Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Oblane egzaminy.  

Strona 2 / 2 Wstecz
pawel747
bywalec

Ejj... jeśli chcesz być na tym kierunku, trzeba walczyć. Prawie zawsze da się coś zrobić... A jeśli okazało się, że to nie jest kierunek dla Ciebie - nigdy nie jest za późno na zaczęcie nowego... Znam kilku ludzi, którzy są żywymi dowodami... 😉 Zastanów się i powalcz.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/03/2009 2:36 am
Filomena
bywalec

No właśnie najgorsze jest to, że młody człowiek nie zawsze wie,co chce w dorosłym życiu robić i brnie w różne projekty, które w końcu upadaja... tak było w moim przypadku, bo studia, które wybrałam są na prawdę bardzo interesujące ale... cholera - to jednak nie to 😡 . Jestem już po jednym wznowieniu, więc nie ma szans. Myślę o rozpoczęciu innego kierunku. Najwyżej będę kobietą z bogatą przeszłością 😀 tyle że szkoda tych straconych lat...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/03/2009 10:37 am
Catinahat
bywalec

Filomeno to nie są stracone lata. Ja też najpierw studiowałam (przez dwa lata) jeden kierunek żeby go potem zmienić na zupełnie inny. Ale przez te dwa lata poznałam wspaniałych ludzi z którymi do dziś się przyjażnię, no i to co się przeżyło też nie jest stracone, to lekcja którą się odrobiło, cenne doświadczenie.
TAK dla kobiet z bogatą przeszłością! 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/03/2009 10:58 am
pawel747
bywalec

Coś tam zawsze zostaje... 🙂 Dużo jest ludzi, którym za pierwszym razem się nie udaje - mi również, jak tu się żaliłem kiedyś.

Trochę szkoda czasu, ale nie ma co żałować. Zaczynaj w takim razie inny kierunek - na pewno teraz trafisz lepiej 🙂

Przez rok studiowałem z człowiekiem, który próbował do dziś na czterech kierunkach... 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/03/2009 11:21 am
Filomena
bywalec

Co racja to racja, te studia bardzo mnie zmieniły, większość mojej grupy to byli własnie wege 😀 i wiele im awdzięczam; poza tym nauczyły mnie ogromnej tolerancji wobec każdej inności nie wspominając o tym, że wyleczyły z wrodzonej nieśmiałości (musiałam przeprowadzać wywiady). Tyle że cholera mnie bierze, bo mam już 25 lat na karku!
Dzięki za słowa otuchy 🙂 właśnie kombinuję co by tu z sobą począć od października, choć właściwie plan już jest!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/03/2009 11:18 pm
pawel747
bywalec

Czyli to były całkiem sympatyczne studia i bynajmniej nie stracony czas... 🙂
A ludzi, którzy zaczynają w takim wieku kolejne studia trochę jest, don't worry. 😉 Można się dziwnie czuć, ale jeśli się da, to pewnie, że warto skorzystać.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 11/03/2009 12:08 am
Filomena
bywalec

😀 dzieki!!!!!!!!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 11/03/2009 9:28 am
Strona 2 / 2 Wstecz
  
Praca