Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Co komu krew burzy, czyli wirująca trąba idei niemałych  

Strona 1 / 8 Następny
TrąbaSłonia
początkujący

No, Drodzy Pogromcy Mięsojadów, zostawmy na chwilę mięsojadztwo i... Powiedzcie, jakie jeszcze sprawy leżą Wam na sercu, co Wami wstrząsa, co oburza, podrywa do walki i czym chcecie się podzielić... Może zajmiemy się tym razem...

PS Widzę, że jest obok "Marudnik i narzekacz", ale bardziej chodzi mi o "większe sprawy" - na miarę wegetarianizmu i tym podobnych genialnych wynalazków... 😉 (no dobrze, z tą miarą może przesadziłem - mogą być mniejsze, byleby nadal znaczące)

Jestem ciekaw, jakie jeszcze idee Was łapią za serca. I w ogóle szukam ludzi nie(t)opornych, do których potrafi coś dotrzeć i którzy mają nieco bardziej rozwiniętą i chłonną świadomość aniżeli zaśniedziały "Kowalski"... Zdaje się, że wśród wegetariańców na takowy "element antykorozyjny społeczeństwa" natknąć się dość łatwo i że rozumiemy nie tylko sprawę zwierząt...

Więc... z jakimi jeszcze sprawami do nas przyjdziecie?

[edytowane 31/5/2011 od TrąbaSłonia]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2011 5:16 am
StellaArtois
weteran forum

Boli mnie zjawisko klimatyzacji w pracy. Ból umiejscowił się w okolicach gardła ;]
I ogórki.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2011 12:39 pm
cienkun
rada starszych

Fasolencja, rozwiń sprawę bólu ogórków, proszę... Bo nie bardzo kumam...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2011 12:52 pm
StellaArtois
weteran forum

Ogólnie chodzi o to, że jakiś debil w pracy ustawia klimatyzację na coś w okolicach 10 stopni; siedzę w takiej piździawie 8 godzin, a potem wychodzę na 30-stopniowy upał. Skończyło się katarem i bólem gardła, który potęguje jeszcze moja alergia.
W dodatku w tv trąbią o tych hiszpańskich ogórkach przenoszących jakiś wirus ;<

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2011 12:59 pm
Lily
 Lily
Famed Member

Już zdementowali kwestię ogórków, bakteria szaleje, ale nie na ogórkach, tylko nie wiadomo, skąd się bierze.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2011 2:22 pm
Bellis_perennis
Famed Member

TrąbaSłonia jest wiele takich spraw związanych z moją ideologią które czasami sprawiają, że nóż mi się w kieszeni otwiera:

-> irytują mnie ludzie nadużywający słowa "ekoterroryzm" w stosunku do wszystkich osób zajmujących się ochroną przyrody czy środowiska jednocześnie nie mając zielonego pojęcia jak bardzie ważna jest ta idea. Przyrodnicy tak naprawdę walczą o dobro wszystkich ludzi i dodatkowo obrywają za to od tych których chronią. Dbasz o ich tyłki a oni twój kopną.

-> nie znoszę gdy ludzi wszystko spłycają, sprowadzają miłość jedynie do fizyczności. Nie potrafisz kochać? Nie oceniaj innych wg siebie.

-> nie trawię gdy ktoś czepia się osób które robią coś dla innych. Pomagasz psom a usłyszysz "tyle bezdomnych głoduje", pomagasz bezdomnym a ktoś ci wytknie "oni sami sobie są winni, pomógłbyś chorym dzieciom".

Ps... jeszcze sprawa tych nieszczęsnych ogórków. Sprzedaż spadła a to nic że więcej osób ginie na drogach. Nikt jazdy samochodem nie rzuca. Do tego media pięknie pokazały jak manipulują masami. Że o tym iż tvn wirusa od bakterii nie odróżnia nie wspomnę.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2011 3:16 pm
rubia
forumowy expert

Mnie boli coraz większa płytkość relacji międzyludzkich, to, że ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać, a zamiast tego wymieniają komunikaty.
Brak kultury, wynikający z tego, że liczę się tylko "ja" i "moje", a po innych można deptać.
Nadmierne przywiązanie do konwenansów i brak tolerancji.
Przeświadczenie (w każdej sferze życia), że ważne jest tylko to, co przychodzi łatwo, tanim kosztem, a jeśli tak się nie dzieje, to można to rzucić i szukać gdzie indziej.

Długo by można wymieniać.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2011 3:40 pm
eRZet
weteran forum

Ostatnio najbardziej mnie wk...urza nieuświadomienie społeczne i brak woli walki wśród moich współobywateli. Ludzie dadzą sobie wcisnąć każdą bzdurę, obojętnie czy przez państwo, korporacje, czy zwykłych "samodzielnych" idiotów. A dokładniej to, że na demonstrację w czasie wizyty Obamy przyszło jakieś 150 osób - mniej niż policji. Z różnych grup, będących adresatami (lokatorzy, antymilitaryści, przeciwnicy elektrowni jądrowej, ekolodzy, anarchiści i różnej maści lewicowcy) - 150 osób. Sto pięćdziesiąt osób! Demonstracja zmieniła się w pokaz siły policji.

No i standardowo: głupota ludzka na każdym kroku, zakłamanie i skrajny egoizm.

[edytowane 1/6/2011 od eRZet]

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2011 10:07 pm
TrąbaSłonia
początkujący

No, to mamy pierwszy sukces w rozwiązywaniu problemów ludzkości, a mianowicie rozwialiśmy problem fasoli i ogórków. Osobiście w tej kwestii stosuję profilaktykę, tj. nie konsumuję nadmiernej ilości telewizji i produkowanych przez nią zawirusowanych warzyw. Te moje, hodowane z dala od telewizyjnych kamer, były cały czas zdrowe.

Ogólnie już się nam tu rysuje obraz, że to jednak nie ogórki, a ludzie są najbardziej zainfekowanym ogniwem łańcucha pokarmowego, łańcucha górskiego, a nawet łańcucha do roweru (i nie chodzi mi o infekcję gardła Fasoli) i że to oni roznoszą wszelką zarazę: od egoizmu i węszenia we wszystkim swojego interesiku, po zwyczajną olewacką głupotę...

Temat powinien brzmieć chyba: "Kto komu krew burzy, czyli trąby obgadujące rodzaj ludzki"... 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2011 7:55 am

Mnie (z maxi spraw) najbardziej porusza problem praw (a raczej ich braku) kobiet na świecie.
W 90% miejsc na swiecie kobieta jest postrzegana jako coś gorszego. W zależności od stopnia rozwinięcia kraju mamy do czynienia z różnymi formami dyskryminacji; od blokowania stanowisk lub zaniżania pensji do zakazywania kobietom nauki i pracy.

call me Amber

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2011 10:20 am

Annadagmaro, zgodzę się z Tobą. To bardzo isrytujące. Przez mężczyzn kobiety często nie wierzę w siebie i swoje możliwości.
Dobrze, że są te, które o swoje walczą. 🙂

Tak, jak tu inne osoby już wspomniały, też nie znoszę nietolerancji, ludzkieo nieuświadomienia, głopoty i innych takich rzeczy. Ludzie często, zamiast użwać własnych mózgów, idą na łatwiznę i mówią to, co zostało im wpojone, nie myśląc o znaczeniu tych słów.

Nad resztą irytujących rzeczy na razie nie chce mi się myśleć.

„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2011 10:52 am
cienkun
rada starszych

A wiecie. Mi już nic nie burzy krwi w żyłach. Jestem (prawie 😉 ) pogodzony ze Światem, swoim losem i wszystkim dookoła. Kiedyś to mnie dużo rzeczy w...o, ale teraz stwierdziłem że szkoda zdrowia... Za to pewnie ja jestem tym, co niektórym burzy krew w żyłach 😀 No i fajnie...

Edit. przecinki

[edytowane 2/6/2011 przez cienkun]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2011 11:59 am
n.i.x
stały bywalec

jedyne co jest w stanie we mnie zburzyć krew to aborcja z egoizmu jak już wszem i wobec wiadomo bo ogólnie to jestem oazą spokoju i optymizmu... I tak sie składa ze moje przekonania niekiedy burzą krew innym na tym forum za co bardzo przepraszam ale to jest silniejsze ode mnie.

omnia vincit amor!!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2011 12:58 pm
StellaArtois
weteran forum

To ja tak a propos powiem że mnie strasznie wkurza, kiedy komuś się wydaje, że ma monopol na prawdę i kiedy stara się wmówić wszystkim dookoła, że ma rację ;]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2011 2:08 pm
jazz
 jazz
stały bywalec

wy o rzeczach poważnych a ja z przyziemną sprawą 😉
mnie wkurzają staniki 🙂 i jak muszę raz od święta takowy założyć na się to jestem chora 🙁

gdyby zwierze zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2011 3:22 pm
Strona 1 / 8 Następny
  
Praca