Używam produktów tej firmy od kiedy jest dostępna w Polsce. Przez 15 lat nie zawiodłam się na żadnym kremie, żelu, balsamie itd. Dużym plusem jest to, że kupując krem np. Inositol możesz potem UZUPEŁNIĆ opakowanie. Jeżeli masz jakieś obawy to do poproś o testery, dają bez problemów. Co do podkładu to ja używam Yria i nie mam zastrzeżeń. Pozdrawiam.
call me Amber
Inositol krem pod oczy polecam na noc. Jest dobry ale zostawia różowy połysk więc jeżeli nie malujesz się to trochę głupio to wygląda. Moim aktualnym hitem( z kremow pod oczy) jest ten z serii Serum Vegetal. pozwoliłam sobie sprawdzić Twój profil i uważam, że jak dla Ciebie będzie w sam raz.
PS. pozwól im wziąć Twoje dane, wyrób sobie kartę klijenta: opłaca się. 1 sama decydujesz na co zamieniasz punkty które zbierasz robiąc zakupy, 2 raz w miesiącu dostajesz pocztą ofertę specjalną, np w tym miesiącu jest 40% zniżki na dwa kosmetyki plus gratis balsam do ust
call me Amber
Też polecam wyrobienie sobie karty stałego klienta:)już dostałam w sumie od nich 4 prezenty:torbę na zakupy,balsam do ust,mini tusz do rzęs i krem do rąk:)za każde 10 zł wydane 1 pieczątka,no i rabaty cenowe:)
cudowny mają malinowy żel pod prysznic,który zarazem jest płynem do kąpieli,tak pachnie że można go pomylić z deserem malinowym:)
Witam. Gratuluję dobrego wyboru. 😉 Jeżeli planujesz jeszcze jakieś zakupy w tej firmie to pytaj śmiało, bo w prawdzie jestem ich fanką to jednak nie ortodoksyjną. Wszystkie kosmetyki tej firmy są co najmniej dobre, ale nie wszystkie warte ceny proponowanej przez YR.
A jak ogólne wrażenie po wizycie w sklepie?
call me Amber
Pytanie do pań (chociaż może być też do panów:p):
Czy któraś z was używała produktu o nazwie khol?
http://www.yves-rocher.com.pl/makijaz/100_dorigine_naturelle/khol_czarny
Opis ma zachęcający, a że należę do osób które namiętnie smarują się eye-linerami to pomyślałam o czymś takim. Tylko nie wiem jak tego się używa, czy można nim zastąpić tradycyjny eye-liner? Oczywiście w opisie produktu piszą, że tak, no ale wiadomo, jak to z opisami bywa...
Witam. Jeżeli jesteś przyzwyczajona do tradycyjnych pędzelków to na początku będzie trochę trudno: inne ustawienie nadgarstka, inny ruch ręką, ale po trzech próbach powinno być ok. Kholem w zasadzie się rysuje ale lekko ocieplonym(podgrzanym to za dużo) można malować. Khol położony na ciepło jest dużo trwalszy, a co za tym idzie dużo trudniej go zmyć. Ogólnie różnic między kholem a eye-linerem jest więcej ale można się bezboleśnie przestawić. Pozdrawiam.
call me Amber
Witam. Gratuluję dobrego wyboru. 😉 Jeżeli planujesz jeszcze jakieś zakupy w tej firmie to pytaj śmiało, bo w prawdzie jestem ich fanką to jednak nie ortodoksyjną. Wszystkie kosmetyki tej firmy są co najmniej dobre, ale nie wszystkie warte ceny proponowanej przez YR.
A jak ogólne wrażenie po wizycie w sklepie?
Przepraszam,że odpowiadam dopiero teraz. Dziękuję Ci za pomoc. Ogólnie w sklepie bardzo mi się podobało, ale jak będzie z kosmetykami, zobaczymy- napiszę po jakimś czasie, co sądzę o tym kremie itd muszę go trochę potestować. Pozdrawiam Cię serdecznie
[edytowane 28/2/2011 przez marta030978]
krem serum vegetal3 jest całkiem fajny. Kupiłam sobie niedawno róż do policzków- też ok i całkiem fajny ma skład. Do mycia kupiłam żel pod prysznic malinowy ( boski zapach) i rumiankowy zel do mycia twarzy- jest ok, zmywa makijaż , jest łagodny, ale cena jest wysoka. Ja używam generalnie żelu z rossmana Babydream von Kopf bis FuB, który jest moim faworytem, skutecznym, o fajnym składzie i bardzo bardzo tanim.
YR wyprzedaje i wycofuje z produkcji całą serię [i]Luminelle[/i], wszystko jest 50% tańsze. Spotkałam się z tym w sklepie na Gwarnej w Poznaniu. W sklepie internetowym nie ma takich obniżek ale ekspedientka mówiła, że sprawa dotyczy całej Polski.
Jestem fanką tuszu pogrubiającego z tej serii bo daje efekt naturalnych długich rzęs i przede wszystkim po nim nie łzawią mi oczy. Szkoda, że nie ma paletek cieni luminelle.
[edytowane 12/10/2011 od Bellis_perennis]
[edytowane 12/10/2011 od Bellis_perennis]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja