Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Bieganie  

Strona 2 / 3 Wstecz Następny

Kazeko, piszę dopiero teraz bo nie widziałam, że ktoś pisał coś jeszcze w tym temacie, gapa ze mnie 😛
tak, kotek mój 😎 Dzięki, przekaże mu komplementy 🙂
No właśnie ostatnio czytałam na temat marszobiegów i chce zacząć, ale poczekam aż miną najgorsze upały albo wybiorę się wieczorem jak będzie chlodniej:)

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 22/07/2010 5:17 pm

Podobno jak człowiek ubierze się grubo w lato np. korzuch. to tak samo jakby biegał.

*marzenia kształtują naszą wyobraźnie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/07/2010 12:40 am

A to ciekawe xD Ja wolę chyba jednak pobiegac:P

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/07/2010 5:00 pm
INSULT
bywalec

Tak samo jest w zimie jak ktoś chodzi lekko ubrany, wtedy spala więcej kalorii niż osoby ubrane "normalnie" zimowo.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/07/2010 6:11 pm

2 lata temu przy (-)25 st latałem w bluzie, przy tym był wiatr, myślałem że mi kończyny odpadną.

*marzenia kształtują naszą wyobraźnie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/07/2010 6:31 pm
eRZet
weteran forum

Polecam ciuchy rowerowe - ciepło w nich jest nawet przy -20.

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2012 4:59 pm
eRZet
weteran forum

Nie chcę robić reklamy - wyślę ci na priva, co mam.

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2012 5:10 pm
Anonim
bywalec

Ja też bym chciała. Myślę, że jak coś jest dobre do jazdy na rowerze, to do jazdy konnej też się nada.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 07/01/2012 5:25 pm
Bellis_perennis
Famed Member

Zobaczcie to: [url= http://www.vegerunners.pl/2012/06/wegetarianski-rzeznik/#more-649]wegetariański rzeźnik[/url]. Dają czadu! A ja padam po kilku kilometrach 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/06/2012 4:55 pm
cienkun
rada starszych

Nie wszyscy sa urodzonymi biegaczami. Tacy Murzyni z Afryki, co biegają do szkoły 20, 30 km, a potem ze szkoły do domu! Albo Indianie Tarahumara co jeden dzień piją alkohol, a na drugi biegną w tradycyjnym biegu ponad 100 km. w sandałach zrobionych z opony i kopiąc przed sobą piłkę, a podczas biegu palą tytoń!
Ja też nie lubię biegać. Kiedyś ćwiczyłem w ten sposób kondycję. Mój maksymalny dystans to chyba 10 km. albo trochę więcej. To nie dla mnie.

[edytowane 15/6/2012 przez cienkun]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/06/2012 5:14 pm
eRZet
weteran forum

Albo Indianie Tarahumara co jeden dzień piją alkohol, a na drugi biegną w tradycyjnym biegu ponad 100 km. w sandałach zrobionych z opony i kopiąc przed sobą piłkę, a podczas biegu palą tytoń!

Nie wiem, czy to ci sami, o których ja słyszałem, ale jeśli tak to oni są naprawdę hardkorowi. W XVI i XVII wieku cały czas uciekali przed konkwistą i nawracaniem, a ostatnio zrobili zawody, gdzie jakiś maratończyk w butach najka i ciuchach za nie wiadomo ile przegrał z takim właśnie luzakiem 😀

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/06/2012 5:35 pm
Bellis_perennis
Famed Member

Ja też nie lubię biegać. Kiedyś ćwiczyłem w ten sposób kondycję. Mój maksymalny dystans to chyba 10 km. albo trochę więcej. To nie dla mnie.

Ja kiedyś nie lubiłam ale ostatnio to się zmieniło, wiadomo że nie biegam maratonów ale rekreacyjnie od czasu do czasu, czasami rowerek a czasami baaardzo długi żwawy marsz. Najważniejsze to się ruszać dla zdrowia, nic na siłę.
Ja tam podziwiam ludzi którzy biegają takie dystanse i szacun dla chłopaków, to bardzo fajna promocja wegetarianizmu 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/06/2012 5:39 pm
cienkun
rada starszych

Ja do tego stopnia nie lubię biegać, że wczoraj wolałem wracać z miasta 6 km na piechotę zamiast podbiec 30 m do autobusu 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/06/2012 7:13 pm
Daiana
bywalec

Wyszło Ci na zdrowie 😛

Ja nigdy nie lubiłam biegać, ale w tamtym roku wzięłam się za siebie i podczas wakacji o 5 rano wstawałam i robiłam sobie rundkę joggingu (trening interwałowy, bo forma słaba ;). W tym roku mam zamiar to powtórzyć i utrzymać na dłużej, tylko muszę zakupić spodnie bo nie mam 😡 . Lubię biegać rano, bo jest świeże powietrze i świeży umysł (przy okazji więcej spalam bo przed śniadaniem 😎 ).

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/06/2012 8:57 pm
aniss
bywalec

No i mam mieszane uczucia, bo mam skoliozę i nie wiem czy bieganie nie zaszkodzi. Czytałam różne opinie, więc nie jestem do końca przekonana..

Każdy lekarz raczej powie, że bieganie przy skoliozie nie jest wskazane, sama mam skoliozę i każdy mówił to samo. Ale idąc tym tropem, nie powinnyśmy także jeździć na rowerze, chodzić itp. bo każdy tego typu ruch obciąża kręgosłup. Ja tam biegam i cieszę się póki co młodością i sprawnością 🙂 Według mnie brak ruchu wpływa na kręgosłup jeszcze gorzej. Ale każdy organizm jest inny i zresztą zależy też jak wielkie jest Twoje skrzywienie. Jeśli chcesz biegać to pamiętaj żeby uważać i obserwować swój organizm, on sam często daje znać, czy coś się dzieje niedobrego. Jak zacznie boleć, to nie bagatelizuj, tylko od razu zaprzestań biegania.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 15/06/2012 9:01 pm
Strona 2 / 3 Wstecz Następny
  
Praca