Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Jak się wyładować?  

Strona 3 / 5 Wstecz Następny

[b]jazz [/b]: rozumiem, że znalazłaś pracę 🙂 gratuluję! [i]czyli ręce mam już wolne 😉 [/i]
Ponoć zrobienie babki drożdżowej dobrze "wyładowywuje", a dokładniej samodzielne wyrobienie ciasta.

edit;
po krótkim namyśle stwierdzam, że "znalazlaś pracę" źle brzmi.

...rozumiem, że wybrałaś pracodawcę 🙂 gratuluję! [i]o juz lepiej [/i]

[edytowane 7/1/2012 przez annadagmara]

call me Amber

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 2:40 am
eRZet
weteran forum

a obsesyjne sprawdzanie wszystkiego co na etykietach jest według mnie natręctwem z którego tacy początkujący wege sobie nie zdają sprawy.

Ja też się nie zgadzam. Trzeba sobie jakoś radzić w mięsożernym świecie i to jest po prostu mechanizm obronny. Do niedawna myślałem, że jak już znasz skład jakiegoś produktu, który kupujesz w miarę regularnie to obsesją byłoby czytanie składu przed każdym zakupem, ale ostatnio zupełnie przypadkiem natknąłem się na olej palmowy w ciasteczkach owsianych, w których nigdy go nie było i... no dobra, może to jest jakaś obsesja 😉

Wracając do tematu: w czasach liceum wyładowywałem się grając w Quake'a 😛
Wtedy to było bardzo potrzebne bo na każdym kroku ktoś wkurzał.
Potem przestałem się przejmować i tylko od czasu do czasu zabijałem nazistów (Commandos) albo wysysałem z nich krew moją ulubioną półwampirzycą (Bloodrayne). Teraz to już w ogóle nic mnie nie rusza, a jeśli nawet to pod ręką zawsze jest jakiś black metal, który uspokaja i wycisza 🙂

Tylko przeklinam sobie regularnie, no i napić się raz na jakiś czas muszę.

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 11:54 am
cienkun
rada starszych

Wracając do tematu: w czasach liceum wyładowywałem się grając w Quake'a
Wtedy to było bardzo potrzebne bo na każdym kroku ktoś wkurzał.
Potem przestałem się przejmować i tylko od czasu do czasu zabijałem nazistów (Commandos) albo wysysałem z nich krew moją ulubioną półwampirzycą (Bloodrayne). Teraz to już w ogóle nic mnie nie rusza, a jeśli nawet to pod ręką zawsze jest jakiś black metal, który uspokaja i wycisza

Ja, gdy grywałem w gry komputerowe, to lubiłem carmageddon. Do dzis, jak prowadzę auto, czasem mam ochotę staranować jakiś inny pojazd lub rozjechać przechodnia 😀

edit. A właśnie, agresywna jazda samochodem też działa terapeutycznie, tylko trzeba mieć czym agresywnie jeździć, bo 20 letnim dieslem to tak nie za bardzo się da 😀

Za to jazda zabytkiem, nie musi być ani szybka, ani agresywna, żeby odprężała. Przynajmniej mnie. Bardzo lubię stare auta. :red:

[edytowane 8/1/2012 przez cienkun]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 1:07 pm
Bellis_perennis
Famed Member

Odnośnie zaburzeń psychicznych to moim zdaniem wegetarianizm faktycznie może być skutkiem choroby. Przykładowo jeśli ktoś został skrzywdzony przez ludzi ucieka w drugą stronę, w stronę zwierząt. Może się to objawiać np zbieraniem zwierząt z ulic, chyba to znacie, nie ma to wiele wspólnego z prawdziwym pomaganiem zwierzętom. Fanatyzm może być spowodowany jakimiś problemami. Tak samo uważam, że jeśli ktoś odmawia przyjęcia leku z powodu tego, że był testowany to w 90% nie ma to nic wspólnego z szlachetną postawą będącą wynikiem rozwoju duchowego.
Źle prowadzony wegetarianizm może też doprowadzić do choroby, skutki niedobory B12 to też depresja.

Jak ja się wyładowuje? Jestem choleryczką, nic w sobie nie duszę, mówię ludziom w twarz co mi nie pasuje nawet jeśli ich nie znam. Nie pracuję w okienku więc mogę sobie na to pozwolić a nie raz stanęłam w obronie np kasjerki albo lekarza. Ostatnio staram się słuchać muzyki relaksacyjnej i medytować. To drugie mi nie wychodzi 😉 ale przynajmniej mogę się wyciszyć. Głaskanie psa też mi pomaga 😀 albo mały wypad z lornetką do lasu a że las mam za oknem to nie problem. Gotowanie też pomaga. Domowe spa ale na to akurat muszę mieć całą chatę wolną więc nie zawsze technicznie jest to możliwe.

jak ja nienawidzę ludzi !!!!!!!!!!!!!!

Ludzie to ch*je 😀

[edytowane 8/1/2012 przez Bellis_perennis]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 1:18 pm
cienkun
rada starszych

a no i właśnie. szukacie sposoby na wyładowanie. człowiek, który jest szczęśliwy, spełniony raczej 'ignoruje' stres. więc trzeba sobie przewartościować pewne sprawy i iść drogą, którą naprawdę chcemy podążać. zamiast szukać półśrodków trzeba postawić na swój rozwój moim zdaniem !

si, seniorita :red:
Ale czasem trzeba wziąsć jakis "lek doraźny" 😀

Tak samo uważam, że jeśli ktoś odmawia przyjęcia leku z powodu tego, że był testowany to w 90% nie ma to nic wspólnego z szlachetną postawą będącą wynikiem rozwoju duchowego.

Myślę że z tymi procentami to grubo przesadziłaś. :crash:

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 1:24 pm
Bellis_perennis
Famed Member

"Źle prowadzony wegetarianizm może też doprowadzić do choroby, skutki niedobory B12 to też depresja. "
Źle prowadzony NIEwegetarianizm może też doprowadzić do choroby, skutki niedoboru B12 to też depresja.

Nigdzie nie napisałam, że tak nie jest ale jednak w przypadku wegetarian ryzyko niedoboru B12 jest większe niż u mięsożerców chociaż u nich też często występują niedobory tej witaminy.

Myślę że z tymi procentami to grubo przesadziłaś.

Obawiam się, że nie 😛 Tego typu zachowanie jest biologicznie niepoprawne więc dla mnie ktoś musi być bardzo skupiony na swoim rozwoju duchowym i świadomy aby czegoś takiego odmówić.
_________________________
edit:
A czego dokładnie słuchacie w celu rozluźnienia się? Ja lubię kilka kawałków Deep Forest, może ktoś ma coś do polecenia? Najlepiej z śpiewem ptaków 😎

[edytowane 8/1/2012 przez Bellis_perennis]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 1:35 pm
eRZet
weteran forum

Za to jazda zabytkiem, nie musi być ani szybka, ani agresywna, żeby odprężała. Przynajmniej mnie. Bardzo lubię stare auta. :red:

Ja w ogóle samochodów nie lubię, ale jeśli miałbym taki pojazd, jaki był w drugiej części Fallouta to nawet zrobiłbym prawko 😎

A dziś wyładowałem się na jakiejś babce, którą prawie rozjechałem na ścieżce rowerowej, za co zaczęła mnie wyzywać, że gdzie ja jeżdżę 😡
Dla ludzi chodzących po ścieżkach rowerowych nie mam litości i poleciały "ku**y", choć jako przecinki, a nie bezpośrednie określenia 😛
Źle mi teraz 🙁

[b]Bellis, [/b]

Jeśli chodzi o takie plumkanie to polecam Ozrick Tentacles (choć mają też ostrzejsze kawałki, choć "ostrzejsze" chyba w ogóle nie pasuje do tego rodzaju muzyki) i Gandalfa (np. "A Seagull's Tale" albo "Wandering in the Gardens of God").

[edytowane 8/1/2012 od eRZet]

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 4:38 pm
Fatty
weteran forum

Na samą myśl, że jutro do pracy to mi się kotłuje... 🙁 ŁAAAA!!

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 10:35 pm

A ja znowu odczuwam frustrację bo moja praca wisi na włosku a właściwie już po niej i teraz mam mętlik w głowie, zastanawiam się co dalej no i stresuję 😡
I to jeszcze mam takie zainteresowania, że w ogóle jestem skazana robić coś czego pewnie nie będę lubić 😮
No to dziś pewnie zafunduję sobie godzinkę medytacjo-wizualizacji żeby nie oszaleć.
Nie cierpię niepewności i poczucia utraty gruntu pod nogami:(

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 10:46 pm

Hmmmm, być może dlatego tak uważam bo interesują mnie kierunki artystyczne a niestety nie mam takowego wykształcenia..Wszelkie moje zajęcia artystyczne są dodatkowe i nie mogą stać się stałą płatną profesją, musiałabym mieć dyplom.No i uważam, że przecież i tak się nie nadaję i niczego nie potrafię:p
A poza tym w miejscowości, w której mieszkam można dostać zazwyczaj tylko pracę w sklepie, obsłudze klienta a ja jestem typem, który nie lubi dużej masy ludzi 😛 No i takie ze mnie raczej chucherko, wiaterek zawieje a ja lecę 😀 Nie wyobrażam sobie na przykład dźwigać towaru w sklepie czy coś w tym rodzaju 😛 Mam niby jakieś tam możliwości językowe, ale oczywiście nie wierzę, że trafi mi się taka praca:p
Tak, wiem, przemawia przeze mnie pesymizm 😛

[edytowane 8/1/2012 przez motylek8725]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 11:22 pm

No to mamy coś ze sobą wspólnego..
Ale się z Tobą nie zgodzę..Można wrócić do czegoś co się rzekomo zabiło, sama tak zrobiłam i staram się jakoś trzymać i przezwyciężyć swoje słabości, iść dalej. Najgorzej jest zacząć.A jeżeli chcesz obrać nową ścieżkę, zrób to, trzymam kciuki aby udało Ci się osiągnąć to czego naprawdę pragniesz. Ja też jestem zawieszona we wszechświecie, nie mam wsparcia i motywacji a wręcz pojawiają się w moim środowisku słowa krytyki i zniechęcania, staram się nastawić siebie jakoś pozytywnie, ale często robię krok w przód i dwa w tył 😮 Najgorsze w tym wszystkim jest to, że mój system wartości się chwieje, moje lęki wszystko potrafią popsuć, zablokować, dodatkowo jestem trochę aspołeczna 😮
Przepraszam za chaotyczną wypowiedź 😛

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 11:51 pm
Fatty
weteran forum

praca tymczasowa?

stała, 5 rok idzie.

Ja doceniam, że MAM pracę, cieszę się z tego faktu.. ale że ludzie to takie straszne, francowate trąby no, to się nie pogodzę.

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/01/2012 11:58 pm
jazz
 jazz
stały bywalec

ludzie myślą że im się wszystko święcie należy ,wchodząc do sklepu są panami i władcami wszystkiego ,a personel to gnidy które trzeba niszczyć 🙁 nie ma czegoś takiego jak kultura osobista i szacunek do innych ...ech szkoda gadać 😡

[edytowane 8/1/2012 przez jazz]

gdyby zwierze zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 09/01/2012 12:12 am
cienkun
rada starszych

że pracodawca wymusza na nas wciskanie kitu....

wciskanie kitu, udzielanie informacji niezgodnych z prawdą, łamanie prawa jak i przyzwoitosci. To nie jest mój Swiat!! 🙁 Ja chcę pustelnię w Bieszczadach!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 09/01/2012 12:30 am

kemikal_girl, pierwsza część Twojego posta opisuje dosłownie moje odczucia 😮
Jednak są jeszcze na świecie ludzie choć trochę podobni do mnie 🙂
cienkun, dokładnie, ze mnie też taka szczera i wrażliwa istota pełna zasad moralnych 😮

[edytowane 8/1/2012 przez motylek8725]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 09/01/2012 12:31 am
Strona 3 / 5 Wstecz Następny
  
Praca