witam serdecznie
mam pytanko takie male dotyczace wegetarianizmy - jakie badania najlepiej zrobic zeby wiedziec "co, gdzie i jak" i ile to bedzie kosztowalo? Od niedawno zle sie czuje, zyly w nogach mi "trzaskaja", mam "splatania" wzrokowe, ogolnie czuje sie slabo. Mam problemy ze snem, ale zawsze je mialem. Od niedawna zaczelem sie gorzej czuc. Od zawsze unikalem miesa a od roku jestem wegetarianem. Nie przestrzegam zadnych diet itp. brak jadlospisu pewnie sie przyczynil do tego (no i te piwka ^^). Od niedawna na swoim jestem i mam zamiar sie wziac za siebie ale ciezko to zrobic czujac sie non stop rozerwanym na 112 czesci. Morfologie zrobilem ale nicn ie wykryli. mysle ze to magnez ale kto to wie? proszilbym o rade
Cześć Kimek !
Przede wszystkim zwolnij trochę tempo, więcej odpoczywaj bo człowiek zapracowany kosztem własnego zdrowia to jest tak jakbyś pracował na piękne buty kosztem odcięcia sobie nóg. Poza tym jedz więcej warzyw i owoców a mniej nabiału skrobi. I bardzo ważne według mnie : ogranicz piwo do maximum jednego tygodniowo. Jeśli nie jesteś uzależniony od alkoholu to powinno Ci się udać. A najlepiej jakbyś całkowicie zrezygnował z alkoholu - bardzo zakwasza organizm.
No i tyle. Mam nadzieję , że przeczytasz ten post. :exclam:
Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.
anowi , czy możesz napisać jaki był poziom żelaza u Ciebie?
Jak już przepisała to warto chyba uzupełnić i uważać na przyszłość.
Pestki dyni są dobrym źródłem żelaza 100 g pokrywa dzienne zapotrzebowanie.
Oprócz tego dorzuciłabym jeszcze otręby , zarodki pszenne, morele i figi suszone,
mąkę sojową, szpinak , pietruszkę, drożdże....... 😉
Badania które ostatnio robiłam, ogólnie w porządku. Było ich ich trochę , bo oprócz morfologii ,badałam jeszcze poziom żelaza, cholesterol , triglicerydy, próby wątrobowe.
Będę musiała zrobić badanie na poziom witaminy B 12 , bo wyszło dużo żelaza - tj. 171 ug/dl i stosunkowo sporo krwinek oraz nieco ponad normę średniej zawartości i stężenia hemoglobiny
tj.MCH- 32,5 pg ; MCHC- 37,5 g/dl.
Lekarka zastanawia się jaka jest przyczyna i myśli ,że to może być niedobór kwasu foliowego.
Przyznaję , na ten kwas to teraz nie zwracam uwagi. Gdy byłam w ciąży to i owszem dbałam by znalazł się w diecie lub w preparatach dla przyszłych mam.
Badanie na B -12 zrobię dopiero za 2-3 tygodnie ( u nas rozwiązali poradnię ) w innym mieście.
Ogólnie to się cieszę ,że to żelazo mam wysokie, bo ciągle słyszę że 85 % Polek ma niedobory.
A ja weganką jestem, więc przyjmuję B-12 w tabletkach. Mam nadzieję ,że jej poziom będzie wystarczający a jak nie to może zastrzyk raz na 3 miesiące z tą witaminą i będzie wskazany. 😉
Ayna nadmiary żelaza mogą świadczyć o chorobie dziedzicznej zwaną hemochromatozą. Warto zrobić badania genetyczne na to schorzenie. Ww. leczy się poprzez upusty krwi co 4-6 miesięcy to wszystko, jak dawca honorowy krwi.
Podaje linki (proszę to podać również lekarzowi).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hemochromatoza
http://www.phmd.pl/pdf/vol_60/9075.pdf
http://tiny.pl/njb6
http://tiny.pl/njbn
Diagnostyka chorób genetycznych (skontaktuj się podaj im wyniki ww. badań):
[url] http://www.biogen.pl/Diagnostyka_chorob_genetycznych/ [/url]
Witamina B12 podawana domięśniowo w większości jedynie tym osobom u których występuje genetyczne upośledzenie we wchłanianiu tej witaminy t.j. anemia złośliwa
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
[edytowane 12/5/2008 przez Jędruś]
Wygląda na to , że nie mam się z czego cieszyć ! 🙁 Nadmiar żelaza tez nie jest pożądany . 😡
Wielkie podziękowania Jędrusiu za linki ! 🙂
Bardzo mi się przydały, przeczytałam.Już rozumiem co to za choroba. Objawy trudno wychwycić. Próby wątrobowe wyszły w normie (ALT-14,59 U/L przy 5-40 ), to chyba nie jest tam magazynowane żelazo. Pewnie przydałoby się zrobić badanie na stężenie ferrytyny i na wysycenie transferyny. Ich wzrost to jeden z pierwszych objawów hemochromatozy.
Szkoda , że nigdzie nie znalazłam informacji przy jakim poziomie żelaza można mówić o chorobie.
Czy w moim przypadku to aż tak dużo ? ( 171 ug / dl )
Trochę mnie przeraziła metoda leczenia. Perspektywa upustu krwi 2 razy w tygodniu przez okres 1-2 lat nie napawa optymizmem .
Znalazłam też budujące zdanie o tym by podczas leczenia nie jeść mięsa , bo zawiera dużo żelaza......Ironio ! 🙂
Muszę poczekać z badaniami , z lekarką jestem umówiona za 2 tygodnie.
Badanie DNA prywatnie , jest bardzo drogie. Kosztuje 950,0 zł , więc chyba sobie daruję.
😉
Jestem dobrej myśli , może ten wynik to przypadek ? Dziwnie tak myśleć o chorobie ,gdy człowiek czuje sie bardzo dobrze. :spryciarz: Pozdrawiam
Ayna nie ma się co przejmować na zapas. Najpierw trzeba sprawdzić, zrobić test.
Ponad to hemochromatoza objawia się zazwyczaj po 40-tce ale wtedy jest za późno.
Często lekarze obwiniali pacjentów że piją zbyt dużo alkoholu ponieważ objawy marskości wątroby są bardzo podobne do tego schorzenia.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
[edytowane 19/5/2008 przez Jędruś]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja