tych nicponi jest wyznaczona nagroda, napisałem że w przyszłym tygodniu będę miał prawdopodobnie obronę, ktoś rzucił propozycję aby urządzić zjazd na mojej obronie, zobaczymy co z tego wyniknie - w końcu przez te wszytkie awanse miałem się bronić ostatni :rotfl: :drink:

a jak to jest u was?? fajnie jest powspominać???

Ja chyba dam sobie z nią spokój, zaczyna się robic z tego "dziecinada"
Niewątpliwie pomaga ona odnaleźć się starym znajomym ze szkół, ale na tym jej rola się kończy... ze zgrozą obserwuję, że dla części użytkowników służy ona tylko do "nabijania liczby znajomych". Już mi się odechciało 😡

Ja byłam zarejestrowana w tym portalu jaki.s czas. ale dałam sobie z tym spokój- zaczęły się głupie i bardzo niemoralne żarty i propozycje od nie wiadomo kogo- tak że wycofałam swój profil. dobrze że byłam na nasej klasie dość długo żeby moim starym znajomym udostępnić prywatnego maila- teraz tylko tą drogą się porozumiewamy. A że było tych znajomych trochę- bo dużo razy zmieniałam miejsca zamieszkania i co za tym idzie szkoły- to czekają mnie wspaniałe wakacje na spotkaniach klasowych. Bedzie super. Mam nadzieję- bo bardzo fajnie powspominąć: pierwsze ucieczki, pierwsze imprezy szkolne, miłości i te zdrady, a nawet pierwsze w podstawówce spalenie dziennika- teraz to my się z tego śmiejemy, ale w szóstej klasie nie było nam do śmiechu, musieliśmy zdawać cały semestr od początku. pozdrawiam wszystkich naszo- klasowiczów!!! :thumbsup:

Ja chyba dam sobie z nią spokój, zaczyna się robic z tego "dziecinada"
Niewątpliwie pomaga ona odnaleźć się starym znajomym ze szkół, ale na tym jej rola się kończy... ze zgrozą obserwuję, że dla części użytkowników służy ona tylko do "nabijania liczby znajomych". Już mi się odechciało 😡

zgadzam się, to troche jak grono :/
a ja na gronie byłam dwa razy i sie po usuwałam, bo jakaś taka dziwna polityka "nabijania znajomych" była

Ciekawą inicjatywę ma nasza-klasa, szkoda, że nie wszystkim jej użytkownikom zależy akurat na tym....

gdyby nie te sztuczne, upozorowane zdjęcia, albo przy swoich posiadłościach, samochodach, skuterach, śmigaczach, super odkurzaczu itd. to wszystko byłoby prawie idealnie 😉

mam tam konto,ale wkurza mnie to,że niektórzy zakładają jakieś bezsensowne profile,np. ostatnio dostałam zaproszenie od "Marty,Martusie łączmy się" ;/ ;/ ;/

no proszę was... takie coś to se na epulsie zakładać ;/

ja dostalam zaproszenie od wodki z czerwona banderola czy cos takiego...bez sensu...nie wiem kto mi to wyslal bo ja takich swinstw nie pijam.
A swoja droga widzialam na naszej Jankesa i Filipa ;P ja tez jestem znajoma "proud to be a vegan" ;D

A ja dzisiaj dostałem z "Naszej KLasy" zaproszenie do grona znajomych od kogoś, kogo zupełnie nie znam. Nawet fotografia nic mi nie mówi. Jakiś łysy gość po 40-ce. Nie odpowiedziałem.

Jak prawie wszystko ma swoje minusy i plusy...

A ja dzisiaj dostałem z "Naszej KLasy" zaproszenie do grona znajomych od kogoś, kogo zupełnie nie znam. Nawet fotografia nic mi nie mówi. Jakiś łysy gość po 40-ce. Nie odpowiedziałem.

To było zaproszenie ode mnie :hallucine: tak myślałem, że jak zobaczysz moja fotkę to już nie będziesz chciał mnie znać, a podobno wygląd to nie wszystko, liczy się charakter :((

😉

Akurat ! Pokaż swoją fotkę to zweryfikujemy 🙂

Fajnie, że powstała ta stronka. Dzięki niej znalazłam masę znajomych, z którymi straciłam kontakt daaawno temu. Jeszcze nie odbieram tego na zasadzie konkursu "kto ma więcej". Zapraszam i przyjmuję tylko te osoby, które znam i zalezy mi by posiadać z nimi kontakt. A na głupie zaczepki nie odpowiadam.
I w końcu udaje sie zorganizować spotkania klasowe, w które juz dawno zwątpiono.
Więc w mojej opinii przeważają pozytywne oceny
🙂

A mnie tam nie ma,moze kiedys... takie wielkie bum wszystkich ogarneło,nie mowie ze to źle,ani że dobrze.Mieszane uczucia

Sama jestem tam zalogowana i narazie odbieram to podobnie jak kumkum,ale patrząc na moich rodziców i ich znajomych to był wielki konkurs - co kto osiagnął,jak mu sie w życiu pięknie ułożyło,chec pokazania sie,zaistnienia w necie...a do tego te fotki...Wiem z opowiadań,że nieraz takie spotkania odbywaja sie ,ale sa kompletnie nieudane...Ciekawa jestem jak to będzie w moim przypadku...Mam nadzieje ze innaczej.