Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

soczewki  

Strona 2 / 3 Wstecz Następny
  RSS

szyszka88
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 100
19/04/2007 6:49 pm  

urzywalam 3miesiecznych... teraz mam jedno. ale zastanawiam sie nad tymi, które sie nsi caly czas... i nie zdjemuje na noc :D. interesujące... są tygodniowe i chyba(!) miesieczne. fajne by takie byly :D. Co o nich myslicie?


OdpowiedzCytat
wykreconaZwyboru
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 136
19/04/2007 7:40 pm  

taaaaak...mi by sie takie na wakacje przydały:) nie orientujesz się może jakie są ceny takich??

Szpitale, wiezienia i burdele - oto prawdziwe uniwersytety zycia. Mam dyplomy wielu takich uczelni. Mówcie mi


OdpowiedzCytat
szyszka88
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 100
19/04/2007 7:46 pm  

wiem wlasnie..:D idealne na wyjazdy ;).
zapytam sie moze jutro, bo i tak mi sie koncza miesieczne :). jak sie dowiem do razu napisze 😉


OdpowiedzCytat
krówka
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 165
22/04/2007 9:59 pm  

hm.
No i postanowiłam, że przynajmniej na razie nie będę rezygnować z soczewek, ponieważ
kiedy nosiłam okulary. to regularnie pogarszał mi się wzrok( co roku o -1), a kiedy zaczęłam nosić kontakty wada się zatrzymała, baa..nawet powolutku zaczęła spadać.

Mając 16 lat mam wadę -7( a to dużo, za dużo) i nie mogę i nie chcę doprowadzić do pogorszenia się mojego wzroku;)


OdpowiedzCytat
wykreconaZwyboru
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 136
22/04/2007 10:04 pm  

włąsnie szyszka wiesz już coś? mi sie moje kończą-muszę kupić nowe i chyba bym chciała te co okrągły miesiac sie nosi

Szpitale, wiezienia i burdele - oto prawdziwe uniwersytety zycia. Mam dyplomy wielu takich uczelni. Mówcie mi


OdpowiedzCytat
szyszka88
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 100
23/04/2007 1:26 am  

heh... jakos sie zebrac nie moglam, a wczoraj kaca leczylam :P. ale obiecuje jutro sie wybrać 😉


OdpowiedzCytat
krówka
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 165
01/05/2007 1:48 pm  

A jednak temat soczewek nie chciał wyjść mi z głowy.
Łaził za mną i łaził godzinami:D
Nie obyło się bez zastanawiania się nad nimi przy zdjęciach z laboratoriów..
Po poważnym, kilkudniowym przemysleniu sprawy, stwierdziłam, że rezygnuję.
Kiedy skończy się ważność tych soczewek, to nie kupie nowych.

A co do oczu...będę sie starać bardziej o nie dbać i ćwiczyć wzrok.
Kiedyś wykonywałam odpowiednie ćwiczenia i pomagało.

Soczewkom mówię STOP.
🙂


OdpowiedzCytat
natalienne
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 165
03/05/2007 3:56 am  

cytat z ostatniego nr "Wiedzy i Życia", str 39:
"Dodatkowo ze skrzypłoczy pozyskuje się polisacharyd chitynę, substancję stosowaną m.in. do wyrobu soczewek kontaktowych. Kto wie, być może patrzysz na świat przez kawałek ciała skrzypłocza?"
To ja dziękuję, postoję, pozostanę przy swoich starych dobrych okularach. 😮


OdpowiedzCytat
krówka
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 165
03/05/2007 12:41 pm  

No,no... mimo wysyłanych mejli, o tym, to mi nikt nie powiedział.. 😉
Teraz jestem jeszcze bardziej przekonana do rezygnacji, o ile tylko można bardziej 🙂


OdpowiedzCytat
debbie_lu
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 9
26/05/2007 10:03 pm  

hm. zmartwił mnie ten temat. noszę soczewki i nie mam zamiaru z nich rezygnować. niestety, wszystkiego się nie obejdzie, zawsze znajdzie się coś od-zwierzęcego na naszej drodze. okulary to moja zmora dzieciństwa, mam dużą wadę, a przez moje fajtłapctwo okulary nie mają u mnie szans na przetrwanie. pocieszam się, że nie można dać się zwariować - poprzez wegetarianizm chcę ratować zwierzęta i zminimalizować mój udział w masowym mordzie, ale myślę, że rezygnacja z soczewek to przesada, tak samo jak nie przerzucę moich szczurów na wegetarianizm - są wszystkożerne i nie będę im odmawiać tego, co dla nich niezbędne.


OdpowiedzCytat
Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 849
27/05/2007 3:19 am  

Co do szkieł kontaktowych wpisałem w googlu:
contact lenses cruelty free
przykładowe linki
http://www.clearconscience.com/
http://www.cariamici.net/

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:


OdpowiedzCytat
krówka
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 165
28/05/2007 3:03 pm  

debbie_lu , no to jak? Olewamy swoje ideały i zapominamy o cierpieniu zwierząt dla własnej
wygody?

wegetarianizm chcę ratować zwierzęta i zminimalizować mój udział w masowym mordzie, ale myślę, że rezygnacja z soczewek to przesada

Przesadą może też być rezygnacja z mięsa, z noszenia skóry. Jak się już na coś decydujemy i nie chcemy brać udzialu w masowym mordzie, to eliminujemy z naszego życia wszystko co się da z tego co ma coś wspólnego z cierpieniem i śmiercią zwierząt, czy się mylę? Jedną z tych rzeczy są soczewki, które niezbędne w Twoim przypadku, tak jak i w moim nie są, prawda? Też mam dużą wadę i czuję się niepewnie w okularach, ale z tym można walczyć, jest wiele chociażby ćwiczeń poprawiających wzrok, wiesz soczewki, to fajna sprawa, ale cena jest zbyt wysoka i nie chodzi tu o pieniądze. Wolę wyglądać głupio i się niepewnie czuć w okularach, niż widzieć idealnie i czuć się świetnie w soczewkach, kosztem ciągłej walki z sumieniem. Coś trzeba wybrać, albo zlewamy na swoje ideały, albo twardo się ich trzymamy.

[edytowane 28/5/2007 przez krówka]


OdpowiedzCytat
hmacz
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 45
28/05/2007 11:10 pm  

soczewki same w sobie sa testowane i wcale nie sa niezbedne

ja nawet gdybym chciala- nie stac mnie. soczewki na moj astygmatyzm to wydatek rzedu 300 zlotych na 3 miesiace/400 zlotych na jedno oko na roczną soczewke. Ale po 22 roku zycia moge sobie to zoperowac 😀

Poki co, nosze okulary, ale mimo dosc sporej wady dobrze widze bez nich, wiec nosze je na lekcjach, do czytania, w domu i od wielkiego dzwonu publicznie. 😛

+ okulary nie znieksztalcaja twarzy w ogole, wygladam tylko troche inaczej w nich (mam dosc duze, pełne oprawki, ktore powiekszaja mi oczy i czuje sie w nich swietnie- sam fakt zelastwa na nosie powoduje dyskomfort tylko)

aha, i co wazne- pytalam kolege czy okulary dyskwalifikuja dziewczyne. Odparl, ze okulary sa seksi
[edytowane 28/5/2007 przez hmacz] 😉

[edytowane 28/5/2007 przez hmacz]


OdpowiedzCytat
debbie_lu
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 9
28/05/2007 11:23 pm  

ja po prostu nie potrafie funkcjonowac w okularach, kropka. nie uwazam zeby to bylo jakies naginanie idealow. i nie jest to dla wlasnej wygody, ja w okularach po prostu nie moge zyc. pomijajc juz to ze wystepuje w teatrze a tam okulary to juz w ogole zabronione a na slepo grac nie bede, bo sie potkne o wlasne nogi. soczewki to nie jest az taki wydatek, w moim przypadku porownywalny do okularow bo musze je kupowac co rok wlasciwie bo ciagle je niszcze. moze kiedys, jak bede miala pieniadze bede sobie kupowac c-f soczewki, jak te ze strony podanej wczesniej, na razie nie moge sobie pozwolic na takie wydatki, tak samo jak na 'naturalne' kosmetyki po 50 zl.


OdpowiedzCytat
krówka
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 165
01/06/2007 5:03 pm  

hmacz, też staram się nauczyć oczy patrzeć 'same z siebie', ktoś mi kiedyś powiedział, że okulary i soczewki są jak gips, a żeby rozpocząć rehabilitację, to trzeba najpierw ten gips zdjąć 🙂


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 3 Wstecz Następny
  
Praca