Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

klasyfikacja wege  

Strona 1 / 2 Następny
unvege
forumowicz

tak z ciekawosci....
wiem ze wsrod was sa tacy co nie jedza niczego od zwierzatek, sa tacy co jedza do tego tez nabial i jajka, sa tacy co szamaja ryby, kazdy zna okreslenia weganie, wegetarianie, jarosze itp, ale co do czego dopasowac?

i tak jeszcze przy okazji -czy ci co nie jedza niczego od zwierzatek (jarosze?) to odmawiaja swoim potomkom tez mleka (takze matczynego -bo tez jestesmy zwierzetami)?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 12:41 pm
katrinko
stały bywalec

A może byś użył wyszukiwarki zanim o coś zapytasz?
[url] http://www.wegetarianie.pl/htmlp-12.html[/url]
I [b] żadna[/b] z tych grup nie odmawia swoim dzieciom mleka matczynego, chyba że ktoś ma nierówno pod sufitem 🙂 O tym również było już na forum, poszukaj sobie.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 1:23 pm
unvege
forumowicz

dzieki. przeczytalem sobie.

o qtwa! ale niektorym odwalilo! ciekawe ile zyje taki przecietny frukturianin 🙂 ale oszolomstwo! az zdebialem!

a kim sa w takim razie jarosze?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 1:40 pm
Srebrna
stały bywalec

Unvege, fruktarian i witarian jest zdecydowanie mniej, niż wegan. Wegan z kolei jest w Polsce mniej niż wegetarian. Wszystko zależy od poglądów.
Uważam, ze jarosz to osoba, która nie spożywa produktów mięsnych, akceptuje za to ryby i produkty pochodzenia zwierzęcego (jajka, miód, mleko). Takie osoby zazwyczaj kierują się dobrem zdrowotnym, nie mieszają w to ideologii. Bywa, że jaroszami zostają Ci ludzie, którzy stopniowo przechodzą na wegetarianizm, być może potem na weganizm.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 2:57 pm
katrinko
stały bywalec

Jarosze? Trudno powiedzieć 🙂 Tak naprawdę to kiedyś był po prostu synonim wegetarianina (kiedy nikt nie słyszał jeszcze o weganach, lakto- itp), teraz najczęsciej używa się chyba w stosunku do semiwegetarian.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 2:58 pm
Lily
 Lily
Famed Member

Mowa jest o nie spożywaniu mleka innych ssaków, a nie mleka własnej matki.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 3:10 pm
Weronika
bywalec

i tak jeszcze przy okazji -czy ci co nie jedza niczego od zwierzatek (jarosze?) to odmawiaja swoim potomkom tez mleka (takze matczynego -bo tez jestesmy zwierzetami)?

z mlekiem nie chodzi o to, że jest samo w sobie złe, tylko o metody jego pozyskiwania, i tak np. krowie która naturalnie ma mleko do wykarmienia swojego cielaczka(który często nawet nie posmakuje naturalnego jego samku bo jest zaraz odciągany od matki), podaje się suplementy i różne świnstwa żeby miała go więcej na "wykarmienie" jeszcze tabunu ludzi. Widziałam film, na którym ciągnięto krowę ze związanymi nogami, która nie miała sił zeby wstać i udżwignąć swoich ogromnych wymion wypełnionych mlekiem. Moja mama nigdy nie wspominała o takich traumatycznych przeżyciach z okresu karmienia

z dokładnością atomowej sekundy globalnej, wyruszyliśmy ratować świat, podejmując się niewykonalnej sprawy

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 5:14 pm
sieklik
bywalec

jarosz to ktos kto ma w d*pie los zwierzat tylko mu mieso nie smakuje wiec nie je. a czy je ryby i drob to juz nie wiem.

je vise ma devise cherche la terre promise, ton tv en colour mais vie est grise

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 5:42 pm

Radziłbym nie dyskutować z kimś takim jak Unvege. Jego posty śmierdzą prześmiewczością i nieudolną prowokacją. Od takich "tropicieli absurdu" polecam trzymać się z daleka.

No bo po co rozmawiać z kimś, kto w rozmowie używa takich stwierdzeń: "o qtwa! ale niektorym odwalilo! ciekawe ile zyje taki przecietny frukturianin ale oszolomstwo! az zdebialem!"?... No po co?

Każdy w swoim życiu zapewne nie raz jeszcze uświadczy takich "oponentów", którzy to będą usiłowali rozważać/podważać sens picia matczynego mleka, połykania własnej śliny czy (o zgrozo!) spermy przez wegan. Naprawdę... szkoda czasu i zdrowia na takie gadki.

Pozdro dla wszystkich wege!

[edytowane 8/7/2006 od voice_of_the_voiceless]

[edytowane 8/7/2006 od voice_of_the_voiceless]

[edytowane 8/7/2006 od voice_of_the_voiceless]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 6:36 pm
Krusto
bywalec

Nic dodać nic ująć 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 7:11 pm
Lily
 Lily
Famed Member

Ja też w sumie jestem za nie dyskutowaniem z kimś, kto chce nas ośmieszyć i udowodnić, że jesteśmy głupi. A wystarczałoby powiedzieć wprost, że tak uważa i wszystko byłoby jasne, nie trzeba byłoby się produkować.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 08/07/2006 7:24 pm
jci
 jci
początkujący

Koleś masz chyba jakiś spory problem... Może idz do psychoterapeuty.

Jci™

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 09/07/2006 7:55 pm
Krusto
bywalec

Po co zaśmiecać od razu forum.. Na stronie znajdzie się wszystkie informacjie jak nie jest się próżnym i się poszuka.. Jest też przeciesz wyszukiwarka no ale nie wszyscy potrafią jej użyć..

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 09/07/2006 9:52 pm
martajg
forumowicz

a czy znacie jakichs frutarian, witarian?spotkalam sie jeszcze z nazwa unvege- ale to nie uzytkownik(!) czy istnieje cos takiego i na czym polega?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/07/2006 2:20 am
Jędruś
stały bywalec

Są polskojęzyczne strony witariańsko-frutariańskie:
http://www.surawka.republika.pl
http://vitarian.pl

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.
:yltype:

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 10/07/2006 3:09 am
Strona 1 / 2 Następny
  
Praca