Miałem się nie wtrącać, bo nie należę do forumowego TWA, ale nie mogę się powstrzymać przed tym komentarzem.
motylek8725: dzięki tobie nigdy nie przyznam publicznie, że jestem wegetarianinem. boję się, że ktoś mógłby mnie "wrzucić do jednego worka" z takimi osobami jak ty.
Tylko w tym momencie przegląda nas ponad 200 osób. pewnie część to potencjalni wegetarianie.
Ciekawe ilu z nich mysli teraz "wegetarianizm? to nie dla mnie."
eTomasz
To ja może na koniec się wypowiem bo może na tych zgliszczach tej dyskusji coś konstruktywnego jednak na nowo powstanie.
Zawsze mnie ciekawiły powody czemu osoby, ktore odeszly od wege (szczególnie z powodów ideologicznych) ponownie wracały i wypowiadały się na forum. Chciałbym wierzyć, że takie wypowiedzi miały służyć reszcie "ku przestrodze", wzmacniać edukować itp.
Stwierdzam jednak, że przez większość przebija głównie swego rodzaju jakaś dziwna nostalgia i próba ponownej akceptacji. Oczywiście każdy ma swoje powody ważne czy mniej ważne jednak sam fakt powrotu (pomijając prowakocje) jest już bardzo zastanawiający bo zazwyczaj świadczy o tęsknocie nie zawsze może uświadomionej.
motylek8725
wróciłaś na forum, opisałaś swoje powody dlaczego zaczęłaś jeść mięso i że czujesz się przez to jak hipokrytka itp. Zrobiłaś to w jakimś konkretnym celu. Sama przyznałaś, że może przedobrzyłaś jeśli chodzi o scalę zmian w swoim życiu i zwyczajnie nie podołałaś.
Mniejsza z tym czy psychicznie czy zdrowotnie.
Pytanie jakie się nasuwa natomiast to czego oczekujesz od nas. Akceptacji mimo, że nie jesteś wege? Wsparcia w kolejnej próbie odstawienia mięsa? Jakiegoś gestu przebaczenia dla swojego sumienia? Publicznej chłosty z pewnością nie bo ją już dostałaś
Spokojnie odpowiedz sobie na to pytanie a jestem pewien, że mimo wszysto będziesz potrafiła znależć swoje miejsce na tym forum i kogoś życzliwego jak to kiedyś było..
pzdr
stay classy...
Sagamore, troszkę się zapędziłeś z tą dogłębną analizą, ale nie żebym miała Ci za złe, spoko 😉
Cienkun już chyba wyjaśnił tą kwestię, tak na marginesie cienkun, dzięki 🙂 Dla mnie to raczej normalne, że jeśli powróciłam do wegetarianizmu to także i na forum, przecież nie miało sensu przebywać tutaj w czasie gdy przerzuciłam się na mięso.. 😮
A na wege przeszłam ponownie już jakiś czas temu , więc ''akceptacji mimo, iż nie jestem wege'' nie potrzebuję;) Właściwie nie musiałam pisać o fakcie powrotu do mięsa, mogłabym przecież figurować jako ciągła wegetarianka, ale zrobiłam to przede wszystkim dla siebie aby być szczerą z samą sobą 😉 Publiczna chłosta?Jasne, byłam na to przygotowana i jestem to w stanie zrozumieć, ale gdyby to chociaż było adekwatne do mojego zachowania to przyjęłabym to godnie 😛 Ale zarzucanie mi hipokryzji i szydzenie z moich obiektywnych poglądów to już było dla mnie troszkę za dużo 😉 Zresztą mniejsza już o to 😉
czyli znowu jesteś wege tak? Pardon nie wywnioskowałem tego z twoich wcześniejszych postów.
Żeby była jasność nie stawiam jakiś barier, że jak ktoś je mięso to nie może pisać na forum, a moje uwagi dotyczyły osób [b] bedących [/b]mięsożercami.
motylek8725 powodzenia w wegetariańskim życiu.
Jestem wege piszę na forum, przestaję być, nie piszę, znów jestem, znów piszę
cienkun
pomijając, że kompletnie nie o to mi chodziło to w dużej mierze upraszczasz. Wiele osób zostaje na forach mimo, że główny przedmiot ich zainteresowania im "umknął". W ten sposób łatwo też zamknąć drogę do dyskusji udziom którzy dopiero rozważają przejście na wege.
pzdr
stay classy...
waris , niski poziom białych krwinek chyba nie ma nic wspólnego z niedoborem B12, chociaż nie jestem pewna. O niskim WBC pisał kiedyś eRZet o ile się nie mylę.. U wegetarian niski poziom to chyba nic dziwnego; ponoć leukocytoza związana jest ze spożywaniem mięsa (czytałam kiedyś to m.in. u Grodeckiej)
wiem,już jeśli chodzi o WBC,tylko HCT mam 35,9 a powinno być [% ] (37,0-55,0)
i czytałam w necie,że to brak B12 może być...
Ale i tak muszę iść do mojej lekarki po skierowanie,bo mi te wyniki nie dają spokoju,bo te są z medycyny pracy i może te lekarki są jakieś przewrażliwione, bo ja jakoś się nie czuje jakbym miała mieć anemię!
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja