OK, dzięki Jaga - moze nabędę (będę z tym szła przez całe miasto i osiedle :P). Tylko nie wiem, czy nie bedzie potem leżało w kącie.

Jest też takie cwiczenie, jak na prezentowanym poniżej filmiku 😎

http://www.smog.pl/wideo/3839/orzechy/

Bardzo śmieszne. To nie jest "ćwiczenie" tylko rzekomy dowód na jędrny tyłek.

Heh..ja mieszkam na 10...a wchodzić na samą górę po dośćciężkim dniu nie uśmiecha mi się.:D..Ale z hula hopem też miałąm taka przygodę..ale potem skończył się time i ochota:d...:Dale miaął tak samo..na początku nie umiałąm kręcić tym cudeńkiemD:..W ogóle jako dziecko niewiel umiałąm..:D...Mostek nauczyłąm się w gimnzajum..D:.Hule hopem też..:D..A gwiazdy nadal nie umiem:D....robię coś co jest vbardziej do salta na jednej ręce podobne:D...ale co tam..:D.ważna jest dobra zabawa..a nie katowanie sie tlyko po to by zrzucić parę kilo..:D...Ja osobiście nie wytrzymaąłbym np.na siłowni:D.W ogóle zapisałam się na tańce nowowczesne, wiec moze troszq wymodeluję ciałko:D.
Pzdr!

Wiesz, dobrze jest robic przysiady, ale technika jest ważna. One krztałtują mięśnie pośladków 😉

Ja tez chcialabym sobie troszke pomniejszyc swoje siedzenie i jeszcze brzuszek i nogi u gory , ale jestem za leniwa na jakiekolwiek cwiczenia , ostatnio kupilam sobie nawet rower z zamiarem , ze bede kilka razy w tygodniu jezdzila przed telewizorem ,trwalo to zaledwie kilka dni :/ teraz rower stoi gdzies pod sciana a ja znowu siedze i obmyslam co by tu zrobic zeby sie nie nameczyc zaduzo 😀 a moze by tak masaze z meskich rak pomogly ? 😉 Sa jacys chetni ?

Aldona, moim zdaniem taki rowerek bardziej by pomógł na zmniejszenie pupy niż masaż męskich rąk... to ostatnie to chyba pomaga lepszemu samopoczuciu 🙂

Ja uważam, że świetny pomysł z tym rowerkiem domowym! Pamiętaj, żeby się rozgrzać przed "jazdą" - a więc rób wymachy biodrami, kolanami, rozciągaj stopy - dopiero potem siadaj na rowerek.

Co do chęci - może oglądałaś złe filmy? Proponuje zapuścić sobie horror i wyobrażać sobie, że uciekasz na rowerze przed monstrum czy jakims innym upiorem z filmu 😀

ja na uda i tyłek polecam skakanie na skakance. Co prawda jakbyście mnie zobaczyli to nie wiem czy byście uwierzyli bo mam 5 kilo nadwagi xD ale był czas, kiedy skakałam (a, przyznam się, żeby się przypodobać xD) codziennie po ok. 20-25 minut (to wychodziło gdzieś 600 skoków) i zauważyłam bardzo szybkie ujędrnienie ud i pośladków 😀 a co za tym idzie, zmniejszenie rozmiaru 😉

moge ci je wymasowac 😛

😀 Przy naszej różnicy wieku to raczej byłoby przestępstwem.. 😀

dlatego ciesze sie, ze potraktowalas to jako zart, rowna z ciebie dziewczyna - to sie potwierdza, trzymaj sie 🙂

Ja tam jestem szczupła, miałam nawet taki okres, że wyglądałam jak jakaś anorektyczka i wiesz co facet którego ostatnio poznałam lubił takie bardziej otyłe, jak to ładnie mówił o rubensowskich kształtach. I co Ty na to? Gusta są różne, najważniejsze by się samej dobrze ze sobą czuć, jeśli Tobie nie pasi ta wielkość, a masz siłę to to zmień, najlepiej myślę ćwiczeniami. Jak chodziłam kiedyś na karate to sensej raz pokazał ćwiczenie na ładne uda..Stoi się i podnosi nogę w bok, trzymając się czegoś rękoma, niezbyt przyjemne na początku, ale ponoć dobre. Co do kompleksów, ja nie mam żadnych. Zdaję sobie sprawę z pewnych spraw, ale nie obciążam się tym. Niedawno byłam u znajomej i przyszła jej kumpela, na prawdę ładna dziewczyna i zaczęła coś marudzić, dziury w całym szukać, spojrzałam na nią i powiedziałam, że wygląda ok. a ona dalej swoje, że nie, ciężka sprawa jak ktoś sobie coś do głowy wbije. Widzialam Ciebie na zdjęciach w galerii jest ok. Zresztą i tak najbardziej liczy się osobowość kobiety, resztę można zrobić jak ktoś potrafi, a faceci nie zawsze oglądają się za laskami, zależy czego szukają, seksu, miłości, przyjaźni, bliskości...

Heh, dzękuję:P..No ja ogólnie jestem maruda i lubię sobie ponarzekać..:DA co do facetów to raczej nie..chodiz o to, zeby dobrze się czuć w swojej skórze:D..Żeby nic spod ciuszków nie wyłaziło..:D...Ale tyle teraz człowiek ma na głowie, ze to nie ma kiedy ćwiczyć:(..Przynajmniej posiłki staram sie mieć w miarę zbilasnowane..choc i na obiad się czasem nie ma siły..Ja uwazam, ze doba jest za krótka:D

A co do facetów to raczej nie

tak to sie mowi 😉

a cha, a nie slyszalem zeby masaz byl prawnie zakazany, chyba, ze cos innego masz na mysli, ...... no nie uciekniesz ........, przyslowie samo cisnie mi sie na usta, ze "glodnemu chleb ..." 😀

[edytowane 22/10/2006 od braad]

braad, wykaż trochę zrozumienia, hormony szaleją, a dwuznaczność jest sexy:)