[b]Dobra wiadomość 🙂

Dzisiaj, wiceprezydent Parlamentu Europejskiego, Edward McMillan-Scott, wezwał do ograniczenia spożywania mięsa, aby złagodzić globalne ocieplenie, bedące głównym źródłem negatywnych zmian klimatycznych. Razem z byłym beatlesem Paulem McCartneyem i przewodniczącym IPCC (Panelu ONZ ds. zmian klimatycznych) dr Rajendrem Pachauri, zaapelował przed Parlamentem Europejskim w Brukseli o skoncentrowanie się ustawodawców na propagowaniu diety wegańskiej/wegetariańskiej.

McMillan-Scott podkreślił, że przemysł hodowlano-mięsny przyczynia się do 18% emisji powodującej globalne ocieplenie (najnowsze raporty mówia o 50%), że produkcja mięsa zużywa 16 razy więcej energii i innych zasobów niż uprawy warzyw oraz zużywa znacznie więcej cennej wody. Poza tym, przemysł hodowlano-miesny wykorzystuje 70% całej ziemi rolnej i jest główną przyczyną wycinania lasów. Do innych szkód, jakie przynosi konsumpcja mięsa, zaliczymy ponad miliard ludzi umierających z głodu.

Wiceprezydent Parlamentu Europejskiego, oficjalnie wezwał rządy, organizacje i osoby prywatne do wybrania zdrowszej, przyjaznej środowisku, diety wegańskiej/wegetariańskiej.
[/b]

http://www.yorkshirepost.co.uk/opinion/Edward-McMillanScott-Losing-our-appetite.5864065.jp

http://www.egovmonitor.com/node/31516

Jeśli ktos chciałby poszerzyć wiedzę to polecam:

http://www.klubgaja.pl/_pliki/klubgaja-ocieplenie-pl.pdf

To dobra wiadomość ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Dopiero jak takie działania znajdą poparcie w powszechnych mediach i będą rozpowszechniane i zalecane przed duchownych wiodących religii w wielu krajach uwierzę, że coś może się zmienić na lepsze w zakresie ochrony ziemskiego klimatu 😎

Watpie, by cos juz nasza ziemie uratowalo...Ludzie maja w powazaniu ochrone srodowiska bo ich to nie dotyczy, bo nim sie cos zlego stganie to oni juz umra a przyszle pokolenia ich nie interesuja...takie jest zalozenie dzisiejszej mlodzierzy w szkole sredniej...przynajmniej w mojej szkole, a trzeba wziasc pod uwage ze sa u mnie klasy o profilu OCHRONY SRODOWISKA ... czasem nie to dziwi ze po co wybrali taki kierunek jak maja go w powazaniu...

Może dlatego wybierają taki profil nauczania, bo po skończeniu szkoły łatwiej jest dostać atrakcyjną pracę z wysokimi zarobkami 😉

Może dlatego wybierają taki profil nauczania, bo po skończeniu szkoły łatwiej jest dostać atrakcyjną pracę z wysokimi zarobkami

Co? Ojjj nieeeeee :rotfl: :rotfl: :rotfl:

czasem nie to dziwi ze po co wybrali taki kierunek jak maja go w powazaniu

Wybierają bo:
1) myślą tak jak Dyzio że może być z tego kasa
2) pomylili się
3) nie mieli innej koncepcji, co będzie to będzie to jeszcze nie studia 😎

Ludzie czasem po licencjacie stwierdzają, że to nie to a co dopiero w trakcie szkoły średniej jak wtedy jest się jeszcze młodym, głupim i nie przejmuje się czymś takim jak przyszłość planety.Większość nastolatków jest niedojrzała i mają do tego prawo bo są w końcu nastolatkami nie?

[edytowane 3/12/2009 przez Bellis_perennis]

Dobrze że takie akcje dzieją się na najwyższych szczeblach władzy , to daje ludziom do myślenia. Sama usłyszałam o tym z mediów a konkretnie z radia.
Tutaj z polskiej strony http://2009.salon24.pl/141949,mccartney-w-parlamencie-europejskim
oraz tu http://www.europarl.europa.eu/news/public/default_pl.htm

[edytowane 4/12/2009 przez Ayna]

Wypowiedź Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, prof. Jerzego Buzka, Bruksela, 3 grudnia 2009 - konferencja poświęcona żywności i zmianom klimatycznym.

Wierzę, że Europa będzie pozytywnym aktorem w globalnej walce ze zmianami klimatu.

Jestem przekonany że, aby przeciwstawić się zmianom klimatu, też będziemy musieli zmienić nasze zwyczaje.

Jednym ze zwyczajów, który również musimy zmienić, jest sposób odżywiania. Nie każdy pragnie być wegetarianinem, ale każdy może zrezygnować z mięsa przez jeden dzień.

Akcja "Poniedziałek wolny od mięsa", jest inicjatywą, która wskazuje ludziom, żeby dokonać znaczącej zmiany. Wpływ produkcji męsa na klimat staje się oczywisty.

Musimy zadziałać globalnie, by podjąć globalne wyzwanie, ale nie możemy zignorować tego, co robimy w domu, co robimy lokalnie.

/istotne fragmenty wypowiedzi/

http://tiny.pl/hxlbt

[edytowane 4/12/2009 przez lisek]

w Polsce i tak pewnie większość ludzi nie weźmie sobie do serducha tego apelu. Ale i tak jestem bardzo pozytywnie zaskoczona...do tej pory o walorach diety wege/wegan mówiło się pokątnie- zawsze dając do zrozumienia, że nabiał i mięsa są dla nas niezbędne, dają najlepsze białko itd...a teraz proszę, wreszcie jakiś konkret i to od konkretnej osoby 🙂
Dzięki Bellis za link, znalazłam tam sporo konkretnych informacji, którymi będę się bronić w razie rodzinnych ataków w czasie świąt, a biorąc pod uwagę fakt, że mój mąż też odrzucił z diety nabiał to będzie ich o wiele więcej niż normalnie.

U mnie w domu nic nie pomoze...moge im gadac ile wlezie o zaletach wege(zdrowie, etyka, srodowisko, glod), a oni nic sobie z tego nie robia... jak to sie mowi..."starego psa nowych sztuczek nie nauczysz"...i to sie tyczy calego naszego pokomunistycznego spoleczenstwa...dzisiejsze starania i apele przyniosa skutek dopiero w nowym pokoleniu...

mój mąż też odrzucił z diety nabiał

:hiya: Bravo JankeS 🙂 Obyś tylko wytrwał.

rolnicy się tylko zmartwią bo się im "świńska górka" wydłuży (a i tak już ponoć nie zarabiają)
apel na tym szczeblu daje ogromny rozgłos - i to jego główna zaleta - oczywiście wegetarianina z nikogo nie uczyni ale dotrze jako chwila refleksji "no co właściwie z tym mięsem?" a to zawsze coś.

No z krzesła spadłam!
To już jest coś, taki apel.

Dobrze, że poważni politycy zaczynają o tym mówić. Ale w Polsce będzie ciężko, chociażby dlatego, że w globalne ocieplenie wywołane przez ludzi też się nie wierzy... a jeszcze teraz ta afera nazwana już climategate... zanim ją wyjaśnią i tak mnóstwo osób będzie wierzyć w globalny spisek ekologów

Bardziej niż dobra wiadomość.
Ale podobnie jak Wy - mam obawy że samolubni ludzie odbiorą to jak zwykle - atak na ich wolność, paru komików wyśmieje że nie lubią poniedziałków, paru oszołomów stwierdzi że to zydowski euro spisek. I na tym się skończy.