Drogie Panie! Pytanie do Was. Czy się depilujecie? I czy uważacie to za konieczność w dzisiejszym świecie.

Co sądzicie o kobietach, które się nie depilują? I co do tego wszystkiego może mieć starosłowiańska wiedza np o włosach łonowych, ze są potrzebne, by dać organizmowi sygnał że organizm jest rozwinięty płciowo, przez co mniej jest niepłodności

Pozdrawiam

Nie jestem maniakiem- znam panią co ma futrzate nóżki (ale jakie zgrabne) , jej sprawa.
Jednak pod paszką to uważam, ze ze względów higienicznych każdy oblecieć się czasem powinien.

Ja depiluję łydki- ud szczęśliwie nie muszę(ale nadrabiam tymi łydkami bo po kilku h od depilacji już kłuję 😉 )
Co do Szanownej Pani to fryzurę trzymam w ryzach 😀 golenia na zero nie stosuję, w moim przypadku bardzo niepraktyczne - to samo co z łydkami, zaraz obrastam jak trawnik na wiosne.

A tej tezy- nie rozumiem 😀

ja nogi i pachy jadę depilatorem :P. miałam ciemne i gęste włosy na rękach to przeleciałam depilatorem i odrosły delikatniejsze. do czego innego używam kremu

https://www.youtube.com/watch?v=jVZexXV42sw

a ja się nie golę 🙂
i wyznaję podobny pogląd jak ta Pani
https://www.youtube.com/watch?v=UlS_4FmUjY0

Jak depilacja to depilatorem. Niemniej jednak do pozbywania się włosków z okolic wrażliwych polecam pastę cukrową. Kosmetyk jest naturalny i skuteczny. A w przypadku niwelowania podrażnień po depilacji dobrze sprawdza się ałun, albo przemywanie różnego rodzaju naparami ziołowymi. Zwykle używałam w tym celu rumianku, ale ostatnio wypróbowałam sok z brzozy: http://www.biomedical.pl/zdrowie/sok-z-brzozy-wlasciwosci-6449.html. Nie dość, że złagodził podrażnienia, to jeszcze (w przeciwieństwie do ziółek) nie musiałam tracić czasu na parzenie i studzenie.

A ja słyszałam o fajnej metodzie depilacji stosowanej na Dalekim i Bliskim Wschodzie. Polega na skręcaniu ze sobą nitek i przykładaniu ich do skóry, a potem takim jakby przesuwaniu. Na yt są niby porady jak to robić, ale ja bym wolała się przejść do salonu i obczaić co i jak. Nitkowanie trwa ponoć krócej, nie pozostawia zaczerwień, a efekt jak najbardziej zachwycający.

ja reguluję brwi przy pomocy nitkowania. nie wyobrażam sobie depilacji np nóg tym

Wiadomo, tylko brwi 😀 No i w sumie damski wąsik. W ogóle twarz. xD

A po jak długim czasie idzie ogarnąć, o co chodzi? Bo nawet dziś próbowałam, ale te moje próby skończyły się niczym, tylko tym, że skóra mi weszła pod nitki i... i ałć.

szybko ogarnęłam. pierwszy raz szło wolniej, skóra się wkręcała, ale za drugim szybko. nie wiem czy widziałaś filmik maxineczki na yt o tym, ja go obejrzałam i wg niego jechałam.
jeszcze mam taką sprężynkę z aliexpressu, wloski wchodzą pomiędzy te przerwy i się wyrywają przy obkręcaniu, to mam do wąsika i innych takich 😛

Sam się kiedyś zastanawiałam nad tym czy te nasze włosy są potrzebne (mam na myśli te na ciele). Teorie są różne... Faktem jest natomiast, że coraz więcej osób depiluje się na całym ciele.

Używam pasty cukrowej z cytryną, bo mam spokój na długo 😀 Zastanawiałam się kiedyś, co o tym myślec, czy to może faktycznie kultura i media nie narzucają mi takiego wzoru idealnego ciała kobiety, ale doszłam do wniosku, że po prostu mi się to podoba i czuję się tak lepiej, więc nie ma o co robić burzy, niech każdy podejmuje własne decyzje i wszystko będzie wporządku

Dla mnie bardzo dobry jest krem do depilacji z alantoiną Vanity Bielendy. Nie mam po nim nigdy porażnień, mam też wrażenie, że włoski trochę wolniej odrastają.

Pachy i bikini mam wydepilowane laserowo, wiec problem z glowy. Nogi klasycznie woskiem.