Hej wam.
Mam pytanie, proszę o odpowiedź 🙂
Już na kilku produktach spotkałam się z nazwą Koszelina/ Koszenila.
Pytanie moje brzmi która nazwa jest prawidłowa ponieważ obydwie wersje spotykam na produktach.

Koszenila. Nie wiem, skąd ta koszelina, nigdy się z taką nazwą oficjalną nie spotkałam. Ktoś kiedyś źle przeczytał, źle napisał, a inni to ciągną 😉

Koszenila. Nie wiem, skąd ta koszelina, nigdy się z taką nazwą oficjalną nie spotkałam. Ktoś kiedyś źle przeczytał, źle napisał, a inni to ciągną 😉

Pewnie tak własnie jest. Sama dalam się nabrać i byłam swięcie przekonana że to koszlina 🙂
Ale ja to ja, szkoda że niektórzy producenci pakują coś do swoich produktów i nie potrafia tego nawet poprawnie nazwać.

koszelina E-120 - Pochodzenie:
Naturalny, czerwony barwnik żywności wyizolowany z owadów Coccus cacti, żyjących na różnych gatunkach sukulentów - - - - nie jedz

koszenila (czerwień koszenilowa) - E124 - Pochodzenie:
Syntetyczny barwnik azowy. - - - - to możesz spokojnie jeść 😉

polecam strone http://www.food-info.net/pl/index.htm :):)

koszelina E-120 - Pochodzenie:
Naturalny, czerwony barwnik żywności wyizolowany z owadów Coccus cacti, żyjących na różnych gatunkach sukulentów - - - - nie jedz

koszenila (czerwień koszenilowa) - E124 - Pochodzenie:
Syntetyczny barwnik azowy. - - - - to możesz spokojnie jeść 😉

Myślę, że zaszła jakąs pomyłka. Nie ma czegoś takiego jak "koszelina". Na stronie którą podałąś prawdopodobnie ktoś źle napisał.
Jest koszenila E 120 i syntetyczna czerwień koszenilowa E124

Pochodzenie słowa prawdopodobnie stąd [url] http://en.wikipedia.org/wiki/Cochineal[/url]

Hej wam.
Mam pytanie, proszę o odpowiedź 🙂
Już na kilku produktach spotkałam się z nazwą Koszelina/ Koszenila.
Pytanie moje brzmi która nazwa jest prawidłowa ponieważ obydwie wersje spotykam na produktach.

To to samo. Producenci używają ją zamiennie. Bardziej prawidłowa nazwa to "Koszenila", lecz "Koszelina" jest również dopuszczana na podobnej zasadzie jak "Bitelsi" i "Bitlesi".
W żadnym wypadku nie oznacza to że któraś jest syntetyczna. Dopiero konkretny symbol E to oznacza.

:rotfl: koszelina... producenci to potrafią zaskoczyć człowieka... ale cóż skoro na opakowaniach często spotyka się tabele w których wypisane są witaminy i MINERAŁY "pierwiastek lub związek chemiczny będący normalnie ciałem krystalicznym, którego struktura ukształtowała się w toku procesów geologicznych - np. ropa naftowa" Minerałami nie są substancje rozpuszczone w wodzie, w postaci jonowej (woda mineralna) lub w pożywieniu, czy w parafarmaceutykach. Są to "Sole mineralne"." cytując z wikipedią to już nic mnie nie zdziwi.