a ja sobie teraz chudnę... ciekawa jestem jak to się skończy:) przeszłam na wege kilka miesięcy temu i od tej pory naprawdę zdrowo się odżywiam;) no i miesiąc temu zaczęłam namiętnie praktykować wszelkie rozciąganie na dywanie ( głównie ćwiczenia na wzmocnienie mięśni brzucha:)
Ważyłam 62 kg, teraz od dwóch miesięcy moja waga wynosi mniej więcej 57kg. ( 172 cm wzrostu 🙂
to chyba w sam raz , hmm? ale nie chcę już więcej chudnąć i trochę się tego boję...
10 kg od rozciągania na dywanie? Tzn. rozciągasz się zamiast jeść?
Wegetarianizm nie odchudza, chyba że ktoś się przerzucił z mięsa na sałatę. Ja w każdym razie raczej tyję niż chudnę i w ogóle nie zauważyłam żadnych zmian pod tym względem w związku z porzuceniem mięsa (nabiału, jajek jem raczej znikome ilości, więc to nie to).
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
[b]Lily [/b], wówczas, kiedy przeszłam na wegetarianizm, też przytyłam.
Myślę jednak, że było to spowodowane tym, że mogłam jeść to, co chcę, czyli to, co mi smakuje.
Jak musiałam jeść mięso, starałam się jeść jak najmniej, żeby i mięsa było jak najmniej.
"Zostawcie świat trochę lepszym, niż go zastaliście"
170 cm wzrostu. 50 kg żywej wagi;-) Chociaż po ciuchach widzę, że zmalało mi tu i ówdzie...
Mała aktualizacja: Trzy kilogramy mniej... Nie potrafię przybrać na wadze, niestety.
47 kg przy 170 cm? Ja mam 2 cm więcej i zdarzyło mi się ważyć 49 kg, wyglądałam wtedy koszmarnie, same kości sterczące tu i ówdzie. Chyba, że wzrost podałaś pi razy drzwi i tak naprawdę masz 167 cm w kapeluszu ;p
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja