Wiem, że dużo mówi się o lecytynie ale ja nie widze w niej nic złego w końcu to tylko jaja i soja... Oczywiście nie jem produktów z lecytyną mimo, żę nie widze w niej nic złego... Czytam w rożnych encyklopediach ale tam zazwyczaj pisze to samo:

"ecytyna (nazwa chemiczna: fosfatydylocholina) — fosfolipid, który zwykle otrzymuje się z żółtek jajek kurzych (z gr. λεκιθος) lub z ziaren soi. Jest ona niezbędna do funkcjonowania układu nerwowego zwierząt i ludzi. Jest ona dostępna komercyjnie w postaci czystej i jest stosowana jako dodatek do żywności oraz w celach leczniczych. W Unii Europejskiej, oznaczona jest kodem E 322, w listach dodatków do żywności."
www.wikopedia.pl

To w końcu jest wege czy nie ????
:question:

Skoro nie widzisz w niej nic złego, to nie widzę problemu żebyś ją jadł.

Ja jem produkty zawierające lecytynę sojową.

Serwatka jest wege??

Serwatka powstaje przy produkcji sera, nie jest wegańska, ale wegetariańska powinna być. Chyba, że w jakiś sposób dodaje się jeszcze do niej podpuszczkę czy coś innego, co może być odzwierzęce - nie wiem jak to jest, lepiej żeby bardziej doświadczeni napisali

A teraz ja pytanie mam, z komputerem związane. Jak to jest, że w tej chwili nie mam na pasku start stanu baterii i regulacji głośności? Drugi raz mi coś takiego się zdarza, zawsze wszystko w porządku. A denerwuje mnie zwłaszcza ta głośność, bo głośniczek wbudowany w laptop, słabiutki, więc żaden komfort słuchać cicho.... Od razu mówię, że zresetować i uruchomić ponownie komputera nie mogę. Więc wołam - pomocy, co robić?!

[edytowane 7/4/2008 od vegetena]

Denis, co do serków topionych to Ci odradzam ,jeśli już to chyba lepsze zwykłe żółte sery. Te wszystkie "E" nie są zdrowe.

450 i 452 - fosforany i polifosforany sodu i potasu , zagęszczacze syntetyczne. Powodują zaburzenia w gospodarce wapniowej;

339 - syntetyczny antyutleniacz - zaburzenia żołądkowe ;

407 - stabilizator ,zagęszczacz, karagen ( prod. z wodorostów ) , grozi owrzodzeniem jelit ;

415 - stabilizator , zagęstnik , guma ksantanowa ( substancja pianotwórcza ) , nośnik , raczej

nie groźna , gdyż dodawana do żywności dla niemowląt. 😉

Vegetena, miałem coś podobnego ze swoim laptopem: pierw myślałem ze system siada, okazało sie ze bateria ma awarie, następnie wysiadł dźwięk, a na koniec DvD, dzieki czemu nie mogłem przeinstalować systemu i komp stał na szafie(do czasu gdy ktoś życzliwy go nie dobił) :(( 😮 😡

Oj, to niedobrze! Co prawda nie mam większych problemów z komputerem.
Dzisiaj pokazuje mi już stan baterii, ale głośności jak nie było, tak nie ma....
[img] [/img]
Jak to zmienić?

Vegetenko masz prawdopodobnie wyłączony mixer w komputerze. Ale jak się do niego dostać , tego nie wiem bo nie znam Twojego systemu operacyjnego w komputerze. 😎

Mój system to niestety Windows Vista 🙂 To trochę tłumaczy problemy, no nie?

Ja też mam Windows Vistę ale u mnie pasek zadań wygląda tak: [img] [URL= http://img228.imageshack.us/img228/1416/pasekzadayn7.jp g" target="_blank">http://img228.imageshack.us/img228/1416/pasekzadayn7.jp g"/> [/IMG][/URL]
[/img]

ps. Spróbuj zaznaczyć kwadracik przy słowie "dźwięki" i zobacz czy wyświetliła się ikonka głośniczka na pasku zadań.

[edytowane 10/4/2008 przez Stanisław]

Wegetena wybierz głośność klikając myszą na mały kwadracik (jest to widoczne na fotce którą tu wkleiłaś).

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty

:yltype:

Jędruś, ten kwadracik był nieaktywny, próbowałam. Dziękuję wszystkim za porady, dzisiaj już mogę regulować głośność i mam odpowiednią ikonkę na pasku zadań, sama nie wiem w jaki sposób.

Co do Visty jeszcze. Coś mnie podkusiło, żeby ją sobie sprawić i na sobie się przekonać dlaczego ludziom nie przypadła do gustu 🙂 Póki co, da się z tym wytrzymać.... Oczywiście, mogę zmienić oprogramowanie, pytanie tylko po co, skoro i tak nie jest jeszcze źle

Chyba powinniśmy świętować dzisiaj trzecią rocznicę powstania forum 🙂

[b] STO LAT, STO LAT,
NIECH ŻYJE, ŻYJE NAM ![/b]