Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

"Niestandardowe" zachowanie Zwierząt 😉  

Strona 3 / 4 Wstecz Następny
  RSS

kalina
forumowicz
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 20
05/05/2008 7:51 pm  

Zwierzętom nie obca jest nawet rozpacz po śmierci kogoś bliskiego. W pewnej gazecie pisze, tu cytuje:

Na poboczu leżała martwa sroka, zabita prawdopodobnie przez jadący samochód. Obok niej stały cztery inne sroki i zachowywały się co najmniej zastanawiająco. Jedna po drugiej podchodziły do martwego ptaka i delikatnie dotykały go dziobem. Jeszcze przez parą chwil stały przy zabitym towarzyszu, wkrótce potem odleciały. Co wywołało takie zachowanie srok, możemy się jedynie domyślać."

A mówi się że tylko ludzie rozpaczają. Ile zwierząt w takim przypadku cierpiało by po stracie rodzeństwa, rodziców w rzeźniach...


OdpowiedzCytat
Loviisa-chan
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 637
07/02/2009 6:18 pm  

W sumie nie takie znowu "niestandardowe" ale kurczę...znalazłam w sieci to: http://www.joemonster.org/filmy/8945/Kon_mistrz_drugiego_planu 😮


OdpowiedzCytat
pawel747
bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 330
08/02/2009 2:39 pm  

http://www.joemonster.org/filmy/8945/Kon_mistrz_drugiego_planu 😮

😮

Mnie ostatnio rozbawiło to:

A zastanowiło i zadziwiło to (długie, ale warto zobaczyć):
http://pl.youtube.com/watch?v=LU8DDYz68kM


OdpowiedzCytat
Dyzio
stały bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 615
08/02/2009 2:59 pm  

Mały zdenerwował koguta :rotfl:


OdpowiedzCytat
JankeS
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 234
08/02/2009 4:26 pm  

Niesamowite były te bawoły! Walczyły o cielaka do końca :thumbup:


OdpowiedzCytat
Loviisa-chan
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 637
20/03/2009 11:42 am  

Niesamowite! http://www.youtube.com/watch?v=wFwWSXqh3SU


OdpowiedzCytat
Dyzio
stały bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 615
20/03/2009 1:23 pm  

Tak, niesamowity przypadek psa ratownika ale dla mnie bardzo dziwne jest również to, że ten pies ciągnie ofiarę wypadku w bardzo nietypowy sposób. Zwykle pies chwyta zdobycz w zęby i posługuje się czterema łapami bo wtedy ma większą siłę a tutaj wygląda to tak jakby chwycił poszkodowanego przednimi łapkami i ściąga go z jezdni zapierając się tylnymi. Jak on to zrobił ? 😮


OdpowiedzCytat
Katinka
bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 264
20/03/2009 1:42 pm  

wg mnie ruchy tego psa wskazują raczej na to, że chciał kopulowac z przejechaną samicą, a nie że chciał ją ratować. choć mogę się mylić 😉


OdpowiedzCytat
Ayna
 Ayna
forumowy expert
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1022
20/03/2009 5:42 pm  

A skąd wiadomo ,że to była suczka ? Widziałam już ten film wcześniej i wydaje mi się że jednak ratował... 😉

A film o bawołach podany przez Pawła oglądałam kiedyś na National Geographic.
Sfilmowali tę akcję przypadkowi turyści.
Cielak wyszedł z opresji cało , to było niesamowite jak stado walczyło ! Z jednej strony krokodyl z drugiej lwy próbując wyrwać sobie ofiarę . Warto obejrzeć.


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
05/08/2009 6:49 pm  

Bawoły to bardzo agresywne zwierzeta. W ciągu 20 minut potrafią zabić dorosłego lwa,a małe lwiątka mordują za każdym razem,kiedy mają taka mozliwość. Pokazywali kiedyś na animal planet,co robi stado bawołów,kiedy uda im się wedrzeć między lwiątka.

Co do nietypowych zachowań zwierząt, badam od jakiegoś czasu przypadłość lęku przed burzą. Wspólnie z behawiorystami próbowaliśmy dotrzec do tego, dlaczego większośc psów bojących się burzy, usiłuje dostać się do łazienki lub wydostać na dwór podczas silnych wyładowań atmosferycznych. Psy te próbowały wejśc do wanny, umywali lub za wszelką cenę wyjśc na dwór i stanąć czterema łapami w kałuży,mimo ulewnego deszczu i piorunów. Teraz juz wiemy:)

Psy przyjmuja na siebie ładunki elektrostatyczne i odczuwają w związku z tym nieprzyjemne doznania. Są po prostu lekko rażone prądem. W związku z tym usiłują wyładowanie uziemić, a najlepiej nadaje się do tego kałuża bądź armatura łazienkowa.
Podbne wnioski wyciągneliśmy z badania psów, które boją się jeździć samochodami. Podczas wsiadania i wysiadania z auta, przejmują ładunki i doznają tzw "kopnięć" co bardzo nieprzyjemnie im się kojarzy. Po zamontowaniu w samochodach specjalnej gumy antystatycznej psy jeżdziły samochodami chętniej.
Jesli ktoś ma w domu podobny problem z psem, można zastosowac antystatyczne materiały na podłogę i kontrwarunkowac psa. W tym drugim pomoże szkoła dla psów szkoląca pozytywnie.

Wciąż badam owe zjawisko;)
Pozdrawiam:)

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
Dyzio
stały bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 615
05/08/2009 7:12 pm  

Co do nietypowych zachowań zwierząt, badam od jakiegoś czasu przypadłość lęku przed burzą. Wspólnie z behawiorystami próbowaliśmy dotrzec do tego, dlaczego większośc psów bojących się burzy, usiłuje dostać się do łazienki lub wydostać na dwór podczas silnych wyładowań atmosferycznych. Psy te próbowały wejśc do wanny, umywali lub za wszelką cenę wyjśc na dwór i stanąć czterema łapami w kałuży,mimo ulewnego deszczu i piorunów.

Niestety, nie mogę potwierdzić takiego zachowania piesków. W czasie ostatniej, słynnej burzy nad Polską gościłem w domu te zwierzęta i nie zachowywały się tak jak Natusiu piszesz. Jeden z nich leżał spokojnie na podłodze (chyba spał), a drugi wyraźnie okazywał niepokój co chwilę wstając z podłogi i przemieszczając się w inne miejsce. Długi czas nie mogł sobie znaleźć miejsca do leżenia 😎


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
05/08/2009 7:20 pm  

Alez Dyziu,ja napisałam tylko o przypadkach chorych:) Nie o wszystkich psach.
Oczywiście, że nie każdy pies boi się burzy, bo wtedy szkoły tresury pekałyby w szwach, tak samo jak apteki, a środki uspokajające w zatrważającym tempie znikałyby z półek.

Bada się zazwyczaj tylko osobniki cierpiące na dana przypadłość,nieprawdaż? 🙂

Niektóre psy boja się tylko huku i łatwo to skontrwarunkować. Inne kompletnie nie odczuwają nic w czasie burzy, a jeszcze inne ,jak ten z Twojego przykładu, ziajają i okazują lekki niepokuj. To klasyczny przypadek lekkiego lędu i dyskomfortu w czasie burzy.

My badaliśmy tylkio te, które się własnie w taki sposób zachowywały jak opisałam powyżej.

[edytowane 5/8/2009 od NatusiaMK]

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
05/08/2009 7:40 pm  

Ciekawe badania Natusiu. Ja też częściowo siedzę w tematyce behawioru, pisałam pracę licencjacką z behawioru społecznego. Czy masz skończony jakiś kurs? Skończyłaś może jakiś kierunek biologiczny? Chciałam spróbować chociaż wolontariatu w jakieś szkole tresury żeby zobaczyć jak to wygląda od zaplecza.
Mój pies ma lęk wysokości. Boi się nawet chodzić po schodach.


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
05/08/2009 9:21 pm  

Moja wiedza,jeszcze bardzo mała, głównie opiera się na samonauce 🙂

W tej chwili koncze kurs Amichien "szkoła dla psów" i na wiosne ruszam z własną działalnością.
Preferuję eszkolnie pozytywne,klikerowe i nie tylko. Moim ulubionym tematem,któremu poświęcam najwięcej czasu jest agresja.
Mam kontakt z panem Gałuszką oraz panem Kłosińskim. U tego pierwszego czasem bywam i od niego sie ucze:)

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
czapla_666
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 230
06/08/2009 2:06 am  

Mialam kiedys kota, ktory nigdy nie kladl sie sam na ziemie. Czekal, az pies sie polozy, po czym on wskakiwal na niego. Bylo tak zawsze, i to kot wybieral miejsce, na ktorym chce lezec:] Niestety, kot umarl...;/

Usmiechaj sie, kiedy tylko mozesz. To najlepsze lekarstwo na wszystko:)


OdpowiedzCytat
Strona 3 / 4 Wstecz Następny
  
Praca