Witajcie,
Na imię mam Łukasz i niespełna 20 lat. Wege jestem od lat kilku, dokładnie nie potrafię określić, bo moje przejście na ten tryb życia było stopniowe (ale przynajmniej od czterech-pięciu całkowicie nie jem mięsa).
Obecnie zamieszkuję od pół roku w Radomiu, wcześniej całe życie w Warszawie. I powiem że tutaj jest lepiej, przede wszystkim wolniej i spokojniej. Chętnie poznam jakichś wege z tego miasta. 😛

Bardzo miło mi do Was dołączyć. 😀

Tylko z tego miasta? 🙁 Czuję się niechciana 😀

EDIT: Zapomniałabym - witaj 😀

[edytowane 29/1/2012 przez Intria]

Tylko z tego miasta? 🙁 Czuję się niechciana 😀

Nie tylko, tak mi się tylko napisało z przyzwyczajenia, bo dopiero poznaję Radom ("ot przyjechoł obcy worszowiak") i jeszcze czuję się tu trochę obco. 🙂 . A skąd jesteś? To Ty widniejesz na awatarze?

[edytowane 29/1/2012 przez Seth]

Witaj 🙂

hello:) miło poznać:)

Cześć 🙂

Tylko z tego miasta? 🙁 Czuję się niechciana 😀

Nie tylko, tak mi się tylko napisało z przyzwyczajenia, bo dopiero poznaję Radom ("ot przyjechoł obcy worszowiak") i jeszcze czuję się tu trochę obco. 🙂 . A skąd jesteś? To Ty widniejesz na awatarze?

[edytowane 29/1/2012 przez Seth]

Ok, rozumiem. Ogarnąłeś Warszawę, a Radomia nie ogarniesz? 😛
Z Płocka.
Tak, ja.

Ok, rozumiem. Ogarnąłeś Warszawę, a Radomia nie ogarniesz? 😛

Ogarnę, tylko potrzeba mi trochę czasu. Na chwilę obecną zdarza się, że potrafię się czasem nawet zgubić, mimo że Radom jest wielkości 2-3 większych dzielnic Warszawy. 😛 .
Chociaż to zależy od tego jaką ma ktoś zdolność orientacji w terenie i jak często się porusza po mieście, bo zdążyłem poznać takich, którzy mieszkają tu całe życie a np. nie kojarzą charakterystycznych miejsc i nie wiedzą jak trafić. :rotfl:
Obecnie jestem na etapie poszukiwania wegetariańskich knajp w Radomiu.

Z Płocka.

Mam stamtąd znajomego Warszawiaka. Studiuje na Politechnice Warszawskiej, której wydział... znajduje się w Płocku. 😡 . Ale jako tako nigdy nie miałem okazji tam pojechać. Mówił mi tylko, że ogólnie stawka za godzinę na rękę jest dużo niższa niż w Warszawie, a pewnie ceny macie takie same (to samo obserwuję niestety w Radomiu, najwidoczniej coś za coś...).

W sumie ja się w Płocku gubię po prawie 18-stu latach... ^^
A wegetariańskich knajp w tym mieście to kompletnie nie znam. Także jak znajdziesz coś w Radomiu, będę gratulować.

Tak, "Politechnika WARSZAWSKA" w Płocku każdego rozwala ^^ Oczywiście, ceny takie same, stawka niższa - typowe. Hm, zapraszam do Płocka ;D