Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

depresja i ciągła senność  

Strona 1 / 3 Następny
  RSS

alamakota
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 22
20/09/2006 6:01 pm  

depresja i ciągła senność - tak się czuję nie jedząc mięsa. jakieś sugestie?

nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie.


OdpowiedzCytat
obłudna
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 178
20/09/2006 6:35 pm  

moze badania krwi?
masz jakies niedobory

albo to nie ma wcale zwiazku z odzywianiem ;]


OdpowiedzCytat
alamakota
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 22
20/09/2006 6:46 pm  

eh. badania mam robione ze dwa razy w roku i jest ok. mam jakieś uwarunkowania do niedoboru żelaza. może to to. myślałam że to od pigułek, ale jak odstawiłam to i tak nie jest lepiej.

nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie.


OdpowiedzCytat
Robertus
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 71
20/09/2006 6:51 pm  

Odpowiedź nasuwa się sama. Zacznij znowu jeść mięso.


OdpowiedzCytat
alamakota
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 22
20/09/2006 6:53 pm  

a jak nie chcę znów jeść mięsa to co?
tylko mięso może mnie uratować?

nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie.


OdpowiedzCytat
obłudna
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 178
20/09/2006 6:57 pm  

to moze jednak jest na podlozy psychicznym?
wtedy powrot do miesa nic ci nie pomoze


OdpowiedzCytat
Robertus
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 71
20/09/2006 7:02 pm  

Napisz coś więcej. Nie tylko to czego nie jesz ale przede wszystkim jak wygląda Twoja obecna dieta.


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
20/09/2006 9:16 pm  

Depresja... gdybyś napisała coś konkretniejszego na priva do mnie, może mogłabym coś doradzić. Przechodziłam przez to.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
alias
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 108
20/09/2006 9:57 pm  

to jest brak cukru w krwi a nie brak miesa

jaka rada? regularne posilki co 2h i poziom cukru w krwi nie bedzie spadal

druga rada: cwiczyc, ale nie tak nudno jak sie aktuje dzieci w szkole na wf, tylko znalezc sobie ulubiona forme ruchu i ja uprawiac przy fajnej muzyce
cwiczenia pobudzaja metabolizm i czlowiek jest pelen energii

trzecia rada: pic zielona herbate, doskonale stabilizuje nastroj i pobudza, unikac kawy bo ma dzialanaie depresjogenne

czwarta rada: zakochac sie, ale do tego akurat trzeba dwojga;), wiec sie rozgladaj i glowa do gory, grunt to optymistyczne myslenie

zesraj sie a nie daj sie


OdpowiedzCytat
Jery
 Jery
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 43
20/09/2006 9:59 pm  

Odpowiedź nasuwa się sama. Zacznij znowu jeść mięso.

Monotematyczny jesteś :casstet:

[edytowane 20/9/2006 od Jery]


OdpowiedzCytat
witles
początkujący
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 18
21/09/2006 1:38 am  

witaj!! mam wrazenie ze to ma podloze psychiczne.Zadbaj o regularne odzywianie sie.wiem ,ze byc moze nie mowie nic nowego,ale musisz to uslyszec od kilku osob.Bardzo mozliwe ze w twoim zyciu dzieje sie cos co cie doluje,ale nie wracaj do miecha bo bedzie duzo gorzej,,,jest jeszcze mozliwosc taka ze juz odczuwasz depreche jesienna,maja ja czesto zoladkowcy,nie daj ,sie wychodz na slonce,moze skorzystaj z naswietlan??no i muuuuuuuuuuuuuuuzyka...to jest lek na wszystkie zlo tego swiata.Mozart,ale przede wszystkim Bach

aw


OdpowiedzCytat
Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 849
21/09/2006 3:58 am  

[quote Alamakota]depresja i ciągła senność - tak się czuję nie jedząc mięsa. jakieś sugestie?

Serotonina hormon szczęścia.
http://kn.am.gdynia.pl/nkzc/art/article_2005_10_25_1835.php

Powstaje w czasie dnia, bardzo częsta przypadłość w czasie zimowych wieczorów.
Najlepsze rozwiązanie to naświetlanie kwarcówką.
Oczywiście z umiarem.
Ja to robię, teraz wyczuwam kiedy brakuje serotoniny a występuje nadmiar melatoniny.

Oczywiście jako weganinin nie potrzebuję rady dietetyków aby jeść mięso by zdobyć tryptofan, związek wyjściowy do syntezy serotoniny, najbogatsze źródło tryptofanu i innych aminokwasów egogennych to podkiełkowane nasiona, moczone orzechy.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

[edytowane 20/9/2006 od Jędruś]


OdpowiedzCytat
alamakota
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 22
21/09/2006 2:51 pm  

dzięki za rady.
może to tylko chandra... niedługo zaczynam studia więc może mi przejdzie.
a co do mojego trybu życia to myślę, że jest ok. ćwiczę, piję zieloną herbatę, może nie jem szczególnie regularnie to fakt, kawę piję raz na miesiąc a i tak ledwo wypijam pół szklanki.
ale dobrze, że ktoś mnie popiera w tym, że muszę zacząć jeść mięso. bo słyszałam teksty typu: że mięso ma dużo żelaza (ale przecież żelazo też ma np. kasza gryczana, buraki, brokuły, marchew). a kawy nie piję też głównie dlatego, że podobno wypłukuje magnez.

nie ma głupich pytań, są tylko głupi ludzie.


OdpowiedzCytat
alias
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 108
21/09/2006 6:28 pm  

cos mi sie zdaje ze prowadzisz zbyt intensywny tryb zycia, zreszta to normalak w dzisiejszym swiecie

jestes senna?to opij sie cieplego mleka w jakis weekend,wylacz komorke, odstaw przyjaciol na boczny tor i poprostu przespij caly weekend do oporu
kup witaminki i lykaj regularnie

organizm daje ci znac ze jest poporstu wyczerpany i musisz mu dac chwile wytchnienia, najepeij etraz znaim zaczniesz studia

byc moze zbyt wiele czasu spedzasz przed kompem, to najabrdziej wykancza i cialo iumysl, kup zatemokulary antyrefleksyjne do pracy na komputerze i od razu poczujesz sie lepeij, zauwazylas pewnie w tv jak bardzo mogaja ekrany monitorow, my tego nie widziymy ale nasz mozg tak i to go wlanie tak rozstraja, powoduje bezsennosc i nieustanne zmeczenie

a powrot do miesa tylko cie wpedzi w jeszcze wiekszy dolek, bedziesz czula ze zaprzeapascilas swoje idealy, poleglas

zreszta prawdziwy wege nigdy nie zacznie jesc miesa, jesli chcesz do niego wrocisz to nasz ideologia jest ci poprostu obca

zesraj sie a nie daj sie


OdpowiedzCytat
EvilOne
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 829
21/09/2006 7:50 pm  

Miałam i mam bardzo podobnie-teraz juz lepiej, ale wczesniej byla tragedia wiec wiem co czujesz.
Podpisuje sie pod radą aliasa-muszisz wypocząc, wyciszyc sie a co najwazniejsze-wyspac i od razu poczujesz roznice:) mi pomaga;)

hide and seek


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 3 Następny
  
Praca