Za naszych czasów protestowało się przeciw Simple, teraz protestuje się przeciwko Pecie. Gdzie ten świat zmierza ?
Swoją drogą ciekawe czy to prawda. Równie dobrze może to być zorganizowana akcja typu FUD ( http://pl.wikipedia.org/wiki/FUD) stosowana na codzień w biznesie, więc nie ma przeszkód żeby ów biznes, któremu Peta zaszkodziło zastosował go przeciw niej.
Trudno powiedzieć czy to prawda, PETA zaprzecza, jak można przeczytać na tej stronie. Trzeba by zaczekać na opinię z neutralnych źródeł, bo tutaj będą padały tylko oskarżenia-zaprzeczenia.Ludzie mają to do siebie, że wszystkie dane statystyczne przyjmują za wiarygodne, obojętnie jakie, byle by były liczby i procenty.Wystarczy zobaczyć jak reklamy to wykorzystują.
Z drugiej strony to może być strona z gatunku tych http://www.vegetariansareevil.com/peta2.html
http://forum.empatia.pl/viewtopic.php?f=8&t=44
audycja tu:
EDIT:
Zarzuty w audycji można pogrupować tak:
- seksizm (każda kampania obraca się wokół nagich kobiet)
- medialność (najważniejsze dla nich to zyskanie rozgłosu)
- ugodowość wobec wielkich korporacji (malutkie ustępstwo np. KFC jest ogłoszone jako "wielkie zwycięstwo" i poparcie dla nich)
- eutanazja właśnie (od 1998 roku zabili około 17 000 zwierząt)
Zalety też są podane: dokumenty wideo, przepisy wegańskie i ważne informacje, "jeśli poszuka się wystarczająco długo na ich stronie" 😛
Szczerze mówiąc, myślałem, że my tutaj popieramy co najwyżej NIEKTÓRE, WYBRANE kampanie, ale nie PETA jako całość!
[edytowane 8/5/2011 od eRZet]
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
Pochwała jest pożyteczniejsza od kary. Plaut
No ale w tym wszystkim maczała palce coca-cola więc chyba nie można uznać tego za 100% wiarygodne, PETA mówi, że zwierzęta były nieadopcyjne, w stanach jest troszkę inne prawo niż tutaj, psy wykazujące minimum agresji są usypiane, także takie które są bardzo chore. Prawda pewnie leży pośrodku.
Ma tez szansę na lata życia i śmierć w ciasnej klatce, to wszystko jest bardzo względne a i dyskutować można na ten temat godzinami a i ludzie którzy zajmują się problemem bezdomności nie potrafią dobrze zdecydować czy pies ma szanse na dom czy nie bo nikt nie potrafi przewidywać przyszłości. Można to użyć jako argument i za i przeciw.
[edytowane 2/3/2012 przez Bellis_perennis]
Czytałem art. z GW na ten temat. Przeraziłem się. Od PETY część ludzi się na pewno odwróci. Prawo prawem, ale dziwię się, że PETA nie prowadziła kampanii ostrzegającej Amerykanów, że jeśli nie znajdą się nowi właściciele psów/kotów to zgodnie z prawem zostaną one uśmiercone tylko wykonywała te zabiegi w tajemnicy. Jeśli takie akcje były to poprawcie. Postawienie sprawy na ostrzu noża mogłoby osiągnąć duży skutek.
Oczekiwanie zwierząt w schroniskach przedłuża ich cierpienie. Zabicie, bo "nie rokują znalezienia właściciela" też nie jest do końca fajne. Mam świadomość, że prędzej czy później trzeba taką decyzję podjąć. Miejsca w schorniskach są ograniczone, potrzeby zwierząt są duże, a pomoc najczęściej nie nadchodzi i trzeba jej szukać, prosić ludzi dobrej woli których jest zawsze mniej.
[edytowane 2/3/2012 przez bułek]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja