Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Pociąg dla Rospudy!  

  RSS

Greenangels
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 29
01/11/2006 12:41 pm  

[u] [b]UWAGA! [/b] Przekazujemy bardzo pilną wiadomość. Podaj dalej![/u]

[b]Pociąg dla Rospudy odjeżdża w sobotę 18 listopada. Organizatorzy zapraszają do udziału w jednej z największych akcji obywatelskich od lat. Teraz losy polskiej przyrody zależą od Ciebie. [/b]

Pociąg organizują:

- stowarzyszenie Zielone Mazowsze

- Greenpeace Polska

- Koleje Mazowieckie

Koniecznie zajrzyjcie na specjalnie na ten cel przygotowaną stronę:

http://rospuda.zm.org.pl/?a=rospuda.pociag_dla_rospudy

Kto wsiada do tego pociągu?

P.S. Greenangels w pełni popierają tę jak i wszelkie inne akcje mające na celu ochronić Dolinę Rospudy (oraz Ziemię w ogóle). W chwili obecnej myślimy nad tym w jaki sposób włączyć się do akcji i zablokować ten morderczy projekt krótkowzrocznych "władz"...
Niby nic już nie można zrobić, ale trzeba coś zrobić :exclam:

[edytowane 1/11/2006 od Greenangels]

WEGE AKCJE DLA LUDZI, ZWIERZĄT I ZIEMI. PRZYŁĄCZ SIĘ DO WALKI O ŻYCIE!


OdpowiedzCytat
tomek
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 29
20/11/2006 9:58 am  

Byłem w Augustowie w ramach akcji "Pociag dla Rospudy" i postanowiłem podzielić się z Wami krótką relacją.

Na dworcu kolejowym Warszawa Gdańska ludzie zaczęli gromadzić się już koło 7.00. Z początku było nas niewielu, ale z każdą minutą przybywały nowe osoby. Oczywiście nie zabrakło również dziennikarzy, którzy rozpoczęli zaraz swoją zwykłą robotę, czyli wywiady, zdjecia i video.

Przed godz. 8.00 podstawił się specjalny pociąg i wkrótce wyruszyliśmy. W sumie było nas już ok. 300 osób, tych z organizacji ekologicznych i niezrzeszonych, młodych i trochę starszych, z Warszawy, ale także np. ze Szczecina. Wszyscy zjednoczeni w swiadomości, że warto jechać do Augustowa, by przekonać tamtejszych mieszkańców do naszej propozycji, w której proponujemy inną lokalizację obwodnicy wokół Augustowa, tak by nie niszczyła ona tej perełki dzikiej przyrody, jaką jest bez wątpienia Dolina Rospudy.

Przed dotarciem na miejsce otrzymujemy informację, że w mieście czeka na nas "komitet powitalny". W sumie to chyba spodziewalismy się tego więc raczej nikt nie jest zaskoczony. Lokalni politycy, na czele z burmistrzem, przedstawiają ekologów jako oszołomów, dla których bagna, ptaszki i kwiatki są ważniejsze od ludzi, i dlatego własnie nie chcą obwodnicy. Naszym celem jest uswiadomić mieszkańcom, że my również nie zgadzamy się na tiry w mieście, ale jednocześnie uwazamy, że jest alternatywne rozwiązanie, które godzi dobro człowieka i przyrody.

W końcu docieramy do dworca, który połozony jest jakieś dwa, trzy kilometry od zabudowań Augustowa. Formujemy pochód, rozwijamy transparenty i powoli ruszamy. Na czele ludzie przebrani za sygnalizatory świetlne, które na całej drodze po której mkną tiry przez miasto są zaledwie w jednym miejscu. Rodzi to poważne niebezpiczeństwo dla życia i zdrowia, dlatego w tych okolicznosciach nie dziwią nas liczne ofiary śmiertelne. Te tragedie są wykorzystywane do podpuszczania zwykłych ludzi przeciw ekologom, którzy są postrzegani jako przeciwnicy jakiejkolwiek obwodnicy.

Przemarsz przez miasto odbywa się dość spokojnie. Rozdajemy gazetkę przeznaczoną specjalnie dla mieszkańców, niektórzy próbują dyskutować, spotykając sie raczej z dość nieprzychylnymi reakcjami, ale wszystko odbywa się bez agresji.

W końcu docieramy do ronda, gdzie czeka na nas wspomniany wczesniej "komitet powitalny", złozony z grupy ok, 100-150 mieszkańców, głównie starszych, choć nie tylko. Pojawiają sie okrzyki:"Wynocha!", "Do domu", "Nie chcemy tu was", "Mordercy", itp.

Zatrzymujemy się na parkingu przy rondzie i tam zapraszamy mieszkańców do debaty. Wywiązuje się dyskusja, w której każdy zabierajacy głos ma trzy minuty na prezentację swojej wypowiedzi. W tym samym czasie ekipa Food not Bombs rozdaje ciepłe wegańskie posiłki, zarówno przyjezdnym aktywistom jak i mieszkańcom.

Debata momentami jest gorąca, ale do żadnych aktów agresji nie dochodzi. Mieszkańcy nie chcą tirów w miescie i dlatego opowiadają się za obwodnicą. My im uswiadamiamy, że zgadzamy się z ich postulatami, tylko proponujemy inną lokalizację. Zwracamy uwagę na niezgodność aktualnego projektu z prawem europejskim, na brak pieniędzy z funduszy europejskich. Obawiamy się, że wszystko skończy się tak, że Dolina Rospudy zostanie rozkopana, a obwodnica i tak nie powstanie. Wówczas przegramy wszyscy: ekolodzy, mieszkańcy miasta, a takze całego naszego kraju, bo przecież pieniądze podatników zostaną utopione w tej bezsensownej inwestycji.

W czasie tej debaty burmistrz urządza konferencją prasową w urzędzie miasta, w trakcie której oswiadcza dziennikarzom, że wiecej dyskusji z ekologami nie będzie i nie ma żadnej alternatywy dla obwodnicy przecinajacej Dolinę Rospudy. Źle to wrózy na przyszłość.

Po zapadnięciu zmroku kończymy dyskusję z mieszkańcami. Trudno powiedzieć czy kogokolwiek przekonalismy, bo odniosłem wrażenie, że to trochę przypominało takie trochę mówienie do ściany. Mam nadzieję, że jednak się mylę.

O 17.00 wyruszylismy z powrotem na dworzec. Gdy bylismy już w pociagu zauważyłem grupę mieszkańców Augustowa, którzy przyszli nas pożegnać. Chyba więc nie wszyscy przyjeli nas tak żle. Porozmawialismy trochę, poznalismy się, a co z tego wyjdzie, to już czas pokaże.

W nocy, a dokładnie o północy, przybyliśmy do Warszawy Gdańskiej, w nadziei, że cała ta wyprawa przyniesie jakiś pozytywny skutek.

[img]http://www.forumveg.webd.pl/userbar.jpg[/img] [img]http://tomveg.fm.interia.pl/cia2.png[/img]


OdpowiedzCytat
tomek
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 29
21/11/2006 9:23 am  

Zdjecia z akcji:
http://www.zm.org.pl/?a=augustow-06b
http://poland.indymedia.org/pl/2006/11/24477.shtml
http://poland.indymedia.org/pl/2006/11/24489.shtml
http://poland.indymedia.org/pl/2006/11/24500.shtml
http://poland.indymedia.org/pl/2006/11/24465.shtml
http://poland.indymedia.org/pl/2006/11/24551.shtml

Dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą jak wyglada dolina Rospudy, proponuje trochę zdjęć z lotu ptaka:
http://www.greenpeace.org/poland/multimedia/slajdy/dolina-rospudy-z-lotu-ptaka-2

A gdyby ktoś chciał wysłać maila do burmistrza Augustowa z poparciem dla naszych postulatów, to zawsze może to zrobić:
http://www.greenpeace.org/poland/kampanie/via-baltica-nie-t-dy-droga/augustow

[img]http://www.forumveg.webd.pl/userbar.jpg[/img] [img]http://tomveg.fm.interia.pl/cia2.png[/img]


OdpowiedzCytat
JAGA
 JAGA
forumowy expert
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 1385
21/11/2006 5:17 pm  

A gdyby ktoś chciał wysłać maila do burmistrza Augustowa z poparciem dla naszych postulatów, to zawsze może to zrobić:
http://www.greenpeace.org/poland/kampanie/via-baltica-nie-t-dy-droga/augustow

Dzięki Tomku, właśnie tego szukałam,zaraz wysyłam emaila.


OdpowiedzCytat
  
Praca