Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Ludzie wege i ich spojrzenie na świat...  

Strona 3 / 3 Wstecz
Ada
 Ada
rozmówca

Zarathos o mnie się nie martw...:P:P:P:) pozdrawiam...

Pytaniem jest nie to, 'czy myślą?' lub 'czy potrafią mówić?', tylko czy potrafią odczuwać ból.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/03/2006 8:13 pm
silje
bywalec

a myślisz ze to łożysko to co? biora od krów przeznaczonych na rzeż? do drogiego kremu podejrzewam (nie wiem) że specjalnie zapładniaja krowy w sterylnych warunkach itd.. a co robia z płodem nie wiem. może admin coś wyszpera.no i jak uzyskuja te komórki>? myślisz że czekają ażsie cielak urodzi iwyodrębniaja je z wydalonego łożyska wrzuconego z podłogi do wiadra?! nie wiem jak to robią.
ona jest co najwyżej jaroszką 😛 tak jak zarathos.

[url=http://www.sandemo.pl] [img]http://www.sandemo.pl/userbary/05.png[/img] [/url] http://www.forum.sandemo.pl/index.php?ap=128

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/03/2006 10:36 pm
Zarathos
bywalec

wypraszam sobie. nie jestem jaroszem.

"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/03/2006 11:19 pm
katrinko
stały bywalec

Silie, na świecie,także w USa, rodzi się codziennie mnóstwo cieląt, a to oznacza mnóstwo niewykorzystanych łożysk - krowa chyba łozyska nie zjada? Oczywiście, koncerny kosmetyczne są zdolne do tego, zeby specjalnie sobie te ł ożyska hodować, czego innego można się spodziewać po koncernach w końcu, ale skoro nie mamy wiarygodnych informacji na ten temat, nie wyrokujmy. Jęsli czcigodny nasz admin lub ktokolwiek inny może do takich wiarygodnych informacji dotrzeć, chętnie się dowiem.
PS Bycie jaroszem też nie jest złe w końcu...

[edytowane 2/3/2006 od katrinko]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/03/2006 10:13 am
Nimrodel
forumowicz

A ja mimo wszystko chętnie bym poznała Wasz pogląd na świat

...oprócz Drogi szerokiej
oprócz Góry wysokiej
oprócz kawałka Chleba
oprócz błękitnego Nieba
nic mi dzisiaj nie potrzeba...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/03/2006 3:32 pm
Alispo
bywalec

lozysk sie specjalnie nie pozyskuje..po porodach jest ich wystarczajaco duzo,ludzkie lozyska z reszta tez sie do produkcji kosmetykow wykorzystuje.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/03/2006 5:47 pm
Patka
rozmówca

Ostatnio spotkałam się z nieco dziwną opinią na temat podejścia do życia wegetarian,mianowicie:(pozwolicie że zacytuje)"LUDZIE WEGE TO NAJCZĘŚCIEJ ZDOŁOWANI,ZAKOMPLEKSIENI LUDZIE KTÓRZY CO CZĘSTO MAJĄ DZIWNE PRZEŻYCIA LUB PRÓBOWALI ODEBRAĆ SOBIE ŻYCIE WŁAŚNIE...UCIEKAJĄ DO PROBLEMÓW ZWIĘRZĄT A TAK NAPRAWDE NIE UMIĄ POMÓC SOBIE..."oczywićie NIEZGADAZAM się z tą wypowiedzią!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ludzie wege mają w sobie więcej optymizmu i chęci do życia niż ludzie którzy jedzą mięso...są zdrowsi,będą dłużej żyli...itd.
i z czystego serca i chęci pomocy pomagają swoim zachowaniem zwierzętom...oczywiście każdy ma problemy nawet ludzie wege;)bo niczym się nie różnią (oprócz tego że są mądrzejsi w kwestii odżywiania się:P)od normalnego człowieka...dla mnie ta wypowiedź to kompletna bzdura....JESTEŚMY PEŁNI OPTYMIZMU I CHĘCI DO POMOCY ZWIERZACZKOM...:):):)

Oczywiście wegetarianie są Wspaniałymi ludźmi, zdrowymi i wrażliwymi a krzywdę zwierząt 🙂 Ciesze się że do nich należę 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 05/03/2006 3:46 pm
Ada
 Ada
rozmówca

Hm...to może wrzeszcie ktoś napisze o tym swoim spojrzeniu na ten nasz szary,ponury a zarazem kolorowy i zaskakując:)ŚWIAT....hm...co wy na to??:P:P:):):)

Pytaniem jest nie to, 'czy myślą?' lub 'czy potrafią mówić?', tylko czy potrafią odczuwać ból.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 06/03/2006 6:05 pm
matyldaaa
forumowicz

To bardzo trudne pytanie. Kocham świat a jednocześnie uważam, że ludzie którzy go tworzą pomimo tego co mówią są nietolerancyjni i cyniczni (oczywiście nie wszyscy). Wszelkie "inności" są niemile widziane. Inne wyznanie, inny wygląd, inny pogląd na świat, inne oceny w szkole, inne stanowisko w pracy, a nawet coś tak mało znaczącego jak inna dieta wywołują prawdziwy szał i lawinę dobrze doradzających i porównujących wszystko. Ja osobiście uważam, że każdy z nas ma prawo do życia wg własnych zasad; oczywiście mieszczących się w zgodzie z obowiązującym nas polskim prawem. Ja jestem wege i czerpię z tego pełnymi garściami. Dopiero kiedy zmieniłam dietę zaczęłam świadomie jeść. Jedzenie nareszcie zaczęło mi smakować i sprawiać przyjemność, bogactwo połączeń produktów i przypraw, a przede wszystkim smaków zadziwiło mnie i robi tak nadal. Lubię smakować i rozkoszować się posiłkiem. Teraz im dłużej wszystko rozgryzam tym bardziej potrawa zyskuje na smaku. Na początku nie jest łatwo bo trzeba nauczyć się gotować na nowo. Choruję co prawda mniej i mam tyle energii że zaczęłam nawet uprawiać sport. Niestety rozpisałam się i ominęłam temat. Wybaczcie. 😉 😉 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 06/03/2006 6:50 pm
Nimrodel
forumowicz

To bardzo trudne pytanie. Kocham świat a jednocześnie uważam, że ludzie którzy go tworzą pomimo tego co mówią są nietolerancyjni i cyniczni (oczywiście nie wszyscy). Wszelkie "inności" są niemile widziane. Inne wyznanie, inny wygląd, inny pogląd na świat, inne oceny w szkole, inne stanowisko w pracy, a nawet coś tak mało znaczącego jak inna dieta wywołują prawdziwy szał i lawinę dobrze doradzających i porównujących wszystko. Ja osobiście uważam, że każdy z nas ma prawo do życia wg własnych zasad; oczywiście mieszczących się w zgodzie z obowiązującym nas polskim prawem. Ja jestem wege i czerpię z tego pełnymi garściami. Dopiero kiedy zmieniłam dietę zaczęłam świadomie jeść. Jedzenie nareszcie zaczęło mi smakować i sprawiać przyjemność, bogactwo połączeń produktów i przypraw, a przede wszystkim smaków zadziwiło mnie i robi tak nadal. Lubię smakować i rozkoszować się posiłkiem. Teraz im dłużej wszystko rozgryzam tym bardziej potrawa zyskuje na smaku. Na początku nie jest łatwo bo trzeba nauczyć się gotować na nowo. Choruję co prawda mniej i mam tyle energii że zaczęłam nawet uprawiać sport. Niestety rozpisałam się i ominęłam temat. Wybaczcie. 😉 😉 😉

Zdecydowanie twój post chyba najbardziej ze wszystkich jest własnie na temat 🙂 😛

...oprócz Drogi szerokiej
oprócz Góry wysokiej
oprócz kawałka Chleba
oprócz błękitnego Nieba
nic mi dzisiaj nie potrzeba...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/03/2006 4:06 pm
Hobbit
bywalec

Moja filozofia zyciowa- można by ją chyba określić jako coś w rodzaju - bądź empatyczny i rób co chcesz (tak jak kochaj i rób co chcesz),a poza tm wyciągnij z życia maksimum radochy dla sebie i innych. W praktyce różnie z tym bywa, bo i empatii niestety nieraz mi nie dostaje, i z tą radością życia jest rożnie - jestem typem dosyć depresyjnym z tendencjai do popadania w doly i może dlatego często potrzebuję pozytywnego "doladowania się" , jakiejś dobrej zabawy, śmiechu, slońca, trochę hedonizmu...a świat widzę dość pesymistycznie, wiele rzeczy mnie przeraża, m. in. to o czym pisala matyldaaa - fanatyzm, to, że wielu ludzi próbuje wciskać iinym na sile swoje poglądy jako jedynie sluszne - ożna tu wymienic nasze "moherki", co prawda nie myślę, żeby mialy tyle wladzy, żeby wprowadzic jakiś swój reżim, ale zazwyczaj jezeli tacy zajawieni ideolodzy dochodzili do wladzy robilo się nieciekawie i lala się krew, i to niezaleznie od tego jaka to byla ideolgia- lewica, czy prawica, religia, czy programowy ateizm - większość nieszczęść na świecie wynikalo z tego, że ktoś byl przekonany o swojej absolutnej racji i próbowal innych nawracać na silę na swoje poglądy albo "eliminować"(mówiąc eufemistycznie). Dość bliskie są mi teksty piosenek Lennona takich jak "Imagine" - jego nawolywania do zgody wydają sie oczywiste izdroworozsądkowe - ludzie, po co się zwalczać nawzajem i robić sobie krzywdę, czy nie lepiej żyć w zgodzie - i paradoksalnie jest to największą utopią. O stosunku do zwierząt juz nie mówię - jest logiczną kontynuacją teo ja ludzie traktują siebie nawzajem.
Ironią jest też to, że jeżeli np. pojawil się ktoś tak i jak Jezus nawolujący do pokju i braterstwa to ludziska obrócili jego naukę do góry nogam i zaczęli wykorzystywać ją jako narzedzia nienawiści - wojny religijne toczą się do dziś. Dobra, kończę, na począku pisalem, że chćę innym poprawiać humor, a tkimi tekstami tylko was zdoluję, tak to juz mój pech
poza tym mogbym chba się okreslić jako liberal - wazam, że każdy ma niezbywalne i swięte prawo do wyboru wlasnego sposobu na życie i inni powinni to uszanowac (pod warunkiem oczywiście, że ten ktoś nie będzie nikomu robil krzywdy)

[edytowane 16/3/2006 od Hobbit]

[edytowane 16/3/2006 od Hobbit]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 17/03/2006 1:03 am
Strona 3 / 3 Wstecz
  
Praca