Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Osłabienie...pomocy!  

Strona 1 / 5 Następny
  RSS

MaryJane
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 13
13/07/2007 4:34 pm  

witam, jestem bardzo osłabiona, nie mam siły, mam młdości( wykluczam ciążę!), nic mi się nie chcę, boli mnie też kręgosłup i mam zawroty głowy
nie wiem co mogłoby być przyczyną, nie chcę iść robić badań krwi:scared:
choć pewnie i tak będę musiała, robiłam w styczniu żelazo było prawie dobre, lekarz nic nie mówił na jego temat, miałam jedynie podwyższone ASO, ale brałam antybiotyki i lepiej się czułam czy ktoś miał podobne problemy z osłabieniem? proszę o pomoc

Mary Jane


OdpowiedzCytat
elis99
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 219
13/07/2007 4:37 pm  

Hmm myśle , że to może być związane z nieprawidłową dietą ..

I'm so sick of fights I hate them .. Come on let me hold you touch you feel you


OdpowiedzCytat
Bleks
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 343
13/07/2007 4:47 pm  

A ja mysle ze masz za malo zelaza...


OdpowiedzCytat
obłudna
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 178
13/07/2007 5:35 pm  

jakies niedobory....

albo moze choroba - tylko nie mam pojecia jaka. cos wirusowego, zatrucie, to by bylo najprostsze.

jak zawsze - zaleca sie lekarza, bo przez lacza internetowe diagnozy sie nie stawia - i to jeszcze ludzie bez dyplomu ;]


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
13/07/2007 10:28 pm  

Musisz się dobrze zastanowić, jaka jest przyczyna. Może za mało świeżego powietrza, może za dużo komputera, może przeżyłaś niedawno jakiś duży stres? Odżywiasz się dobrze, masz w diecie dość magnezu, żelaza?

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
waszakicia
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 606
13/07/2007 10:50 pm  

Słuchaj...wydaje mi sie ze masz objawy podobne do SEPSY...
Mówisz że boli Cię kregosłup...w którym dokładnie miejscu Cię boli?
Masz objawy grypopodobne? Zbadaj się. Jak najszybciej.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sepsa

[edytowane 13/7/2007 od waszakicia]


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
14/07/2007 1:35 am  

Weź się nie wygłupiaj, sepsa to nie jest odrębna choroba, to wstrząs wywołany zakażeniem całego organizmu jakąś bakterią, ale zazwyczaj rozwija się w ciągu kilku godzin. Masz chyba na myśli zapalenie opon mózgowych, ale to też dość szybko postępuje. Objawem może być niemożność pochylenia głowy do przodu.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
MaryJane
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 13
14/07/2007 2:00 am  

magnez i potas miałam w porządku, owszem mam trochę stresu, niedawno matura, teraz studia,
wiem, że muszę iść i tak do lekarza, ale mam do lekarzy awersję;
sepsa ależ skąd, a co do zapalenia opon mózgowych również wykluczam( wówczas występują wybroczyny);
te ASO, które miałam podwyższone, na początku stycznia( brałam antybiotyki) były wynikiem właśnie niechodzeniem do lekarzy, grypę zawsze wolałam przejść niestety niż leczyć,
tak myślę, że może znowu to samo się odezwało, choć od tego czasu żadnego przeziębienia nie miałam;
w sepsie są dreszcze, gorączka, a ja tego nie mam;
acha kregosłup boli mnie w górnej części

Mary Jane


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
14/07/2007 3:18 am  

Z tego co wiem chodzenie do lekarzy nie chroni przed chorobami, a grypę trzeba po prostu wyleżeć 🙂

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
MaryJane
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 13
15/07/2007 3:07 am  

z grypą trzeba iść do lekarza

Mary Jane


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
15/07/2007 3:16 am  

I co, może antybiotyk? Grypa to choroba wirusowa, na którą nie działają leki. Lekarz poza L4 wiele nie zdziała.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
jona
 jona
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 26
19/07/2007 4:07 pm  

Nie chcę Cię martwić, ale jako dziecko miałam 10-krotnie podwyższone ASO i oznaczało to podobno jakieś zapalenie na tle reumatycznym, choć lekarze wtedy nie mogli dokładnie stwierdzić, co się dzieje, a moi rodzice nie chcieli mnie oddać do szpitala.
Całe szczęście dostałam na to jakiś antybiotyk i wszystko się unormowało. Oczywiście nie obyło się bez przygód, bo jeden lekarz kazał mi to dawać co 10 dni i nie skutkowało. Dopiero jak inna lekarka kazała podawać co 7 dni - zadziałało.
Mam nadzieję, że u Ciebie też wszystko się uspokoi. Trzymam kciuki.


OdpowiedzCytat
MaryJane
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 13
19/07/2007 9:32 pm  

ale już wszystko ok, jona? wystarczyly te antybiotyki? bo moja babcia mówi, że na na zapalenie stawów trzeba leczyć się do końca życia...

Mary Jane


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
19/07/2007 10:08 pm  

Na reumatyzm czy artretyzm pewnie tak, ale proste, nie reumatoidalne zapalenie stawów chyba można wyleczyć do końca jeszcze przed śmiercią 🙂

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
jona
 jona
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 26
20/07/2007 1:34 am  

Już dawno nie robiłam tego badania, ale myślę, że jest ok :-)))
Brałam tylko jeden antybiotyk i tak, jak mówię te ok. 20 lat temu nie wiedzieli, co to dokładnie było. Na pewno nie możesz tego lekceważyć...


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 5 Następny
  
Praca