Witam, dużo czytałem o wegetarianizmie i przez pewien okres stosowałem dietę bezmięsną. Po dwóch miesiąch jednak zacząłem jeść ryby. Obecnie moj system odzywiania opiera się na roslinach. Z miesią jem tylko i wyłącznie rybie, ponieważ jest najzdrowsze. Ale nie o tym chcialem. Co wegetarianie proponują dla sportowca? Ciekawi mnie to, poniewaz wege twierdzą, że można żyć bez mięsa, ale co ma w takim razie jesć kolarz, który potrzebuje dziennie koło 150g białka?

Zdrowie

soja ma więcej białka niż mięso
rośliny strączkowe
nabiał

Orzechy - świetne źródło białka. Tofu. Grzyby. Banany. Ewentualnie nabiał. Grozi Ci raczej nadmiar białka niż brak.
Poza tym ryby to kopalnia metali ciężkich.

Bardzo duzo ryb ma różnego rodzaju nowotwory spowodowane zyciem w zanieczyszczonych przez nas wodach. A dobre źródła białka- fasola, soczewica (: Ciemne pieczywo. Poza tym przydadza sie dobre tłuszcze. Zamiast margaryny czy masła polecam olej (juz porzadny słonecznikowy jest dobry) i kwasy nienasycone( omega 3, 6, 9) - najlepiej zmielone siemie lniane. Ja miele młynkiem do pieprzu (razemn z sezamem). Idzie jak krew z nosa, ale smakowite ogromnie (:

Witam Imperator
Polecam stronkę wege sport
http://www.wegesport.pl/

Polecam zamiast ryb siemie lniane, świeżozmielone.
Zobacz dział kuchnia i odżywianie, tam już było o tym.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

jak zna angielski to czyta
😀

http://www.veganbodybuilding.com/

Poczytałem arty na wegesport.pl i nasuwa mi się jedno, ale jakże fundametalne pytanie: czy sportowca-amatora stać na dietę wegetariańską? Myślę, że nie.

Gdybym musiał odżywiać się jak podane na poniższych stronach:
http://www.wegesport.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=135&Itemid=49
http://www.wegesport.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=134&Itemid=49
zabnkrutowałbym po miesiącu. Pierś z kurczaka zaspokajająca dzienne zapotrzebowanie na białko u sportowca wyniesie lekko ponad 5 zł. Proponowany jadłospis na powyższych stronach wyniósłby mnie od 20 do 40 pln. W moim mieście 6 średnich bananów kosztuje od 3 do 4,50. JEsli mialbym jesc ich 20, zapłaciłbym za same banany koło 15 pln! Nie mówię już o daktylach, które są sakramencko drogie.

Co do soi, też wcale tak pięknie to nie wygląda. Paczka kotletów sojowych w moim mieście kosztuje od 1,79 do 2,30. W każdej jest 10g białka. Gdybym chciał jechać na soi, musiałbym dziennie wtryniać koło 10 paczek kotletów sojowych. Wyniosłoby mnie to koło 20 pln (za same kotlety), a pewnie na zdrowiu wyszedłbym, jak Zabłocki na mydle, bo nadmiary soi są podobno niezdrowe.

Wygląda na to, że wegetarianizm jest tylko dla ludzi bogatych. Skąd sportowiec-amator bez większych dochodów miałby czerpać środki na dietę wegetariańską? Jeśli ktoś ma jakieś pomysły, prosiłbym o podzielenie się.

Imperator, najlepszym a zarazem najtańszym rozwiązaniem są kiełki i moczone orzechy.
Pszenica, żyto nie są drogie wystarczy ww. podkiełkować zmiksować z owocami (suszonymi lub świeżymi) do smaku.
Jak to zrobić:
http://www.surawka.republika.pl/PIO777.htm

Zobacz też google wpisać kiełki

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

ma byc tanio czy zdrowo?? 😉
ja po silce lub treningu jiu jitsu zarzucam sobie taki koktail:szklanka mleka sojowego,odrobina rodzynek,banan,wiorki kokosowe,platki owsiane

[url] http://gotowanie.x3m.pl/index.php?artykul=1 [/url]

zapotrezbowanie organizmu na bialko jest bardzo male
wystarczy dziennie zjesc 1 jajko i masz wyrobiona norme

w nasionach typu fasola, soia, ciecierzyca, soczewica masz procentowo 2 razy wiecej bialka na 100 gramow niz w miesie

nie wierzysz? sprawdz na odzywki kulturystyczne ktorych sklad to wlasnie bialko soi lub bialko jaja kurzego

jedzac mieso napychasz sie sterydami i innymi swinstwami, a jedynym powodem dlaczego je ludzie jedza to taki zeby nie zbankrutowal przemysl spozywczy

Ale zaraz zaraz!! Przecież zamiast kotletów sojowych można kupić soję na rynku ( to jest koło 4 pln za kilogram) Po namoczeniu jest tego w ciortu!!! Kiełki to piękna sprawa ( kiełkownica kosztuje ok. 20pln. ale można też zrobić samemu) A jeśli chcesz konkretnej diety to pisz do Jędrusia myślę, że z jego wiedzą nie zginiesz 🙂

Jędruś dobrze mówie? 😛

odzywki dla"pakierow"skladaja sie w duzej mierze z:izolatow bialka serwatkowego,jajek
natomiast zbor i soi jest bardzo niewiele.
na polskim rynku jest np.dostepna odzywka na bazie soi-OLIMP SOJAVIT
czy jest wegetarianska??przeczytaj sklad 😀
po za tym poczytaj fora"pakierow"-malo kto cos dobrego o niej napisal,a jesli ktos ja stosowal to dodatkowo do innych odzywek

[quote Krusto]Ale zaraz zaraz!! Przecież zamiast kotletów sojowych można kupić soję na rynku ( to jest koło 4 pln za kilogram) Po namoczeniu jest tego w ciortu!!! Kiełki to piękna sprawa ( kiełkownica kosztuje ok. 20pln. ale można też zrobić samemu) A jeśli chcesz konkretnej diety to pisz do Jędrusia myślę, że z jego wiedzą nie zginiesz 🙂
Jędruś dobrze mówie? 😛

Chyba Imperator przestał tutaj zaglądać.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype: