A zwierzątka to kocham wszystkie, no może oprócz pająków...
He, ja tez kocham zwierzątka wszystkie...prawie... 😉 Nie brzydze się żadnych "robaków" ani myszy czy szczurów... tylko do pająków mam wstręt, tak jak Doriska. Ale nie zmienia to faktu, że świadomie nie zabijam żadnych owadów nawet najmniejszych. Jak zobaczę jakiegoś pająka w moim pokoju, to jeśli siedzi sobie mało widoczny w kącie, to się do niego nie zbliżam, ale jeśli nie odpowiada mi miejsce, w którym zrobił tą obrzydliwą pajęczynę, to z pomocą różnych dziwacznych rzeczy 😀 (aby tylko jego ciało nie dotknęło mojego nawet na sekundę) wynoszę go na dwór (zimą do piwnicy).
Ja mam kotke rasy...."dachowiec"..o imieniu Mona. Nie wiem kto jest jej ojcem, ale podejrzewam ze.... pies......hi,hi,hi,hi,hi. A to dlatego ze Mona, przy okazywaniu zbyt duzych uczuc w stosunku do siebie.... gryzie!
Ale jest wyjatkowo madra i jaka wielka frajde robi , kiedy sama bez przymusu , przyjdzie sie poobcierac ( mruczac) o nogi i poglaskac.......wtedy wiem,ze jest jej dobrze...tylko charakterek ma wrednowaty....hi,hi,hi,hi.
I tak ja kocham!!!!!!!
matylda
h eh....witajcie ponownie 🙂 ... kilka miesiecy nie mialem kompa 🙁
ja mam sporo zwierzatek....i to dość szokujących jak na wegetarianina....ale cóż...przywiązałem się do każdego nich i nie da rady oddać / sprzedać
moge wam wymienić...:P
Landrynka-Pandinus Imperator-skorpion cesraski (niestety chyba go nie przekonam do bycia wege ;/ ... )
Jusia xD - brahypelma smithi-Ptasznik czerwonokolankowy (jego też nie udało mi się namówić do bycia wege 🙁 )
Blade -Pogona vitticeps-Agama brodata (troszke jej zmieniłem diete i żywi się prawie samymi warzywami i liścmi...a w zime keidy ich nie ma...obnizam jej temp. i zapada w sen zimowy :D)
Sonia-kundelus pospolitus psus xD-moja ukochana suczka 🙂
Brag(dizwne imie xP moja mamcia wybierala 🙂 )-Iguana Iguana-legwan zielony....ma juz kolo 170cm dlugosci...biega sobie po domciu xD czasem moj psiak (zreszta ja tez) mamy go dosc...sczegolnie jak prubuje sie wpi...na lozko w nocy....albo jak rozdziera cos swoimi pazurami :P) ale jest slodki xD... zywi sie prawie wylacznie roslinami (ale czasem ddostaje cos miesnego.. :/)
no i mam (chyba jedyni 100% wegetarianie :D) neuphota cinerea-karaczany (karaluchy) oczywiscie w akwarium :D...mam ich kilka tysiecy..zyja tam sobie..:P czasem ktorys musi niestety skonczyc w terra pajaczka...skorpa...albo jaszczury :/
"to że czegoś nie widzisz ,nie znaczy ,że tego nie ma"(Anonim)
--------
"przyjaciel każdego nie jest niczyim przyjacielem" (Arystoteles)
--------
'Nie ma rzeczy, której nie można by zdobyć wytrwałą pracą i silnym staraniem.' (Seneka)
--------
'Wiad
ja mam roczna suczke owczarka niemieckiego - Mlve. mozna podziwiac ja w galerii jak byla mala i jaka jest teraz (sloooooodka! 😀 ). jest kochana, bardzo madra, ale niestety nie vege (z reszta gdzies juz pisalam o jej diecie, nie bede sie powtarzac), chociaz pocieszajace jest to, ze uwielbia warzywa i owoce i dostaje je znacznie czesciej niz mieso. mowie na nia Milv-Milv, Milvka albo Mellan-Mjolv (to ze szwedzkiego, gra slow, nie bede tlumaczyc bo z duzo by to zajelo), no albo po prostu Milva 😉 .
jest jeszcze kot - mojej siostry. rasa - najlepsza, czyli pospolity dachowiec ;P. jest to 3-letnia kotka, krokowlosa, oficjalnie nazywa sie Mitis, ale wszyscy mowia na nia Mitka. jest bialo-czarna, bardzo mila, przyjacielska i jak to kot - ani troche nie vege, ale o to na szczescie nie musze sie martwic, bo to nie moj kot :]
no i na koniec moje dwie figlarki - Felix i Nox. kto zgadnie coz to za jedne? 😎 otoz sa to... moje dwie, sliczne, male, madre, roczne szczurzyczki 😀 . uwielbiam je - sa wspaniale i maja sliczne ogonki :heartpump: . no i chociaz one sa wegetariankami (bo powinny - jesli szczurom daje sie mieso staja sie agresywne). Felix to szczur kapturowy - jest bialo-czarna, gladkowlosa, a Nox jest angorkowa (ma takie troszke dluzsze futerko), prawie cala czarna, tylko brzusio ma bialy 🙂 . sa slodkie i nie wiem jak mozna sie ich brzydzic - sa jak male anioleczki 😛 .
tak wiec jak widac mam w domu caly zwierzyniec, hi hi 😀
pozdrawiam.
animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!
a ja mam w domciu karpiki, ktore przywedrowaly tutaj na zimie, ale latem sa w oczku 🙂 mam pieska owczarka niemieckiego Dinusia, ktory jest przekochany i strasznie spokojny, kocha spac w nocy na kanapie w salonie i uwielbia zabawe z malymi dziecmi 🙂 mam tez dwa kotki, mama matyldzie (ruda wredna kotka 😉 ) oraz jej synka Tigera, ktory jest przytulanka i nigdy przenigdy nie uzyl pazurkow w stosunku do czlowieka 🙂
wiec zaczne: "a ja mam... ":)
mam bezdennie glupia(ale przynjamniej ladna) [b] suczke dlugowlosego owczarka niemieckiego[/b]... przykro,ze musze to powiedziec: ale jej niecierpie! co nie znaczy,ze pozwolilabym jen zrobic krzywde itd itp. wkracza juz powoli w iwek senioralny (8lat) wiec nalezy jej sie dobre trakowanie 🙂 mimo jej niewyobrazalneej wrednosci... 🙁
posiadam jeszcze [b] przeslicznego kicika[/b], rasa jakas tam pomieszana (tzn dlugowlosy z normalnym pyskiem) a umaszczenie podobno "niebieskie" sie nazywa 😀
jego najczestsza fryzura sa dready, poniewaz za nic na swiecie nie daje sie czesac (gryzie,drapie,ucieka)
co prawda lubiee dready ale nie na kocie 😀
poza tym jest moim przyjacielem nr 1 i kocham go przestraszliwie 😀
(moze to juz zboczenie?:) )
[edytowane 5/2/2006 od sunnylion]
VEGE - REGGAE POWER 4 EVER 🙂
A ja? Jakie jest moje ulubione zwierzątko??
Ja... Kocham wszystkie te zwierzęta, których inni kochać nie chcą - one są dla mnie jak rodzina, jak dzieci. Świnki, krowy, cielaczki, owce, kury... CUDOWNE STWORZENIA. Tym większe jest moje cierpienie i moja rozpacz kiedy wiem jak wielkiej krzywdy i niesprawiedliwości doznają. Każdy dzień to smutny dzień, bo wiem że one cierpią i giną w męczarniach, jednak wierzę, że kiedyś nadejdzie dla nich wszystkich DZIEŃ WOLNOŚCI, a człowiek będzie się wstydził swojej przeszłości.
Zamęczone, zamordowane i sprofanowane (pożarte i wydalone) - JA O WAS PAMIĘTAM :exclam: i będę czynić co w mojej mocy, aby zwrócić Wam WOLNOŚĆ moje kochane!!!!!!!
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja