Osobiscie to nie pamietam kiedy bylem chory, nie wliczajac kataru czy lekkiego przeziebienia w zimie. Znajomi wegetarianie tez nie choruja ale i miesojedzacy maja sie dobrze. Jakos dziwi mnie zawsze gdy slysze ze polacy tak duzo choruja, jat to z wami jest? czesto chorujecie??
Tylko zycie poswiecone innym warte jest przezycia....
osobiście mam takie doswiadczenia ze kiedy byłam wegetarianką chorowałam czesciej niz jak przeszłam na weganizm. mi weganzim słuzy, co nie oznacz ze sluzy kazdemu jak to co niektórzy zagożali weganie uważaja, fajnie jest byc weganem ale bez przesady pisze o tym bo ostatnio na jakims forum znalazłam jak to jakis weganin uważał ze ta dieta jest najlepsza na swiecie i wogole kazdy powinien byc weganem, ja nie wiem czy to jest spsob odzywiania najlepszy dla wszystkich kazdy powinien dobrac system odzywiania zgodnie ze swoimi potrzbami. ja ciesze sie zdrowiem i nie choruje.
Ja czesto jestem chora...jak nie jem miesa to rzadziej ale i tak czesto bo jem srednio zdrowo i ubieram sie lekko...Np jak jest 15 stopni i ucieka mi autobus to wkladam rybaczki i t shirta a potem marzne...Wlasnie boli mnie gardlo...A niedawno mialam okropnie paskudne zapalenie pecherza. i prawdopodobnie mam anemie. Wiec ogolnie jeste m bardzo chorowita 😉
zanim byłem wege - chorowalem dość często. od 15 lat jak nie jem mięsa tylko raz byłem chory, to było za granicą w sumie zrozumiała sprawa, inny klimat, inne odmiany grypy.
co do otoczenia - to u mnie dość często chorują, jak jest zima to "normalnie" ten raz na miesiąc/dwa przynajmniej.
jedyne co mnie łapie czasem to zatrucia czy moje uczulenia, ale to co innego niż popularnie rozumiane "choroby"
Ja to ogólnie nie choruję....jak już coś, to jakiś tam katarek, czy kaszel ,ale nie biegam z tego powodu od razu do lekarza 🙂 tylko ostatnio od wielu lat miałam anginę,no ale to w zasadzie moja wina,nigdy nie jest mi zimno,za lekko się ubierałam i mnie chwyciło,ale też wyleczyłam sie sama...Ogolnie to jestem zachartowana - wiecie ,człowiek morza ze mnie 😀 hehe 🙂
Moze to wydac sie conajmniej dziwne ale ja nie choruje wogóle,ostatnio bylam chora 15 lat temu,no i wczesniej jako dziecko,ale to raczej nie zasluga wegetarianizmu,mam silny system odpornosciowy,gdy przebywam wsrod ludzi zawirusowanych moga na mnie kichac i inne cuda a mi nic.....byle tak dalej odpukac....puk puk i zycze wszystkim zdrowia tak przy okazji 😉
http://www.youtube.com/watch?v=lHdLRrUocOA&feature=player_embedded
😛 ja też mało choruje prawie wcale na mnie vege jedzonko dobrze działa jestem odporna tylko czasem rzoladek dokucza bo mam wrzody ale to od picia wina w mlodosci hehehehe 😀
''Jestem wielkie dziecko słońca, nitk mnie nigdy nie rozumie do końca. Chodze zawsze własną droga i wspóczuje tym co tak niemogą'' 😛
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja