Dożywotni zakaz posiadania zwierząt za znęcanie się nad nimi, rejestr agresywnych kundli, egzaminy dla posiadaczy psów - to tylko niektóre założenia projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, do którego dotarł serwis internetowy tvp.info.
Pilotowany przez posłankę Joannę Muchę (PO) projekt to reakcja m.in. na ostatnie doniesienia mediów o bestialskim traktowaniu psów, a także powtarzające się przypadki ataków zwierząt na ludzi.
Kilka dni temu pod Lublinem grupa nastolatków podpaliła szczeniaka, a następnie sfilmowała jego męczarnię telefonem komórkowym. Z kolei w sobotę w Jarosławiu na Podkarpaciu amstaf rzucił się na 3-letnią Gabrysię. Dziewczynka przebywa w szpitalu w Przemyślu z ranami głowy.
Według projektu ustawy, który ma trafić do laski marszałkowskiej jeszcze w lipcu, minister spraw wewnętrznych i administracji będzie mógł wydać całkowity zakaz hodowli konkretnych ras. Rejestrowane mają być też mieszańce powstałe z ras agresywnych.
- Dziś takie psy są rozmnażane poza kontrolą, bez rodowodów, w domowych dzikich hodowlach. Chcemy to uporządkować i sprawić, by coraz rzadziej była mowa o atakach agresywnych psów na ludzi - mówi serwisowi internetowemu tvp.info Joanna Mucha.
Projekt, będący efektem kilku miesięcy prac organizacji ekologicznych, zakłada również wprowadzenie egzaminu dla właścicieli psów agresywnych podobnego do tego, który należy przejść przy staraniu się o broń.
- Ma to dotyczyć posiadaczy psów zarówno rodowodowych jak i mieszańców tych ras - mówi Grzegorz Lindenberg, rzecznik prasowy Koalicji dla zwierząt, organizacji, która współtworzy projekt.
Projektowane przepisy zwiększają też kary za znęcanie się nad zwierzętami (będzie grozić za to grzywna nawet do 50 tys. zł) oraz wprowadza nową sankcję na zwyrodniałych właścicieli - dożywotni zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt.
- To drakońskie, ale celowe rozwiązanie, bo jeśli ktoś znęca się nad swoim psem albo trzyma go w skandalicznych warunkach, wówczas oczywiste jest, że zwierze może "wybuchnąć" i w końcu zaatakować - mówi poseł Andrzej Halicki (PO).
[za onet.pl]
Jakie macie zdanie na ten temat?
[edytowane 6/7/2008 przez Loviisa-chan]
[edytowane 25/7/2008 przez Loviisa-chan]
mam nadzieje ze to nie są tylko złudne słowa, ile już razy chciano znowelizowac ustawę. Wierzę ze wreszcie komus się to uda, i bedziemy mieli w Polsce prawo które chroni te bezbronne istoty...myśle że przydałoby się stworzyć jakaś petycję , a nawet zoorganizować demonstracje np. w Warszawie , zeby przypomniec rzadowi o tym problemie...trzeba walczyć o sprawiedliwe prawo 🙂
Nic dodać, nic ująć. Chodzi o to, żeby te kary pięniężne były skutecznie egzekwowane. Jeśli sprawca nie posiada zasądzonej kwoty to niech wyrok sądowy odpracuje w schronisku dla zwierząt albo przy sprzątaniu terenów miejskich.
Ciekawy jestem jak będą te kary egzekwowane? 😎
Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.
Też mam nadzieje że im się oda ale...
- Dziś takie psy są rozmnażane poza kontrolą, bez rodowodów, w domowych dzikich hodowlach. Chcemy to uporządkować i sprawić, by coraz rzadziej była mowa o atakach agresywnych psów na ludzi - mówi serwisowi internetowemu tvp.info Joanna Mucha.
wg mnie jest to tez kwestia wychowania psa a nie rasy.
Np. mój pies, wychowywaliśmy go jak najlepiej tylko potrafiliśmy a i tak jak biegnie jakis rozwrzeszczony bachor wymachujący rękoma to mój pies już się rzuca.
Nie raz dzieci same prowokują psa żeby je ugruzł. Jak mój był jeszc ze młody (bo teraz to już 6 lat ma, staruszek 😀 ) to stałam kiedyś przy sklepie z nim i podleciał taki mały chlopczyk, z 7-8 lat, i się pyta czy może pogłaskać, ledwo otworzyłam usta a on już z łapami do niego a mój Timon na niego z zębami.
Kurde, ale lataja, wreszczą a potem płacz bo się pies na nie rzucił.
Ostatnio ide z nim przez las i widziałam z daleka że dzieci idą to go złapałam i mijam te dzieci a akurat w tym momencie taki mały wziął kija i chciał uderzyć kolege, tak dla zabawy, no i już ujadanie, wyrywanie się mojego psa.
Wrrr...
Czy wykonując wyrok na mordercy nie popadamy w błąd, jak dziecko, co bije krzesło, o które się uderzyło?
Pod dożywotnim zakazem posiadania zwierząt podpisuję się obiema rękoma. I to nie tylko dla osób które znęcają się nad zwierzętami, ale także dla tych którzy borą sobie psa na jesień a na lato wyrzucaja bo muszą jechać na wakacje. Uwazam że powinna istniec komórka której można by zgłaszać podobne przypadki, w której rejestrowano by takie osoby, tak żeby nie mogły więcej zagrozić żadnemu zwierzęciu.
supergirl;)
Pamiętam taką smutną reklamę którą z 2 lata temu w lato puszczali, że rodzinka kupuje psa wszyscy weseli, potem wakacje i w bagażniku ruszajacy się worek a na wakacjach bez psa i potem mowia ze nie powinno sie tak robic t byla dosc dlugo puszczane.
Ale mimo wszystko oni się kierują tutaj tylko dobrem ludzi, bo gdyby nie te pogryzienia to by pewnie tego projektu nie było, jedynym dodatkiem jest ten zakaz i zwiększenie kary, ale w artykule podkreślono, że jest to po to aby psy nie gryzly ludzi. Majana celu dobro czlowieka i tylko przy okazji psa.
Popieram!!! Trzy razy tak!!!
Kobieta,której zabrano z posesji 45 wychudzonych i chorych psów już ma 10 następnych!
Taki zakaz powinien być i powinno się stosować rygorystyczne kary za jego łamanie.
Tak samo zakazać rozmnażania psów bez rodowodów. Ale byłoby pięknie! Tylko...mieszkamy w Polsce.. :((
P.S. Rusza letnia akcja TOZu "Nie porzucaj!" Więcej na www.toz.pl
Grunt to mieć marzenie =)
Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com
Ej, jeśli chodzi Ci o tę kobietę co mówili o niej z Uwagi, to w sumie mimo wszystko dobrze robi, bo psy są tam bezpiecznę i coś mogą zjeść na zewnątrz by je zamochód mógł potrącić lub jakieś głupie dzieciaki(patrz temat: Dzieci zpaliły psa) a i tak te psy potem jej odbiorą do schroniska.
[edytowane 8/7/2008 przez leslie]
Leslie,Twoje wypowiedzi czasami mnie załamują...
Chyba nie oglądałaś tego reportażu,z tego co widzę. Kobieta trzymała w domu 45 psów skrajnie wycieńczonych. Połowa z nich już została uśpiona,bo cześć była agresywna,a częśc i tak by padła. Psy były zagłodzone,miały połamane kości,były trzymane w ciemnych pomieszczeniach,niektóre zamykane w szafkach i klatkach. Kobieta żyła z nimi w dwudziestocentymetrowej warstiwe odchodów. Wieszkość zwierząt mnożyło się między sobą w tej samej linii (matka z synem,brat z siostrą). Kobieta jest chora psychicznie,a psy u niej napewno nie mają godnych warunków. Eksperci stwierdzili,że ten dom należałoby spalić wraz z fundamentami,aby pozbyć się zarazków,jakie tam panują.
Reportaż:
http://wiadomosci.onet.pl/1765692,455,1,1,item.html
Popatrz sobie na te zdjęcia i odpowiedz mi na pytanie CZY TE PSY SĄ TRZYMANE W DOBRYCH WARUNKACH???
http://uwaga.onet.pl/1489761,archiwum.html
Grunt to mieć marzenie =)
Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com
Czy znowu ludzie z PSL-u nie zakpią z naszych nadzieji?Z pracy niektorych wspanialych ludzi w sejmie-bo tam też jest kilkanascie co najmniej osob ktorym los zwierzat (i szeroko pojęta mądra etyka)nie jest obojętny.Czy ktoś poruszy ten temat szerzej, np w sprawie regulacji liczebnosci bezdomnych zwierząt(odpowiednia antykoncepcja a nie brutalne usypianie)?A rzeznicy nie przestrzegający przepisow-czy tez będą mieli zakaz powrotu do swojego zawodu? Los tego spalonego żywcem pieska gleboko mną wstrzasnal i mam nadzieje że jego cierpienia nie pójda na marne
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja