Zapraszamy do wzięcia udziału w mailingu przeciwko wprowadzeniu przez sieć Biedronka króliczego mięsa do asortymentu sklepów. Poniżej przykładowa treść listu, oraz maile, na które piszemy.
Szanowni Państwo,
Z przykrością i oburzeniem dowiedziałem/am się o planach wprowadzenia przez Państwa mięsa króliczego do sklepów sieci Biedronka. Zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie z jakiego powodu decydujecie się Państwo na taki właśnie krok.
Dotychczas byłem/am wiernym klientem/ klientką Państwa sieci, jednak w wypadku zrealizowania tych zamierzeń będę niestety zmuszony/a zrezygnować z robienia zakupów u Państwa. Nie widzę sensu w męczeniu i zabijaniu tych pięknych i miłych zwierząt dla zaspokojenia próżnych gustów kulinarnych.
Bardzo proszę o przemyślenie planów, w innym wypadku nie widzę innego rozwiązania niż znalezienie innego miejsca do robienia zakupów i zapewniam, że będę namawiał/a do tego także swoich znajomych.
Z poważaniem.
adresy:
bok@biedronka.eu
kontakt@jmpolska.com
Przyłączcie się, piszcie! 🙂
made in CYRK ZALEWSKI http://www.youtube.com/watch?v=7LIcLdYv8rg
Nie widzę sensu w męczeniu i zabijaniu tych pięknych i miłych zwierząt dla zaspokojenia próżnych gustów kulinarnych.
W czym królik lepszy od świni? Czy przypadkiem przez takie akcje nie utrwala się fałszywego podziału na zwierzęta do kochania i do jedzenia? Bojkotujemy sprzedaż króliczego mięsa, chociaż nie kupujemy też i wieprzowiny czy wołowiny. To jest jak z petycjami dotyczącymi wywozu koni na rzeź. Większość ludzi na ulicy pod taką petycją się podpisze. Ale smutny koniec świni rzeźnej jest już społecznie akceptowany, mentalność pozostaje bez zmian.
Chyba jednak zostanę na etapie wyszukiwania wegańskich perełek z Biedronki, stanowczo rezygnując z parówek, jak to robiłam do tej pory. By być konsekwentną, musiałabym szerokim łukiem omijać sklepy, których asortyment w postaci mięsa, mleka i jaj z chowu klatkowego powoduje moje oburzenie - czyli zostałyby mi warzywniaki (a i tu nie każdy).
Konkluzja? Bojkot produktów wynikających z cudzego cierpienia - jak najbardziej. Ale bojkot sklepu, sprzedającego dotąd takie produkty, dopiero po wprowadzeniu mięsa "pięknych i miłych" zwierząt - nie piszę się na to.
Na wegedzieciaku wymyśliliśmy, żeby zamiast bojkotować króliki, domagać się sprzedaży eko warzyw i owoców 😉 Ja też nie widzę sensu w protestach przeciwko sprzedawaniu jednego gatunku, skoro nie protestujemy przeciwko wołowinie czy wieprzowinie. Cielaczki też są słodkie, i co z tego?
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
jezeli komus jest ciężko wysłać majla ale zeden problem pisać o tym tutaj to juz jego problem...
Hej, ale z mojej strony nie chodziło wcale o permanentną krytykę całej akcji. Jeśli ktoś czuje, że to ma sens, to jak najbardziej powinien słać tego maila. Wysłać go - to nie jest problem. O ile faktycznie wysyłający chce bojkotować Biedronkę.
Liczyłam raczej na konstruktywną polemikę na temat tego typu działań, nie na wzajemne zrażanie się do siebie 😉
Na wegedzieciaku wymyśliliśmy, żeby zamiast bojkotować króliki, domagać się sprzedaży eko warzyw i owoców
Albo poszerzenia asortymentu o nowe smaki mleka sojowego i robienie wielkich znaków V na wegańskich czekoladach, krakersach, batonikach, płatkach śniadaniowych etc. spod znaku Biedronki. Czasami student z głodu by padł, gdyby nie te produkty pod ręką.
Poza tym, odpowiedź ze sklepu jest dość dołująca:
W imieniu Dyrekcji firmy Jeronimo Martins Dystrybucja pragniemy
podziękować za kontakt z Biurem Obsługi Klienta sieci sklepów Biedronka.
Zapewniam, że każdy sygnał ze strony naszych Klientów, a dotyczący
działalności sklepów Biedronka jest dla nas bardzo ważny i dokładnie
analizowany przez kierownictwo firmy.
W odpowiedzi na zgłoszenie dziękujemy za przekazane uwagi asortymentowe
dot. mięsa króliczego dostępnego w sklepach sieci Biedronka.
Informujemy, że zostały one przekazane właściwym osobom w firmie.
[b]Żałujemy, ale nie jesteśmy w stanie zawsze spełniać wszystkich życzeń
naszych klientów bardzo zresztą różnorodnych a często zupełnie
odmiennych, chociaż wszystkie opinie bierzemy pod uwagę i za
zainteresowanie okazane naszej sieci dziękujemy.[/b]
Jeszcze raz bardzo dziękujemy za zgłoszenie tej sprawy do Biura Obsługi
Klienta.
Wygląda na to, że sklepy bez produktów powstających drogą cierpienia to wizja utopijna. Dopóki ludzie będą chcieli je kupować, żaden bojkot sklepu nie pomoże...
[edytowane 26/2/2010 przez Srebrna]
Na wegedzieciaku wymyśliliśmy, żeby zamiast bojkotować króliki, domagać się sprzedaży eko warzyw i owoców
Albo poszerzenia asortymentu o nowe smaki mleka sojowego i robienie wielkich znaków V na wegańskich czekoladach, krakersach, batonikach, płatkach śniadaniowych etc. spod znaku Biedronki. Czasami student z głodu by padł, gdyby nie te produkty pod ręką.
Robiliście coś w tym kierunku? Bardzo dobry pomysł. Można by roszerzyć to również na inne, większe markety :).
Jakiś czas temu była "akcja" w sprawie mleka sojowego (kilka osób wyslało wtedy maile, żeby ponownie wprowadzili je do sprzedaży), pamiętam, że odpisali bardzo ogolnie- że mają dużo klientów i nie są w stanie wszystkich zadowolić itp. mimo wszystko chyba to coś jednak dało, bo teraz mleka w Biedronce są w stałej ofercie (przynajmniej u mnie;)). Na pewno więc warto umówić się na jakąś wege-akcję...im nas więcej tym lepiej 😎
http://www.youtube.com/watch?v=2_dVpushTWk
List oficjalny do zarządu Biedronki (wystarczy trochę przerobić i można wysłać jako indywidualny):
Szanowni Państwo,
Z pewnych źródeł dowiedzieliśmy się, że planują Państwo w przeciągu
bieżącego roku poszerzyć asortyment swoich sklepów o mięso królicze.
Jako organizacje zajmujące się obroną praw zwierząt nie możemy
pozostawić tej informacji bez reakcji z naszej strony.
Co roku na świecie przemysł spożywczy zabija ponad 50 miliardów
zwierząt. Liczba ta ośmiokrotnie przerasta liczbę obecnej populacji ludzkiej
na Ziemi. Poprzez produkty oferowane w supermarketach Biedronka znacznie
przyczyniają się Państwo do utrzymania liczby zabijanych zwierząt, a nie
do jej zmniejszenia. Króliki przeznaczone na mięso są hodowane w
niehumanitarnych warunkach, całe życie spędzają w ciasnych klatkach, są
pozbawione wszystkiego, z czego w naturalnych warunkach składa się ich życie.
Apelujemy o zrezygnowanie z wprowadzenia mięsa króliczego do asortymentu
Państwa sklepów, gdyż jest to produkt zbędny, naznaczony cierpieniem wielu
zwierząt.
Biedronka jest popularną siecią sklepów w polskim środowisku wegetarian
i wegan, zarówno za sprawą dobrej jakości owoców i warzyw w przystępnych
cenach jak i innych produktów, takich jak mleko sojowe. Zachęcamy Państwa
do rozszerzania tej właśnie oferty, na pewno znajdzie ona większą
rzeszę zwolenników niż wątpliwej atrakcyjności mięso z królika.
Równocześnie informujemy, że w wypadku nieprzychylenia się do naszej
prośby będziemy zmuszeni rozpocząć społeczną kampanię na rzecz
zaprzestania sprzedaży mięsa króliczego w Państwa sieci, na którą będą się
składały zarówno akcje informacyjne jak i wezwanie do bojkotu
konsumenckiego.
Bojkot sklepów sieci Biedronka i innych marketów należących do Państwa
sieci w związku z wyżej wymienioną atrakcyjnością części oferty byłby
również nieprzyjemny dla nas, jednak jak stwierdziliśmy na początku tego
listu - nie możemy się zgodzić na dokładanie przez Państwo kolejnej
cegiełki do wykorzystywania i zabijania zwierząt. Czynią to Państwo już
obecnie w ogromnej skali, poszerzenie jej uważamy za niedopuszczalne.
Z poważaniem.
Inicjatywa Warszawska
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
Fundacja Viva! Akcja dla Zwierząt
Fundacja Mali Bracia
Fundacja Przyjaciele dla Zwierząt
Front Wyzwolenia Zwierząt
Klub GAJA
Komitet Obrony Zwierząt i Edukacji Ekologicznej Kozee
Stowarzyszenie Grupa Przyjaciół Wegetarianizmu
vegeON!
vegeActive
http://www.youtube.com/user/skolman78 http://www.youtube.com/user/skolmanXL http://www.stagevu.com/user/skolman_mws
dzizas po co ja wlaczylam ten film 🙁
mam nadzieje ze da sie cos zrobic
(oczywiscie zeby nie bylo swin , ktow kur jest mi tak samo szkoda ale ich wycofanie ze sprzedazy jest malo mozliwe)
no i szczerze mowiac mysle ze oni mają takie listy w d...
bo mysla sobie ze wege jest malutko w porownaniu z innymi klijentami.
smutne
Króliki do Twojej Biedronki już w drodze!
made in CYRK ZALEWSKI http://www.youtube.com/watch?v=7LIcLdYv8rg
Mleko sojowe z Biedronki jest niedrogie w porównaniu do tych z innych sklepów:-(( A samej nie zawsze jest czas na zrobienie, prawda?
Jak dla mnie to wspomniane mleko biedronkowe jest mega przesłodzone. A jak wiadomo dużo słodzi się i soli produkty które jakością odbiegają od standardu 😮
Jak dla mnie to wspomniane mleko biedronkowe jest mega przesłodzone. A jak wiadomo dużo słodzi się i soli produkty które jakością odbiegają od standardu 😮
To prawda.
Mleko sojowe niech sobie zabierają ;). Inne produkty sojowe przydałyby się, ale pod warunkiem, że będą dobre jakościowo (bez zbędnych emulgatorów itp.). A takie w Biedronce są niezbyt często spotykane. Z racji taniości królują produkty napchane dodatkami do żywości. Oznaczenia wege / wegan "V" raczej nie ma co liczyć.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja