Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

KOSZI MA TYLKO 2 DNI!!!  

  RSS

heidi
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 110
01/12/2006 10:38 pm  

Działam jak moge. Tematy o bezdomnych psach przeklejam, gdzie tylko się da- z nadzieją, że pies odnajdzie swojego nowego i dobrego właściciela.

Teraz w potrzebie jest [b]Koszi[/b]- pies, który wiele już w życiu przeżył, zaczynając od długiego pobytu w schornisku a kończąc na ciężkiej chorobie.

Niedawno znalazła się nowa właścicielka dla Koszi. Ale...

Problem istniał już od jakiegoś czasu. Pani Koszi zaczeła dzwonić i mówić że ma z nia problem bo jej niszczy w mieszakaniu, jest nieposłuszna. Justyna poprosiła by skontaktowała sie z jakimś psim psychologiem czy tez treserem, powiedziała, ze Koszi od momentu przyjazdu przez jakis tydzień była grzeczna po czym zaczeła pani niszczyc.

Wczoraj zadzwoniła mówiac ze Justyna ma 3 dni by ja zabrać, bo ona juz dłuzej nie wytrzyma dziś zniszczyła jej krzak w ogrodzie za 300 zł i odrapała drzwi, jak to stwierdziła " leczyłam sunie podawałam najlepsza karme witaminy sunia spała w domu na kocu miała do dyspozycji ogród do biegania, ja tyle jej dałam i nie rozumiem jak Koszi moze nie być za to wdzięczna". Ona jest wykończona psychicznie nie radzi sobie z Koszi a nie jest osobą która skarci psa, dlatego mam ja zabrać z podkreśleniem 3 dni.

Jak to pisze to łzy mi same ciekną na klawiature, niewiem co mam zrobić, jak pomóż Koszi.

Pani była już u dwóch wetów, opisując zachowanie suki. Obaj stwiedzili, ze nalezy ją uśpić!
Błagam pomóżcie. Nie mozemy pozwolić na jej uśpienie 😥

Pies znajduje się obecnie w Warszawie.

Historię Koszi oraz najnowsze informacje możecie znaleźć tutaj:
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=27661

Dostępne bannery

[img] [/img]

[img] [/img]

[img] [/img]


OdpowiedzCytat
  
Praca