Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Czy wasze zwierzęta są wege? Czym żywić nasze zwierzaki?  

Strona 26 / 28 Wstecz Następny
  RSS

xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
15/02/2012 8:49 pm  

Wybierasz w menu po lewej "Opieka nad zwierzętami domowymi" i widać artykuły. "Kot po wegetariańsku" - chyba o to eRZetowi chodziło?

[edytowane 15/2/2012 od xxl]

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
16/02/2012 10:03 am  

No bo coś z tym linkiem nie działa, nie wiem czemu. Może wkleję test?

W naszym społeczeństwie idea wegetarianizmu przestała być już tematem nieznanym. Coraz więcej osób odżywia się wegetariańsko, wśród naszych znajomych można znaleźć już bez większych problemów osoby odżywiające się dieta roślinną. Jednak wege zwierzęta nadal są pewnego rodzaju sensacją – zarówno koty jak i psy.

Skąd się biorą takie dziwolongi? Najczęściej pomieszkują pod dachami wegetarian i wegan. Ludzie stosujący te rodzaje diety najczęściej wybierają ten sposób odżywiania ze względów etycznych. Kochają zwierzęta tak bardzo, że nie chcą ich jeść i nie rozróżniają czworonogów na tych do kochania i do jedzenia. Jednocześnie jest to też powód, dla którego w większości wege domów przebywają czworonogi – często przygarnięte z ulicy lub adoptowane ze schronisk. Jak zatem pogodzić własne przekonania etyczne z potrzebami naszych pupili? Co zrobić, jeśli nie jesteśmy w stanie pogodzić się z tym, że w naszym domu jest mały drapieżnik a my nie możemy znieść widoku mięsa i przyczyniać się do machiny rzeźni? Czy drapieżnik wyżyje bez mięsa?

Ano jest to możliwe, choć na pewno nie naturalne, bo osobiście znam osoby, które w ten sposób karmią swoje zwierzeta! O problemie karmienia kotów przez wegetarian i wegan rozmawiałam ze specjalistka tematu żywienia zwierząt, dr Sybilla Berwid.

- Pani Sybillo, czy jeśli ktoś sam jest wegetarianinem i ze względów etycznych nie chce u siebie w domu mięsa pod żądną postacią, to czy jest możliwe karmienie kota tylko i wyłącznie wegetariańsko?

W świetle znanych nam faktów dotyczących kotów wiemy, iż są one bezwzględnym drapieżnikiem i mięsożercą, co przejawia się zarówno w jego budowie zębów czy układu pokarmowego, jak i w specyfice jego metabolizmu. Kot ma fizjologiczne ograniczone przyswajanie węglowodanów, a białko pochodzenia roślinnego jest dla niego dość niedostępne (około o połowę). Poza tym, należy pamiętać, że skład białka roślinnego i zwierzęcego jest różny pod względem aminokwasowym i wartość biologiczna jest różna. Białko-białku nie równe, a z białka zwierze buduje swój organizm.

- Jednak, jeśli mimo wszystko postanowimy karmić zwierzę dieta roślinną, to jakie składniki są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania kota na diecie wege? Na co szczególnie zwrócić uwagę?

Cóż skoro decydujemy się żeby mięsożercy nie dawać mięsa musimy zwrócić uwagę na to czego w żadnej roślinie nie znajdziemy, a co jest dla kota niezbędne. Takim składnikiem jest np. tauryna. Aminokwas ten ulega degradacji pod wpływem temperatury tak, więc w standardowych karmach jej dodatek jest, tak jak i w karmach wegetariańskich dla zwierząt, także syntetyczny. Gorzej, że kot nie wykorzystuje niektórych prowitamin zawartych w roślinach, np. beta-karotenu. Musi mieć podawaną witaminę A w tym przypadku, także syntetyczną. Trzeba jednak uważać, ponieważ łatwo ją przedawkować i dobrze skonsultować jej stosowanie ze specjalistą.

- Jak powinna być tworzona porcja wege jedzenia dla kota? co powinno się w niej znaleźć?

Cóż. W świetle tego co powiedziałam to ciężko jest stworzyć prawidłową klasyczną dawkę pokarmową dla kota w oparciu o same warzywa. Jeżeli nasz kot trawi laktozę (przeważnie zdolność ta zanika z wiekiem), dietę jego możemy uzupełniać mlekiem. Stosowanie jogurtów, masła i serów jest także wskazane. Niestety z tego co wiem to większość wegetarian odrzuca jedzenie jaj (wysoka wartość biologiczna białka) – a szkoda bo wtedy można by było z czystym sumieniem kota wykarmić…. Problem z warzywami polega na tym, że kot ma ograniczone przyswajanie nawet dobrze skleikowanej skrobi (mocno rozgotowanej) i jej nadmiar może wywołać groźne biegunki. Podawanie surowych warzyw czy owoców w ogóle w przypadku kota nie ma sensu, ponieważ są one całkowicie niedostępne dla enzymów trawiennych przewodu pokarmowego kotów, a fruktoza może wywołać u kota rewolucję. Jedzenie przez koty roślin surowych jest wywołane potrzebą przeczyszczenia jelit za pomocą włókna w nich obecnego. Przechodzi ono nietrawione i ma funkcje czysto mechaniczne.

- Czy na rynku istnieją kocie wege karmy? Na co szczególnie zwrócić uwagę?

No cóż karmy te są dostępne z tego co wiem w imporcie prywatnym. Nie zauważyłam, aby ktoś oficjalnie je sprzedawał w żadnym sklepie - ale może się mylę. Można oczywiście kupić przez Internet (wege karma jest dostępna min. w sklepiku Vivy – przyp. autora). Także znane marki produkujące karmy dla kotów mają swoje „wegetariańskie” odpowiedniki, ale nie są one w Polsce dystrybuowane oficjalnie. Przeważnie, gdy karma jest dopuszczona do obrotu, spełnia wszystkie wymagania stawiane karmom komercyjnym, tzn. ma odpowiedni skład ogólny i chemiczny oraz zawiera się w pewnych narzuconych wytycznych (np. min. ilość białka). Zwrócić uwagę należy na poziom tauryny, argininy, oraz na witaminy z grupy B czy witaminę A.

- Czy jakby przyszedł do Pani wegetarianin ze swoim kotem i powiedział, że jego kot jest na diecie, to czy mocno by mu Pani odradzała?

No cóż, zetknęłam się z taką sytuacją i byłam mile zaskoczona. Wegetarianie to często ludzie o bardzo mocnych poglądach, które często poparte są też dużą erudycją. I tak było w tym przypadku. Uważam, że stosowanie komercyjnej karmy wegetariańskiej uzupełnianej produktami mlecznymi, oraz suplementowanej odpowiednimi preparatami witaminowymi nie jest bardziej szkodliwe niż podawanie „pseudo mięsnych” karm dostępnych w masowej sprzedaży. Wręcz przeciwnie, zwierze ma mniejszy kontakt z konserwantami, więc na pewno jest zdrowsze i ma zdrowsze organy wewnętrzne, a to że nie dostaje porcji „produktów pochodzenia zwierzęcego” (dzioby, pazury i inne takie) wcale nie musi świadczyć o tym że coś w życiu traci. Tak więc świadomy wegetarianin prawdopodobnie karmi swojego kota dużo lepiej niż przeciętny Polak (sprzedaż pokarmów niższej klasy to prawie 90% sprzedaży karm komercyjnych ogółem).

- Dziękuję za wywiad.

dr inż. Sybilla Berwid, dietetyk zwierząt - dietetyka@zookarmy.pl
Współpracownik Zakładu dietetyki, Katedry Nauk Fizjologicznych, Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
Vegeta169
bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 227
16/02/2012 1:00 pm  

Dobry wywiad, nie spotkałam się wcześniej z takimi wypowiedziami osób z weterynarii i jestem miło zaskoczona. Natomiast nie wiem, mowa o kotach. U psów to wszystko "działa" tak samo?


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
16/02/2012 1:10 pm  

Trudno powiedzieć.
Wydaje mi się, że to raczej z kotem byłby problem, bo pies zje wszystko, a kot to typowy mięsożerca. Mięsożercy, jak wiadomo, przyswajają wszystkie niezbędne im składniki z mięsa właśnie. Ewentualna karma roślinna to nie taka prosta sprawa, jak w przypadku człowieka na przykład 😉

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
16/02/2012 1:34 pm  

Z psem powinno być łatwiej chyba, nie trzeba suplementować tauryny. Potwierdziły się przypuszczenie, że karmienie wege karmami będzie lepsze niż karmami przemysłowymi, tylko trzeba robić wszystko z głową i tyle.


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 2718
16/02/2012 4:24 pm  

Póki co to tylko opinia jednej wetki.
Jak ktos znajdzie jeszcze inne takie wypowiedzi, to niech wkleja.


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
17/02/2012 12:25 pm  

Troszeczkę poszperałem.

Karmy bezmięsne dla psów to nie jest taka znowu rzadkość, podobno są niektóre rasy mające uczulenia na prawie wszystko 😉 i karmi się ich na przykład czymś takim:

[url] http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/yarrah/yarrah_karma/31261#more[/url]

Jest sporo propagandy w stylu: pies-wegetarianin przeżył tyle i tyle lat.
Są też bardziej konkretne artykuły:

[url] http://edition.cnn.com/2011/LIVING/03/10/vegan.dog.diet/index.html[/url]

Chyba wege- (czy nawet vegan-) pies to nie jest żadna rewelacja i chyba nie stanowi to wielkiego problemu (chyba że finansowy? Tego nie sprawdzałem).

Inaczej będzie z kotami:

[url] http://abcnews.go.com/Technology/AmazingAnimals/story?id=7154396&page=1#.Tz4VUlH8FnM[/url]

Z jednej strony:
[i]"Here's the reality: We've been doing this for 20 years. We have dogs over 19 years old in good health. We have cats over 22 years in good health," said Eric Weisman, CEO of Evolution Diet Pet Food Corp., a manufacturer of vegan cat and dog food. [/i]
Ale mówi to producent, więc trzeba być ostrożnym.

Jeśli ktoś jest bardzo zainteresowany to jest jeszcze to:

[url] http://www.vegepets.info/pages/meat_based_commercial_diets.htm[/url]

Generalnie jednak myślę, że kot w ogóle nie powinien być trzymany w domu, więc kwestia jego żywienia jest wtórna.

[edytowane 17/2/2012 od eRZet]

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
17/02/2012 2:24 pm  

A ja znalazłam coś bardziej [url= http://www.dognutrition.com/vegetarian-diet-for-dogs.htm]NA NIE: Dog nutrition, vegetarian diet for dogs[/url]. Ważny jest fragment o biodostępności.

Szukałam czegoś po polsku ale zwykle to brak konkretów a raczej pyskówka i kwiatki pt: "w roślinach nie ma aminokwasów egzogennych lub są ich śladowe ilości"

edit:
Dodatkowo [url= http://pets.webmd.com/features/vegetarian-diet-dogs-cats]Should Your Pet Go on a Vegetarian Diet? The risks of feeding vegan or vegetarian diets to your pet. By Roxanne Hawn. WebMD Pet Health Feature[/url]

[edytowane 17/2/2012 przez Bellis_perennis]


OdpowiedzCytat
victoriav
początkujący
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 14
20/06/2012 3:12 am  

jestem nowa, ale wstrząsnęła mną propozycja gwałcenia natury zwierząt. Gdybym miała w domu lwa to też powinnam go karmić kaszka? Trawka? Groszkiem zielonym? No bez jaj...


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
20/06/2012 3:45 am  

Każdy (zostawiam sobie furtkę: 90% takich ludzi), kto chce trzymać w domu lwa sam powinien być jego pokarmem 😡

Nie wiem, co z ludźmi jest nie tak, naprawdę nie wiem. Zostawiając na boku kwestię tego, czy istniejące karmy wege/vegan faktycznie są dobre: łatwo wam jest zaakceptować trzymanie w domu kota czy lwa, ale myśl o tym, że można zgwałcić jego naturę (sic!) jest nie do zniesienia?

Ktoś potrafi wytłumaczyć, dlaczego wegańska karma dla kota czy psa jest zła - w bardziej konkretny sposób niż "nie ma mięsa więc się nie nadaje"? Bo nie jest naturalna? Surowe mięso świni jest naturalne, czemu go nie jecie? Co to znaczy "naturalne"? Ludzie używają tego słowa w taki sam sposób jak "prawicowy" albo "liberalny" - nie mając pojęcia, co ono oznacza.

Moja teza jest taka, że roślinna karma dla psa, która: 1) zapewnia zwierzakowi wszystkie niezbędne mu składniki odżywcze w odpowiednich proporcjach i 2) smakuje mu, jest dobra. Ktoś chce to obalić w inny sposób niż: "to nienaturalne nie dawać psu mięsa!"? W ogóle to sam pies jest "nienaturalny", bo stworzył go człowiek.

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
20/06/2012 6:11 pm  

Największym zgwałceniem natury lwa byłoby trzymanie go w domu...

edit:
Zastanawia mnie czy osoby nowe na forum nie czytają dokładnie tematów i podchodzą do nich emocjonalnie? W sumie to nie powinno być dla mnie zdziwieniem bo sama tak robiłam i chyba nadal tak robię tylko, że rzadziej.

Dla mnie najważniejsze nie jest to czy coś jest w żywieniu naturalne (bo teraz w żywieniu nic już nie jest) tylko czy jest dobre dla zdrowia, środowiska i czy jest możliwie etyczne. I tyle. Dla człowieka naturalnym jest jedzenie mięsa, dla człowieka nienaturalnym jest jedzenie zbóż. To co, kto zrezygnuje z chleba?
Nienaturalne jest trzymanie psa w domu, szczególnie w bloku, nienaturalne jest dawanie psu resztek ze stołu, nienaturalne jest niepozwalanie psu polować, nienaturalna jest hodowla psów rasowych. Ale do tego nikt się nie przyczepi. O! Nienaturalne jest dawanie psu suchej karmy a ile osób karmi w ten sposób swoje psiaki? Ile z tych osób nazwałoby nas oszołomami za samo zastanawianie się nad tym czy można karmić psa wegetariańsko? Pewnie stanowcza większość.
Skończmy już z tą naturą bo to na prawdę śliski temat a i początkującym polecam czytać dokładnie forum, nie bulwersować się niepotrzebnie bo nikt tutaj nie chce robić zwierzętom krzywdy.

[edytowane 20/6/2012 przez Bellis_perennis]


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
20/06/2012 10:53 pm  

Naturalne jest karmienie kota surowym mięsem, ale co robić, jak woli suchą karmę? 😛 Mój woli, choć mięsa też próbował (nota bene z brzydkim efektem w kuwecie).

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
20/06/2012 11:06 pm  

Musisz z nim przeprowadzić poważną rozmowę, tak nie może być 😉


OdpowiedzCytat
Dalena
początkujący
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 18
24/08/2012 2:22 pm  

Niestety ani kot ani pies na diecie wegetariańskiej lub wegańskiej nie będzie zdrowy. Interesuję się weterynarią, więc wiem, że ich układy pokarmowe nie są przystosowane do takiej diety.

Daria 🙂


OdpowiedzCytat
Darita
świeżaczek
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 3
27/08/2012 8:39 pm  

Racja zwierzę musi jeść mięso żeby było zdrowe ale moje piesiaki mają zadatki na wegetarian tak czy siak. Siedząc w kuchni uwielbiają jeść obierki z ogórków, pomidora, marchewkę czasem nawet cebule jak się trafi 🙂

BUziaki :*


OdpowiedzCytat
Strona 26 / 28 Wstecz Następny
  
Praca